


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Nul, bardzo się cieszę, że byłaś pod wrażeniemMoim zdaniem scena jest wyjątkowa dzięki grze i sposobowi śpiewania Dominga. Obejrzałam na yt sporo różnych wersji Balu maskowego, szukając materiałów do Kącika i żaden nie da się porównać z tym salzburskim, przygotowywanym z myślą o udziale Placida. Nawet przedstawienie z Covent Garden - też z Domingiem i z Katią Riccarelli jako Amelią - budowane pod kątem Pavarottiego, nie dawało aż takich możliwości "gry", choć Domingo był tu również świetny aktorsko i oczywiście wokalnie.
A u nas koty po śniadaniu. Niestety, Kitek prawie nie chciał jeść.pochłeptał trochę mleczka, polizał serek i na razie śpi w kuchni. Kuwetę zaliczył jak trzeba, wodę pił, może skubnął trochę suchego? Wczoraj jadł lepiej, wylizywał sosik jeszcze o 1 w nocy.
Na dworze zimno i pada, nie ma mowy o balkoningu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości