Muffka Puchatka, duzo fotek, str.2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 06, 2005 21:37 Muffka Puchatka, duzo fotek, str.2

Własnie zadzwonił domofon. Kobieta z drugiej strony poinformowała mnie, ze przyniosła mi małego kociaka.
Znalazła ale nie może wziąć bo ma juz dwa . Rano tez znalazła kota ale zaniosła do mojej wetki ( a wetka do mnie o 11-tej zadzwoniła czy bym nie wzięła...) Kot został u wetki bo ja się zaparłam, ze nie mam miejsca ( bo nie mam).
Teraz kobieta ze znajdą trafiła od razu do mnie... Ciekawe jak znalazła adres.... :twisted: :twisted:

Maleństwo jest przesliczne: tygrysek, bardzo bardzo puchaty i okrąglutki. Obstawiam, ze będzie miała nieco przedłuzoną sieść.
Na oko-8-9 tygodni.
Jutro przyjeżdża Anda obfocic towarzystwo.

Jestem wściekła, mam chęć kogos zjechac od ostatnich... Zrobili sobie ze mnie biuro kotów znalezionych...
Mam w domu 23 koty i żadnego zainteresowania adopcjami...
Ostatnio edytowano Śro lip 27, 2005 17:31 przez Kasia D., łącznie edytowano 4 razy
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro lip 06, 2005 21:45

:(
Milka;ObrazekObrazek

etna

 
Posty: 42
Od: Śro cze 08, 2005 21:57
Lokalizacja: olsztyn

Post » Śro lip 06, 2005 21:46

:(
Milka;ObrazekObrazek

etna

 
Posty: 42
Od: Śro cze 08, 2005 21:57
Lokalizacja: olsztyn

Post » Śro lip 06, 2005 21:49

etna pisze::(

Zdublowało się
Milka;ObrazekObrazek

etna

 
Posty: 42
Od: Śro cze 08, 2005 21:57
Lokalizacja: olsztyn

Post » Śro lip 06, 2005 22:29

Współczuje nie wiem jak mogłabym pomóc
Trzymam kciuki za domek
:ok:
"Nie szanujemy jakoś w ludziach miłości do zwierząt,pokpiwamy sobie z czyjegoś przywiązania do kotów.Czyż jednak nie jest tak,że najpierw przestajemy lubić zwierzęta, a potem-tracimy serce do ludzi?
Obrazek

zorro

 
Posty: 1536
Od: Sob gru 25, 2004 21:49
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lip 06, 2005 22:31

Kasiu masz aż 23 koty? 8O :strach: Z jednej strony to dobrze ze masz takie dobre serducho, ale to za dużo kotów jak dla jednej osoby. Porozwieszaj ogłoszenia na sklepach spożywczych i na przystankach w okolicy. (Krańcowa, Wyzwolenia - tu jest dużo domków jednorodzinnych) Ja porozwieszałam kiedyś tak jak przygarnęłam zgubionego kotka i jakiś dziadzio z wnusią przyszli i mieli ochotę go wziąść, ale nie dałam, bo miałam nadzieję ze właściciel sie znajdzie... no i się znalazł.
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 06, 2005 22:31

to ja czekam na zdjecia malucha...
A noz...

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lip 06, 2005 23:09

karolka, moich jest 14 a reszta do adopcji...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro lip 06, 2005 23:38

Kasiu mieszkamy niedaleko... może Cię kiedyś odwiedzę i poznam Twoją gromadkę... jeśli nie masz nic przeciwko :wink:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 06, 2005 23:45

O Maryjooo, 23 koty??!! :strach: :strach:
Jak Ty sobie z nimi radzisz, choćby finansowo?? 8O
Nie znam niestety nikogo z okolic Lublina, ale popytam wśród znajomych.

pozdrawiam i życzę cierpliwości dla tych wszystkich stforoof :kitty:

mircea

mirciek

 
Posty: 70
Od: Czw cze 30, 2005 22:43
Lokalizacja: Stettin/Koslin/Posen

Post » Śro lip 06, 2005 23:52

weszłam na stony fundacji i teraz już wiem skąd masz tyle kotów :oops: . Dołączam się do "bałwanka", jestem pod wrażeniem :aniolek:
pozdr.
mircea

mirciek

 
Posty: 70
Od: Czw cze 30, 2005 22:43
Lokalizacja: Stettin/Koslin/Posen

Post » Śro lip 06, 2005 23:59

mirciek pisze:O Maryjooo, 23 koty??!! :strach: :strach:
Jak Ty sobie z nimi radzisz, choćby finansowo?? 8O


Ha!
To jest temat dla Wołoszańskiego albo Strefy 11...
Bo ja sama nie wiem jak to sie dzieje, że jakoś daje rade a koty dobrze wyglądają.

Karolka zapraszam serdecznie.
Namiary na pm.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lip 07, 2005 1:21

Kasiu tak to juz jest ze wiekszosc ludzi woli sie nie wysilac. lepiej dac komus kto ma 23 niz samemu zamkanac sierote w lazience i poszukac domu.
ale co ja ci bede gadac... dobrze wiemy jak jest :(
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 07, 2005 13:22

Byłam z kicią u wetki.
Malutka ma wszoły w hurtowych ilościach. Dostała frontline a na katar antybiotyk.
Wetka przysięga, ze to nie ona dała mój adres tej kobiecie...
Nic nie rozumiem... :|
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lip 07, 2005 13:38

Kasia D. pisze:Wetka przysięga, ze to nie ona dała mój adres tej kobiecie...


a co ma powiedzieć?

Kasiu, wieści o takich osobach się rozchodzą pocztą pantoflową
spróbuj nie brać , pokazując ile masz kotów tylko oferując pomoc w leczeniu i adopcji
Pani Danusia tak robi - skutkuje, ostatnio egzotyka tak jej chcieli wcisnąć ale w końcu został u pani która na jego leczenie wzieła urlop

ale co ja Ci radzę, sama wiem jak to jest

ostatnio do jednej z wolontariuszek dzieci dostarczyły kotka w pudełku z listem i banknotem w środku
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości