przeedytowany post..
Jesli ktos tu jeszcze zajrzy..
Miga znalazla malej lepszy domek, na miejscu, ponoc dobry domek. Wierze jej dlatego zgodzilam sie dla dobra kociaka zrezygnowac z malej.
Na poczatku bylo ciezko ale przeciez nie wlasna duma sie tu liczy tylko dobro kota.
Poza tym mam obiecana dokumentacje fotograficzna kruszynki wiec chociaz to oslodzi mi strate.
No i od dzis bede "polowac" na kopie malej, zobaczymy co z tego wyniknie. Jesli jednak sie po raz trzeci dokoce to takim wlasnie szkrabem. Moze rasowym, moze potrzebujacym pomocy.
W razie pojawienia sie takiego do adopcji bede wdzieczna za cynk...:]
Ostatnio edytowano Pt lip 01, 2005 13:56 przez
nezumi, łącznie edytowano 4 razy