Rudi Holmes - nie udało się. Odszedł [*] [*] [*]

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lip 06, 2005 19:20

Nika, poszłaś na całość, aż się forum rozjechało :wink: :lol: :D :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lip 06, 2005 19:27

Fraszka pisze:Nika, poszłaś na całość, aż się forum rozjechało :wink: :lol: :D :D


juz poprawilam :oops: :oops: :oops: ciesze sie tak, ze sie nie da tego opisac :D
Obrazek

Nika Łódź

 
Posty: 2945
Od: Pt maja 21, 2004 22:27
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2005 19:31

thvar pisze:Na razie jest wynik testów białaczkowych i FIV (wiem, niemiarodajne, ale...). dwa razy UJEMNY. Dzielny maluch... na resztę wciąż czekamy.

SUPER :!: :!: :!: :!: :!: :!:
TAK SIĘ CIESZĘ :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2005 19:35

Rudi Holmes na pewno będzie zdrowy!!!!
Dzielny kochany kotek
trzymam kciuki :cat3: :love: :1luvu:

Ravioli

 
Posty: 16
Od: Pon lip 04, 2005 15:47
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro lip 06, 2005 20:01

mowilam ze bedzie dorbze?:)
a teraz jeszcze troche i do domku!

Aiglon

 
Posty: 153
Od: Czw cze 02, 2005 13:48
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 06, 2005 20:02

Zdrowiej Rudi :)
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 06, 2005 20:11

miziaki dla koteczka i trzymam kciuki

ranka

 
Posty: 451
Od: Śro cze 08, 2005 16:10

Post » Śro lip 06, 2005 20:36

My tez wszyscy trzymamy kciuki.
Duska czaruje swoim oczkiem i przeszkadza mi pisac.
Bardzo ja Szeryf zmeczyl a on jeszcze miesiac temu byl wychudzona kocia kruszynka.
bedzie dobrze:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 06, 2005 21:00

Baaaaaaaardzo się cieszę z wyników testów.. :D :D
Thvar, masz jakieś informację jak teraz się czuje Holmes.. Mam nadzieję, że w Multivecie nie rzucają z krzykiem słuchawki telefonicznej na dzwięk Twojego głosu.. :twisted:
Pisz, pisz, pisz jak tylko będą jakieś nowe informacje..


I jeszcze raz wielkie dzięki za mojego niebieskookiego persika.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 06, 2005 21:16

Ja tez bym sie chetnie dowiedziala co u Holmesa i jak sobie daje rade :) :ok:

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lip 06, 2005 21:34

Witajcie!
Już wróciliśmy z triumfalnej podróży :). Na tylnym siedzieniu rezydowały dwa transporterki: z donośnie dopominającym się uwagi Rudim Holmesem:twisted: i niezwykle urodziwym i cichutkim białym persikiem :D .
Poza jednym małym problemem (Rudi nie wytrzymał, bo miał biegunkę i musieliśmy sie zatrzymywać) dotarliśmy szczęśliwie :).
Nooooo, trochę pobłądziliśmy w Wawie i dwa razy oglądaliśmy budynek Sejmu :)). ZAbraliśmy thvar i jej TZta i do kliniki. A tam Rudi Holmes dostał się pod opiekę dobrych wetów. Oni przez kilka godzin zrobili to, czego nie zrobili przez ponad trzy dni weci z Sowy :(. No i wieści znacie. Rudi zauroczył nowych rodziców, będą o niego walczyć, co szczerze podziwiam. Są dzielni.
A ja usiłowałam się nie rozkleić (czasem z marnym skutkiem)... Będę strasznie tęsknić do Rudiego. Całe moje (i TZta) życie w ciągu ostanich prawie dwóch tygodni koncentrowało się wokół Rudiego. Ale lepiej trafić chyba nie mógł.
No i poznałam siostrzyczkę Rudiego Holmesa :). Śliczna i charakterna panna :twisted: . Najpierw polizała mi palec a za chwilę obsyczała :).

Ta historia ma na tą chwilę pozytywne zakończenie. Oby do końca tak było :). I oby wszystkie kotki tak bardzo poruszały ludzkie serca...

Ja i mój TZ dzięujemy za pomoc i przede wszystkim wsparcie. Teraz potrzebne są one thvar!!!
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2005 21:44

Holmes jest w stanie stabilnym, ma apetyt, nie ma gorączki, czuje się nieźle. Ma bardzo małą ilość leukocytów, a podniesione limfocyty, co może wskazywac na kilka rzeczy (infekcję wirusową, zapalenie jelita - kilka rzeczy może dawać takie wyniki). Uwaga: kreatynina i mocznik w normie! Czyli nerki raczej w porządku. Gorzej z wątrobą. Jutro bedą dalsze badania, USG, może hormony.

Więcej będziemy wiedzieć jutro.
Obrazek
Jeśli nie możesz nakarmić stu, nakarm choć jednego.

thvar

 
Posty: 242
Od: Pt sty 07, 2005 3:21

Post » Śro lip 06, 2005 21:49

:dance:

tak bardzo się cieszę :)
kochany koteczek
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2005 21:53

trzymam kciuki! na Gagarina powinni się nim dobrze zając, moje dwa koty wyciągneli z naprawde nieciekawych stanów...
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 06, 2005 21:57

Dzieki za wiesci :) Treaz moge isc spokojnie spac. Trzymam kciuki za Homlesa :)

msc

 
Posty: 1078
Od: Nie mar 09, 2003 12:46
Lokalizacja: Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 376 gości