Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 01, 2021 14:25 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Dziś początek nowego tygodnia i nowego miesiąca a mnie dopadły dziwne przemyślenia...
Rozmawiałam z koleżanką która ma sunie i koteczkę karmi je marketowymi karmami z Rossmana. Zwierzaki są wiekowe i zdrowe i tu mi się nasunęło głupie pytanie.
Dlaczego moje Zwierzaki karmione podobno najlepszymi karmami i mięskiem wysokiej jakości mają problemy zdrowotne. Hugo chorą trzustke, Pusia uczulenie a Migotki już nie ma :placz:
Pomyślicie że jestem niemądra i szukam tzw " kwadratowych jajek "
A może to karmienie z wysokiej półki wcale nie jest takie Super?


Gosiu niektóre te drogie karmy nie są wcale takie super jak się wczytać w ich skład - pisze że jest mięso , a to prawie same podroby, a cena zwala z nóg.

To co tu im dawać jeść ? Jak pisałam wyżej obecnie będą na tej weterynaryjnej Concept for Life jak czytałam to ma z najlepszy sklad, lepszy niż Hills, Kattovit czy Royal.
Pusia chętnie też jadła Smille sensitive.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 01, 2021 16:45 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Dziś początek nowego tygodnia i nowego miesiąca a mnie dopadły dziwne przemyślenia...
Rozmawiałam z koleżanką która ma sunie i koteczkę karmi je marketowymi karmami z Rossmana. Zwierzaki są wiekowe i zdrowe i tu mi się nasunęło głupie pytanie.
Dlaczego moje Zwierzaki karmione podobno najlepszymi karmami i mięskiem wysokiej jakości mają problemy zdrowotne. Hugo chorą trzustke, Pusia uczulenie a Migotki już nie ma :placz:
Pomyślicie że jestem niemądra i szukam tzw " kwadratowych jajek "
A może to karmienie z wysokiej półki wcale nie jest takie Super?


Gosiu niektóre te drogie karmy nie są wcale takie super jak się wczytać w ich skład - pisze że jest mięso , a to prawie same podroby, a cena zwala z nóg.

To co tu im dawać jeść ? Jak pisałam wyżej obecnie będą na tej weterynaryjnej Concept for Life jak czytałam to ma z najlepszy sklad, lepszy niż Hills, Kattovit czy Royal.
Pusia chętnie też jadła Smille sensitive.


a moje mnie dzisiaj zaskoczyły i jadły puszkę, ale to dość spore kawałki piersi z kurczaka w sosie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76496
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 01, 2021 16:51 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiu, ja to daje rozne rzeczy po prostu. Mieso z suplementami, z cenowo wyzszej polki (Weruva, Fussie Cat, Tiki ale w PL chyba ich nie ma) ale takze puszki z nizszej. Kilka roznych firm. Jest rotacja i tylko wtedy jedza. Jak czasem czytam opinie o produktach i ludzie pisza ze kupuja zgrzewke czegos i ich kot ma to ciagle jesc, w kazdym posilku to sie bardzo dziwie, ze sie nie boja tak jednostajnie karmic i ze te kotki w ogole tak chca jesc ciagle to samo :strach:

edit: a odnosnie tego "niechorowania" u ludzi ktorzy karmia marketowymi karmami to mysle, ze jest dokladnie tak jak Marzenia napisala. Jeszcze o ile puszki z nizszej polki cenowej ujda, o tyle suche to jest tragedia. W ostatnich 2 latach mialam piekny przyklad naoczny: dwojka starszych ludzi wziela ze schroniska mieszanca labradorka, 1 czy 2 letni, nie pamietam. Mlody zwierzak, szczuply, zwawy, wesoly. Ci ludzie karmia go niestety najtansza karma sucha z marketu i teraz po 2 latach u nich ten pies wyglada jakby mial powyzej 10 lat. Jest niemrawy, niezwykle gruby (weglowodany w karmie!), ledwo sie rusza, ma do tego czesto wzdecia i 2 razy przy mnie (a widze ich dosc rzadko) zaczal sie jakby krztusic - to wynik reakcji alergicznej na to badziewie w suchym jedzeniu. Kiedys tym ludziom sprezentowalam kilka puszek mokrego jedzenia z mysla, ze moze zaczna mu kupowac ale gdzie tam! Z sucha karma nie ma tyle "roboty" co z sucha. Ludzie sa leniwi a do tego szkoda im pieniedzy na porzadne jedzenie dla psa skoro mozna za grosze kupic badziewie w markecie i tez jest to przeciez "jedzenie".
Ostatnio edytowano Pon mar 01, 2021 16:59 przez pibon, łącznie edytowano 1 raz
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5172
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon mar 01, 2021 16:53 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

pibon pisze:Gosiu, ja to daje rozne rzeczy po prostu. Mieso z suplementami, z cenowo wyzszej polki (Weruva, Fussie Cat, Tiki ale w PL chyba ich nie ma) ale takze puszki z nizszej. Kilka roznych firm. Jest rotacja i tylko wtedy jedza. Jak czasem czytam opinie o produktach i ludzie pisza ze kupuja zgrzewke czegos i ich kot ma to ciagle jesc, w kazdym posilku to sie bardzo dziwie, ze sie nie boja tak jednostajnie karmic i ze te kotki w ogole tak chca jesc ciagle to samo :strach:


są takie co chcą takie a nie inne i ciężko cos zmienić
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76496
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 01, 2021 18:51 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze:Macie rację że te niby z górnej półki mają same podroby, szyjki itp.
Obecnie Hugo i Pusia jedzą concept for life weterynaryjne gastro i dla uczuleniowcow Konina. Skład jest niezły a najważniejsze że chętnie to jedzą. Hugusiowi gotuje indyka ale chyba już mu się znudził.

