
martwię się
Pralcia
Ciociu Anna2016, jak ja się martwię i duża też
Kubuś
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:A ja jeszcze nie jadłam śniadanka bo mi go duża nie dała. Od rana dzióbie coś w komputrze , dzwoni i rozmawia z obcymi a o mnie zapomniała.
Pola bezśniadankowa
jolabuk5 pisze:Wiem, Iza, na pewno źle je przyrządziłamKucharka ze mnie żadna. może kiedyś jeszcze spróbuję tak, jak mówisz.
![]()
Z jedną ręką ciężko, a Ania raczej nie ma pomocy... Długi będzie ten marzec, oj długi![]()
Ja też się cieszę, jak w pawiu znajdę porządny kłak! Przynajmniej wiem, jaka była przyczyna pawia
To ja też spróbujęjolabuk5 pisze:Muszę kiedyś spróbować!
Ewa L. pisze:A ja jeszcze nie jadłam śniadanka bo mi go duża nie dała. Od rana dzióbie coś w komputrze , dzwoni i rozmawia z obcymi a o mnie zapomniała.
Pola bezśniadankowa
Nul pisze:To ja też spróbujęjolabuk5 pisze:Muszę kiedyś spróbować!Poczułam się zachęcona
U nas też było dzisiaj póżniej śniadanie, bo futra wolały leżakować na nasłonecznionym oknie tudzież polować na gołębieI nikt nie robił „głodnych oczu” przy kuchennym blacie
Hm z tofu to nie robiłam nic sama...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości