Ciuchy, ciuchy, ciuchy - marki różne, rozmiary od S do 48,

[SabaS]

Może schudnę

[maczkowa]

Może schudnę

czymamy kciuki

a tymczasem dorzucilam skromnie tym razem marynarkę GHM 46 i nowe spodnie dresowe crivit 40/42 dla odmiany

[kocka]

20 a jeszcze mi doloz

[Atta]

Podoba mi się 26 i różowa marynarka (mimo iz różowa ) Może znajdzie się cos w ten deseń mniejszego

[maczkowa]

Podoba mi się 26 i różowa marynarka (mimo iz różowa ) Może znajdzie się cos w ten deseń mniejszego

już się zarzekałam, że nie mam żadnych rozmiarów poniżej 38... wiec się nie zarzekam, ale w czasach kiedy miałam 38-40 to raczej nie bywałam w sieciówkach, nie wiem, czy one w ogóle były plus inny styl był, jakiś taki większy ogólnie Ale jest jeszcze szafa mojego dziecka, o której nie wiedziałam, ze ocalałam

[maczkowa]

dorzuciłam 4 topy- koszulki na ramiączkach, takie pod--wszystko, czyli marynarkę, sweter, kurtkę, ale i do noszenia na wierzch plus wywaliłam, co mi poszło pozaforumowo

[maczkowa]

dorzuciłam kolejną porcję - od nr 32, tym razem głownie spodnie i spódnice, ale jakieś bluzki tez.

oczywiście jak zwykle c.d.n. jak czas da zapraszam bardzo jak w pierwszym poście, poczekam 2-3 dni i wrzucam to dalej, bo już nie mam gdzie wkładać tych skatalogowanych i pomierzonych :/

[maczkowa]

Uaktualniłam stan wpłat i rozliczenia beneficjentów - doszła wpłata od Wasylisy z wątku ciuchowego z górką zamknęło to zbieranie na wyłożone przeze mnie koty szczecińskie i otworzyło zbiórkę na koty od Joli Dworcowej.

I tym samym przypomnę się i zapraszam, może ktoś sobie coś jeszcze wypatrzy

Jakby ktoś miał ochotę np na spodnie pewnie wrzucę coś w tym tygodniu. Na ten moment trochę mnie blokuje awaria pralki, mam nadzieje, że niegrożna, bo na wymianę kompletnie nie mam w tej chwili ochoty !

[Atta]

Kupiłabym i spodnie i spódniczkę, ale za szerokie i bluzeczki za duże

[maczkowa]

wiem nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, jak zobaczyłam S na metce. Wprawdzie za skarby nie mogłam sobie przypomnieć, kiedy to S nosiłam, ale ....
no, a potem pomierzyłam te S-ki. Nie mam pojęcia, kto im nadal taki rozmiar.

Z tymi ciuchami mam problem Gdybym liczyła, że się w nie wcisnę kiedyś , w życiu nie sprzedałabym ich. ( tzn części, bo np pomysł z zakupem małej czarnej z bizu do noszenia dla mnie był z sufitu, chociaż jest naprawdę fajna ) Są wygodne, dobre jakościowo- mimo używania nic się z nimi nie dzieje. Ale to trzeba wstrzelić sie w klimat ( już pomijam rozmiar i w ogóle typ figury ) takich właśnie, bo ja zawsze lubiłam firmy, które może niekoniecznie na samym topie popularności były.

[SabaS]

Tak krążę i krążę, no dużo bym wzięła, bo fajne ciuchy. Ale potrzebuję na teraz, a nie kiedyś, bo może schudnę...Takich ciuchów od 36 do 42 wydałam chyba ze 4 wory, bo tak leżały i czekały na lepsze czasy
Zacznę od topów, wezmę oba i myślę nad tą marynarką, bardzo twarzowy kolor do mojej bladej twarzy dobra to marynarkę landrynkowy róż też proszę. Podsumuję dotychczasowe zakupy i zrobię przelew, a rzeczy do pudełka proszę i na półkę

[maczkowa]

Saba, które oba topy? bo w sumie jest ich 6, a w zasadzie 4, bo te bezszwowe croptopy z założenia odrzucam

I ..ja naprawdę jeszcze nie skończyłam Jak bedziesz chciała coś wymienić z tych na kupeczce , z czegoś zrezygnować to śmiało

A marynarka jest naprawdę fajna, taka bardzo przyjemna bawełna, nie gniecie się. I akurat w moim zasięgu rozmiarowo jest, ale...niestety tak sobie spaprałam naczynka, ze wszelkie róże są do d..., a nie do twarzy A róż- na zywo w sumie nie jest chyba landrynkowy ( tzn imho nie jest, ale ludzie mają tak różne odczucia kolorystyczne, że szok - kto np wie co to za kolor/kolory/odczucia pt paciasty ? )

[SabaS]

ha ha ja właśnie te bezszwowe o tych innych myślę, ale musze się zastanowić które chcem, a raczej w które się wbiję i stwierdziłam, że jestem niekonsekwentna, bo biorąc bluzkę stwierdziłam, że może schudnę, a teraz że absolutnie żadnych ciuchów na później, tylko tu i teraz ale jak to baba, zmienna jestem i liczę, że jednak coś jeszcze wystawisz, a ja tymczasem idę dalej wirtualnie mierzyć inne ciuszki:)

[maczkowa]

ha ha ja właśnie te bezszwowe

aaa, no widzisz, zapomniałam, ze u Ciebie odwrócone proporcje

o tych innych myślę, ale musze się zastanowić które chcem, a raczej w które się wbiję i stwierdziłam, że jestem niekonsekwentna, bo biorąc bluzkę stwierdziłam, że może schudnę, a teraz że absolutnie żadnych ciuchów na później, tylko tu i teraz ale jak to baba, zmienna jestem i liczę, że jednak coś jeszcze wystawisz, a ja tymczasem idę dalej wirtualnie mierzyć inne ciuszki:)

pamiętam o Tobie i kardiganach, bluzkach itp ale u mnie to musi iść sekcjami, teraz jest sekcja białych bluzek nie mogę na raz za dużo wyjmować, bo mi pralka zakłaczy plus koty.

[kwinta]

5. top bezszwowy na cienkich ramiączkach Gatta XL - poproszę biały i czarny