ja daje PON suchą pomieszaną z purizonem, myślę ze to dobre połaczenie.
a tak to jedziemy z rybami, indykiem, filetami a także felixem (jedyne co jedzą chetnie przez tą galaretkę) najchetniej kupowałabym u producenta litrami tą galaretkę :lol: bo mięsa tam nie uraczysz w tych karmach :wink: ale co tam, tez czasami zjem KFC :smokin: :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon mar 01, 2021 23:52 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Ja też nie kupuję "dobrych" karm mokrych. Są drogie, a moje koty ich nie lubią i w ogóle nie jedzą. Już kiedyś pisałam. Codziennie 1x mięsko, suchej karmy garstka (1 x dziennie), a mokre różne, takie, jakie im akurat smakuje (staram się mieć różnych rodzaje), zwłaszcza z sosem, żeby była woda, jeśli kot mniej pije.
A moja pierwsza kotka, Pusia, wychowała się na Kitekacie i Whiskasie, zmarła na nowotwór listwy mlecznej (za długo nie była kastrowana, pewnie dlatego), ale poza jakimś jednym epizodem "zatkania" w drogach moczowych całe życie miała dobre wyniki badań i na nic nie chorowała. Może coś w tym jest?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70696
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 02, 2021 8:20 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

jolabuk5 pisze:Ja też nie kupuję "dobrych" karm mokrych. Są drogie, a moje koty ich nie lubią i w ogóle nie jedzą. Już kiedyś pisałam. Codziennie 1x mięsko, suchej karmy garstka (1 x dziennie), a mokre różne, takie, jakie im akurat smakuje (staram się mieć różnych rodzaje), zwłaszcza z sosem, żeby była woda, jeśli kot mniej pije.
A moja pierwsza kotka, Pusia, wychowała się na Kitekacie i Whiskasie, zmarła na nowotwór listwy mlecznej (za długo nie była kastrowana, pewnie dlatego), ale poza jakimś jednym epizodem "zatkania" w drogach moczowych całe życie miała dobre wyniki badań i na nic nie chorowała. Może coś w tym jest?


Też zrezygnowałam z drogich mokrych karm dla kotów. Moje nie jedzą, więc szkoda na nie pieniędzy. Tez kupuje im to co lubią - Felix dla seniorów, Apllaws, Shebe, Shesir, zoolove, czasami RC
Pondto jedzą surową wołowinę i kurczaka
Nasza pierwsza kotka żyła 18 lat (w latach 80-tych), jadła głównie gotowaną rybę oraz surową cielęcinę, wołowinę i kurczaka. Nie pogardziła też zupkami, które gotowałam dla córek.
Piła śmietankę. Była raz u weta, który ją szybko wyleczył. Co roku ja odrobaczałam, nigdy jej nie szczepiłam (inne czasy). Obaliła wszystkie przesądy o kotach. Szarusia m.in. udowodniła nam, że kot przywiązuje sie do ludzi, a nie do miejsca :201461
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2021 8:52 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Wczoraj zamówiłam moim żarłokom ten sam Concept for Life gastro i koninę, dołożyłam Smille sensitive i Granatapet symphonie. Na śniadanie zjadły swoje mięska Hugo indyka a Pusia wołowinkę.
Został mi jeszcze po Migotce Gourmecik więc wyposażyłam zwierzyniec na jakiś czas. Muszę sobie zaznaczyć na ile nam to starczy bo chcę dobrze policzyć ile kosztują mnie te kochane darmozjady :mrgreen:
Od dziś zaczynam akupunkture.
Idę poczytać co u Was słychać.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2021 10:05 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze:Wczoraj zamówiłam moim żarłokom ten sam Concept for Life gastro i koninę, dołożyłam Smille sensitive i Granatapet symphonie. Na śniadanie zjadły swoje mięska Hugo indyka a Pusia wołowinkę.
Został mi jeszcze po Migotce Gourmecik więc wyposażyłam zwierzyniec na jakiś czas. Muszę sobie zaznaczyć na ile nam to starczy bo chcę dobrze policzyć ile kosztują mnie te kochane darmozjady :mrgreen:
Od dziś zaczynam akupunkture.
Idę poczytać co u Was słychać.


żeby po akupunkturze było lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76496
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 02, 2021 14:29 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Też potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70696
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 02, 2021 21:00 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

:)
:ok: Kciuki za akupunkture. A nie boisz sie igiel? :strach:
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5172
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto mar 02, 2021 21:45 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Akupunkture miałam w tamtym roku, igieł się nie boję. Jeżeli chodzi o poprawę to na kręgosłup, rwę kulszową pomaga a na kolanka niestety nic nie pomaga.
31. 03. mam mieć zastrzyki w kolana które trochę pomogły, ratuję się jak mogę bo później to już tylko endoproteza.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 02, 2021 21:47 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Ja mam endoprotezę biodra...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70696
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 02, 2021 22:33 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

jolabuk5 pisze:Ja mam endoprotezę biodra...

Endoprotezy biodra są podobno lepsze a kolano to taki wredny narząd ale jak mus to mus tylko mój lekarz twierdzi że nie jest jeszcze rak tragicznie. A mnie boli a tego nie widać :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 03, 2021 0:13 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Co do karm to też się zgadzam , że te lepsze nie zawsze są lepsze jak by się zdawało. Mojej koleżanki kocurek przeżył ponad 17 lat i jadał tylko Kitketa a innych karm nawet nie tknął . Przeżył upadek z 9 piętra a wychowany był na krowim mleku od 1 tygodnia życia.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 606 gości