Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

Wyprawa na kocimiętkę - super! I kotki, i wierszyk Nul o nich

MaryLux pisze::201461

jolabuk5 pisze:Wyprawa na kocimiętkę - super! I kotki, i wierszyk Nul o nich

po tej kocimiętce to koty biegają naćpane :strach:

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:Wyprawa na kocimiętkę - super! I kotki, i wierszyk Nul o nich

po tej kocimiętce to koty biegają naćpane

mir.ka pisze:
Rudzia to już stateczna kotka i akurat nie miała ochoty na wyprawę do ogródka, ale te dwa włóczykije - Tofik i Daisy to tylko patrzą jak wyskoczyć z domu.
Tu nad kocimiętką

gdyby ktoś nie wiedział to to ta roślinka z niebieskimi kwiatkami.

A ja "myślałam

", że kocimiętka wygląda jak trawa :twisted:

.
Czy można ją wysiać w donicy? Są nasiona? Nadaje się na balkon?
Może moje by się naćpały i ... były szczęśśśśliweee a ja miałabym święty spokój :mrgreen:

Gosiagosia pisze:

Ciociu Gosiugosiu, tylko RUDYM czy czytaczom też ?:D
Drops.

ewkkrem pisze:
Gosiagosia pisze:

Ciociu Gosiugosiu, tylko RUDYM czy czytaczom też ?:D
Drops.

Dropsiku wszystkim. A dla Was są specjalne na waszym wątku.

ewkkrem pisze:
mir.ka pisze:
Rudzia to już stateczna kotka i akurat nie miała ochoty na wyprawę do ogródka, ale te dwa włóczykije - Tofik i Daisy to tylko patrzą jak wyskoczyć z domu.
Tu nad kocimiętką

gdyby ktoś nie wiedział to to ta roślinka z niebieskimi kwiatkami.

A ja "myślałam ", że kocimiętka wygląda jak trawa .
Czy można ją wysiać w donicy? Są nasiona? Nadaje się na balkon?
Może moje by się naćpały i ... były szczęśśśśliweee a ja miałabym święty spokój

są nasiona, trzeba poszukać, wysiać do duzej donicy lub skrzynki i moze się uda wyhodować
z tym ,że są różne odmiany i różnie działaja na koty, na niektóre wcale

ale spróbować warto :wink:

Gosiagosia pisze:
ewkkrem pisze:
Gosiagosia pisze:

Ciociu Gosiugosiu, tylko RUDYM czy czytaczom też ?:D
Drops.

Dropsiku wszystkim. A dla Was są specjalne na waszym wątku.

Ciocia Gosia to wszystkim zawsze wysyła piękne życzenia :1luvu:

Małe dzisiaj w nocy marudziły z jedzeniem, wyrzucały smoczek z pyszczka i zalewały się przy okazji mlekiem

Trochę trawało zanim je nakarmiłam. Rano postanowiłam dać im gerberka bo pomyślałam sobie, że już nie mają ochoty na mleko i pora zaczynać zmieniać dietę, ale pozaglądały do miski, polizały i podniosły wrzask o mleko. Było pyszne :catmilk:

Kociaczki wiedzą, co pyszne

mir.ka pisze:Małe dzisiaj w nocy marudziły z jedzeniem, wyrzucały smoczek z pyszczka i zalewały się przy okazji mlekiem Trochę trawało zanim je nakarmiłam. Rano postanowiłam dać im gerberka bo pomyślałam sobie, że już nie mają ochoty na mleko i pora zaczynać zmieniać dietę, ale pozaglądały do miski, polizały i podniosły wrzask o mleko. Było pyszne

Zaspane były, lubię jeść ale gdyby ktoś mnie w nocy budził też bym marudziła :ryk:

Nul pisze:Kociaczki wiedzą, co pyszne

już by mogło coś innego być pyszne

mir.ka pisze:
Nul pisze:Kociaczki wiedzą, co pyszne

już by mogło coś innego być pyszne

Myyyszki???

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

Kto przegląda forum