SZYLKRETKA I RUDO-BIALY KOCUREK !PILNE!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 04, 2005 23:41

vikus pisze:
Mayo pisze:Edytko : te trikolorki, to mają być kociątka :roll: , a poza tym prawdziwe trikolorki, a moja 2-latka i jej córka to bardziej szylkretki :roll:
Ale dzięki za czujność :D


no co ty :D ze zdjecia wnioskuje ze córa to tricolorka jak nic ;)


:D
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 05, 2005 8:37

A po co komu kociątka? Tyle zachodu a to tylko na pare miesięcy. Może dadza się namówić na trochę starszego kotka. Mlodszej na zdjęciu dobrze nie widac, ale pyszczek ma pieknej kosmicznej trikolorki.
edyta1
 

Post » Wto lip 05, 2005 22:37

hop
Obrazek

vikus

 
Posty: 1160
Od: Sob lut 01, 2003 13:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 05, 2005 22:43

Dziewczyny może ogłoszenia?
Koty sa pięknie umaszczone, szylkretka ...aż mnie skręca
a i kocurek w "chodliwym" kolorze
Obrazek

O-l-g-a

 
Posty: 3826
Od: Śro sie 11, 2004 1:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 06, 2005 7:41

O-l-g-a pisze:Dziewczyny może ogłoszenia?
Koty sa pięknie umaszczone, szylkretka ...aż mnie skręca
a i kocurek w "chodliwym" kolorze


Ogłoszenia są (może masz pomysł, gdzie by jeszcze można... :roll: ), ale starsze kotki i po przejściach, nie mają takiego powodzenia.
Skoro szylkretka podoba Ci się, może się skusisz... :twisted:
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 11, 2005 18:25

Jak wyglada sytuacja :?:
Moze wstawimy aukcje na Allegro :?:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon lip 11, 2005 19:43

Beliowen, szylkretka była wystawiona i prowadzę rozmowy z jedną dziewczyną z Gdańska :D
Trzymajcie kciuki :D :ok:
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 31, 2005 20:40

I co z tymi kciukami :?:
Mam wciaz trzymac, czy moge juz puscic :?:
;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto sie 02, 2005 9:11

Niestety, dziewczyna w ostatniej chwili zrezygnowała :(
Kicia dalej szuka domku...To jest wyjatkowa kotka, bardzo spokojna, praktycznie cały dzień siedzi w jednym miejscu. Wciąż kuli się najpierw zanim pozwoli sie pogłaskać. A poza tym, wydaje mi się , że ma w mordysi coś z persa...
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 03, 2005 14:53

Mayo dawaj więcej zdjęć - szukam rudzaska lub rudaski dla pani co widziała moje ogłoszenie o maluszkach. Ma być do 2 lat!, więc może mamusia by dom znalazła.
Niestety nie robiłam jej jeszcze sprawdzenia, ale mówiła dość sensownie.
Będę z nią jutro ew. pojutrze rozmawiać.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro sie 03, 2005 17:06

Tika, zdjęcia są na 1 stronie, ale przeklejam : http://upload.miau.pl/1/18625.jpg (mama)
http://upload.miau.pl/1/18997.jpg (córka)
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 03, 2005 19:49

Po pierwsze się mi nie otwiera:(
A po drugie ja potrzebuję pare zdjęć, żeby się pani zakochała, bo jak myślisz jak jej pokażę zdjęcie malucha i 2 letniej kotki, to kogo wybierze? :(

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro sie 03, 2005 22:50

A może pani wzruszy się historią koteczki.
Dowiedziałam się przypadkiem, kiedy widząc jedną z dokarmianych przeze mnie koteczek siedzącą prawie na progu domu przy otwartych drzwiach, zapytałam siedzącą w domu kobiete, czy to przypadkiem nie jej kotka, bo ja ją dokarmiam. No i wtedy się dowiedziałam, że absolutnie nie, że koty to szkodniki, że w życiu by im nie dała nic do jedzenia, a te wredne to nawet psu z miski potrafią wyżreć. A jedna to była taka wredna, tu opisała moją szylkrecię dziwiąc się, że ostatnio jej nie widzi, że jak urodziła małe w jej piwnicy, a ona te małe wyrzuciła przez okno, aż furczało, to ta kotka TAK na nią patrzyła, jakby chciała ją zabić. I to miał być koronny dowód na to jakie koty są wredne. I jeszcze podobno kotka taka podła była, że płacząc zbierała te kociaczki i chowała je do rury kanalizacyjnej i tam je karmiła. Myślałam, że babę walnę, ale opanowałam się, a w duchu pomyślałam sobie, Boże, ile ta kicia przeszła z tymi ludżmi bez serca. Tyle miotów tam odchowała, szukając jedzenia po śmietnikach, chroniąc małe przed psami i złymi ludźmi. Żeby teraz los się do niej uśmiechnął i znalazła kochający dom, który da jej to ciepło, którego dotąd nie zaznała :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i dzieciaczki szylkreci :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 03, 2005 23:02

Mayo nie wiedze maluchow

i co z Twoimm gg? sprawdzalas archiwum?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob sie 13, 2005 23:01

podnoszę
żeby nie zaginął

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości