Nie

Na razie tych dwóch gagatków nam wystarczy

Może kiedyś jeszcze się zdecydujemy na kolejnego kota, ale na pewno nie w najbliższej przyszłości
Wczoraj w końcu dotarły kosze na pranie, jeden postawiłam w sypialni, drugi w łazience, bo do tej pory obywaliśmy się bez. Wystarczyła większa miska na brudne pranie, do czasu Stefana

Zaskakująco często lubił zostawiać nam mokre niespodzianki. To teraz ich nie ma

Kartony po nich miały wczoraj wzięcie. Nie wiem jak on planował się w nie zmieścić, ale od każdej strony zachodził, zachodził, aż w końcu przewrócił i na jednym z nich usiadł
I tak nawiasem mówiąc to do każdego kosza na pranie po złożeniu zajrzał, czyt. wpadł
Drapakiem są zachwycone, to ich nowy plac zabaw

Ganiają się po nim, skaczą na siebie, wariaty jednym słowem

Starszy dziś okupował budkę, a młodszy spał na samej górze

Stanisław z początku z dystansu obserwował drapak i Stefana, ale teraz już razem z nim urzęduje na drapaku.







Przyłapani na spaniu
