Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:Anna2016 pisze:MalgWroclaw pisze:Życie jest okropne.
Zgadzam się jak najbardziej
Ja się nie zgadzam. Jest trudne, zgoda. Czasem trudne do wytrzymania - fakt. Ale nigdy w życiu nie okropne
Czasami jest okropne. Ale nie zawsze. Niekiedy bywa całkiem fajne.
Anna2016 pisze:Miau, duża przeprasza że nie pisała, wczoraj to ja źle się czułam, rano znów było baaaaardzo brzydko w quwetce, dostałam Nifuroksazyd, po nim dopiero wieczorem, ale też było brzydko, i miałam baardzo słaby apetyt i nawet pić nie bardzo chciałam, teraz rano jakby ciut lepiej z apetytem, w qwecie ciut lepiej ale jeszcze nie zbyt dobrze. Duża była u wetki bo rano złapała moje siooo i zawiozła. Mówiła o mnie, wetka poradziła zeby mi dała nospę (dostalam dopiero dziś rano, w kulce z tuńczyka, zjadłam).
Na szczęście wetka nie wybiera się na urlop (duża zapytała).
No i tak to u nas wygląda. Duża zmartwiona mną jest bardzo mocno i włączył się jej strachchchch o mnie, chodzi i boi sie Poza tym jest u nas w domku bardzo gorąco.....
Duża wczoraj jeszcze jedną nieprzyjemność miała, otóż nowy doktor (wyjątkowo niemiły i taki "typowo lekarski") źle wystawił w poniedziałek zwolnienie i nie doszlo do zakładu pracy, dzwonili, że duzej w pracy nie ma i zwolnienia też nie ma. Duża musiała znów iść do tego niemiłego doktora, poprawił![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i na razie cisza....
bądzcie Wszyscy Kochani zdrowi
codziennie myślę o Julinku i o Cioci Lukas2014
zunia
miaups jak zmienić samodzielnie hasło na miau ??? bo duża ma takie hasło z automatu trudne do zapamiętania a chyba nowy program antywirusowy wylogowuje ją za każdym razem jak wychodzi z miau...
Anna2016 pisze:Miau, duża przeprasza że nie pisała, wczoraj to ja źle się czułam, rano znów było baaaaardzo brzydko w quwetce, dostałam Nifuroksazyd, po nim dopiero wieczorem, ale też było brzydko, i miałam baardzo słaby apetyt i nawet pić nie bardzo chciałam, teraz rano jakby ciut lepiej z apetytem, w qwecie ciut lepiej ale jeszcze nie zbyt dobrze. Duża była u wetki bo rano złapała moje siooo i zawiozła. Mówiła o mnie, wetka poradziła zeby mi dała nospę (dostalam dopiero dziś rano, w kulce z tuńczyka, zjadłam).
Na szczęście wetka nie wybiera się na urlop (duża zapytała).
No i tak to u nas wygląda. Duża zmartwiona mną jest bardzo mocno i włączył się jej strachchchch o mnie, chodzi i boi sie Poza tym jest u nas w domku bardzo gorąco.....
Duża wczoraj jeszcze jedną nieprzyjemność miała, otóż nowy doktor (wyjątkowo niemiły i taki "typowo lekarski") źle wystawił w poniedziałek zwolnienie i nie doszlo do zakładu pracy, dzwonili, że duzej w pracy nie ma i zwolnienia też nie ma. Duża musiała znów iść do tego niemiłego doktora, poprawił![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i na razie cisza....
bądzcie Wszyscy Kochani zdrowi
codziennie myślę o Julinku i o Cioci Lukas2014
zunia
miaups jak zmienić samodzielnie hasło na miau ??? bo duża ma takie hasło z automatu trudne do zapamiętania a chyba nowy program antywirusowy wylogowuje ją za każdym razem jak wychodzi z miau...
MaryLux pisze::201461![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości