Przyjaźń między rezydentem a nowym kotem - jak długo czekać

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 01, 2005 14:49

Taaak.. wymyśliłam temat, napędzam wszystkich do podzielenia się doświadczeniami z kolejnych dokoceń, a sama nic nie piszę.. :twisted:

Na swoje usprawiedliwienie chcę powiedzieć, że przygody moich kociastych i historie kolejnych dokoceń już dawno opisałam.. :oops: I na dowód, że się nie obijałam, zapraszam do wątku z mojego podpisu.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 01, 2005 14:50

Watek zostal dodany do kociego ABC, jako nad wyraz edukacyjny 8)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018 pkt. 4d :)
Ostatnio edytowano Pt lip 01, 2005 14:52 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lip 01, 2005 14:52

Anja pisze:Watek zostal dodany do kociego ABC, jako nad wyraz edukacyjny 8)


:oops: :D :D :D :D :D :D :D :D
Bardzo się cieszę.. :D
Dzięki za uznanie dla mojego pomysłu.. :oops: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lip 01, 2005 14:54

wstyd, ale ja tu nic od siebie nie napisalam :oops: 8) nadrobie to obiecuje :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lip 01, 2005 15:00

A u mnie bylo tak. Wzielam Kicie, ktora miala 1,5 roku. Dlugo oswajala sie ze mna bo byla typwo dzikim - domowym kotem, przez czesta nieobecnosc wlascicielki poprzedniej w domku. Ze mna oswajala sie jakies 3 miesiace. Teraz to tylko moj kot! :)
1,5 roku pozniej przygarnelam wyrzuconego do smieci w worku malego rudego biedaka. Kicia sie obrazila i siedziala przez miesiac na szafie, schodzac tylko za potrzeba. Patrzyla na mnie z wyrzutem a przy kazdym starciu z Rudym byla nieziemska awantura. Tak przez pol roku. Potem mu sie podporzadkowala. No i od pol roku mamy Stasia. Kanalia jakich malo. Zdominowal wszystkie koty. Awantury byly spore na poczatku, ale Kicia i Rudy sie usuwali gdy warczal przy misce. Stasiek ma zwyczaj ulicznego rozrabiaki, ktory bedzie wszystkich tlukl i zaczepial. Rudy, ktory jest wiekszy, ale oferma i tchorz, po miesiacu zaczal sie z nim tluc dla zabawy choc czasem wygladalo to jak nie lada wojna. Kicia do tej pory nie akceptuje Staska i warczy na niego lub prycha jak sie zbizy. On do pewnego czasu probowal ja zaczepiac a teraz czuje do niej respekt.
A od miesiaca mamy psa i sie wszytko pomieszalo i zloczylo koty wielka wiezia solidarnosci. :)

Paszula

 
Posty: 160
Od: Pt kwi 09, 2004 16:29

Post » Pt lip 01, 2005 15:54

U mnie wbrew obawom poszło dośc szybko i bezboleśnie. Jedno porządne hyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!! żmiji Gizmusia, potem ze dwa dniu ustalania hierarchii - mała żmija Gizmuś lała dużego cielaka Devonia, a potem juz poszło - spanie razem, mycie sobie ryjków, wyżeranie z miseczek. Devonio, jako jedynak trochę sie dąsał, ale niezbyt długo. Był wychowany w hodowli, gdzie żył w otoczeniu wielu kotów i myślę, że brakowało mu towarzystwa. Teraz, po 6 miesiącach, chłopaki żyć bez siebie nie mogą.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lip 04, 2005 11:37

Lala (rezydentka) nas nienawidzi... strasznie syczy na Milke i na nas... ale wlasnie z duzym zainteresowaniem obserwuje mala w czasie zabawy, jednak jak Milka spojrzy na Lale to ta z syczeniem ucieka ale zaraz wraca i znow oglada... to juz cos! :D
Blondi (Beruška), Lara (Lala) i Milla (Milka)
Obrazek

zgaga

 
Posty: 135
Od: Pt paź 29, 2004 9:58
Lokalizacja: Praha, Czechy

Post » Wto lip 05, 2005 13:41

Ja czytam i czytam wątek (jest super :D ) i umieram z niepewności i nerwów. Jadę po południu do Mamy po maluszka (nie wiem jeszcze czy dam mu domek tymczasowy czy będę mogła stały).

Tygrysia jest u mnie od 2 miesięcy, sama ma 14 tygodni. Maluch ma 5-6 tygodni.

Boję się, że Tygrysia się:
1. Wystraszy i schowa w jakąś dziurę, z któej nie będzie chciała wyjść
2. Obrazi i dalej j.w.
3. Że będzie prychać na małego i go pacac.
4. Że go nie polubi
5. Że mnie już nie będzie kochać
6. ze poczuje się zdradzona
7. Ze nie będzie chcialka jeść
8. Ze w depresję wpadnie....

Najprawdopodobniej przesadzam, ale naprawdę tego wszystkiego się boję :strach:
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Wto lip 05, 2005 13:49

no nic... jadę po malucha. Jak już będę miała doświadczenia z dokocenia, to się z Wami podzielę :lol: moze się komuś przydadzą, chociaż wątpię, bo ciężej chyba jest z dorosłymi kotkami, takim maluchom moze jakoś pójdzie :lol:
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Wto lip 05, 2005 13:52

mysle, ze tak mlode kociaki nie maja takich problemow z zaakceptowaniem drugiego, im starsze koty tym trudniej
Blondi (Beruška), Lara (Lala) i Milla (Milka)
Obrazek

zgaga

 
Posty: 135
Od: Pt paź 29, 2004 9:58
Lokalizacja: Praha, Czechy

Post » Wto lip 05, 2005 14:03

Nie zawsze tak jest.. u mnie najłatwiejsze dokocenie było dziesięcioletnim wtedy Felusiem.. Trwało jakieś trzy - cztery godziny.. A Feluś przyszedł do nas jako trzeci kot i musiał zaprzyjaźniać się z Puchatkiem i Miśkiem.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 05, 2005 16:01

ale Felus przyszedl do was jako dziesiecioletni kot? bo inaczej jest z kotem rezydentem, tak mi sie wydaje
Blondi (Beruška), Lara (Lala) i Milla (Milka)
Obrazek

zgaga

 
Posty: 135
Od: Pt paź 29, 2004 9:58
Lokalizacja: Praha, Czechy

Post » Wto lip 05, 2005 16:45

Chyba źle nie będzie, chociaż tylu prychów i syczeń w życiu nie słyszałam 8O MOja słodka :lol: , mała :lol: TYgrysia prychała i syczała tak głosno i długo, ze sama sie jej wystraszyłam :lol:

Ale maluch nie robił sobie nic z tych prychów. Teraz oba śpią i ja do nich dołączę. Tylko chyba na podłodze, bo całe łóżko jest w okupacji futrzastych :lol:
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Wto lip 05, 2005 16:56

zgaga pisze:ale Felus przyszedl do was jako dziesiecioletni kot? bo inaczej jest z kotem rezydentem, tak mi sie wydaje



Owszem, Feluś przyszedł do nas, jak miał dziesięć lat i to on robił za nowego kota.. Ówcześni rezydenci to Pucharek - wtedy miała jakieś pięć lat i biały Miś - wtedy jeszcze koci nastolatek - miał rok i miesiąc..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 05, 2005 18:30

:( Tygrysia atakuje Morfiego. Prychała, parkskała, warczała... moze chciała ustalić hierarchię... nie wiem. Ale ponieważ to małe "coś" się w ogóle nie daje i tez prycha 8O to Tygryśka się zeźliła i dwa razy go zaatakowała :strach:
Chodzi za nim wszędzie, pilnuje go, nie daje mu zwiedzać mieszkania :( Próbowałam z nim pobawić się myszką, to skoczyła z sykiem na niego :strach:

Ja siem bojem.

Wzięłam ją teraz do sypialni, zamknęłam drzwi. Chcę by mały odsapnął.

Jak to zrobić? By Tygrysia nie poczuła się zdradzona a MOrfi, ze też jest kochany?

Ja Tygrysię głaszczę, przytulam, ale małego też chcę poprzytulać i nie wiem czy moge.

Czytałam wątek, ale moze jakieś swieże pomysły, rady?

A jak MI się koty ze stresu pochorują?
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości