To taka psia kanapa

wygodna
Postanowiłam się wziąć za wystawienie na OLX tych wszystkich rzeczy, które mam, a nie używam. Na przykład książek, które już przeczytałam i raczej na pewno nie będę czytała drugi raz , ale i rożnych innych rzeczy.
Mam teraz telefon który robi zdjecia -więc raz dwa można wstawić takie ogłoszenie.
Zaczęłam od książek -bo mam ich za dużo. Bardzo jestem z siebie dumna

chociaż na razie wstawiłam dopiero kilka ogłoszeń - ale zaczęłam. No. to się liczy, że zaczęłam.
Czytałam na jakiśm minimalistycznym blogu dobry sposób na odgracenie swojej przestrzeni - wystarczy zrobić zdjecia wszystkich rzeczy, które się posiada (pojedynczo czyli jedna rzecz to jedno zdjęcie) -potem te rzeczy trzeba wrzucić np na evernote (czy inny notatnik/ do folderu w komputerze), a następnie w tym folderze podzielić je na 2 stosy -to co zostaje i to co wypada ( z mieszkania).
A następnie trzeba pozbyć sie fizycznie tych rzeczy, które są na zdjęciach w stosie do pozbycia się ( i np usuwać tez zdjecia -wtedy będzie ładnie widać jak ubywa tych niepotrzebnych rzeczy).
I już.
Jak sobie wyobraziłam, ze robię zdjecia WSZYSTKIM rzeczom które posiadam to mi się zrobiło słabo.
I sobie postanowiłam, że w 2021 r. wystawię na OLX (na ile się da, bo oni tez mają ograniczenia) wszystko to czego nie używam, lub wyrzucę (jeśli nie będzie sie nadawało na sprzedaż) lub oddam (chociaż tak praktycznie to teraz trudno jest rzeczy "oddać" bo raczej można kogoś obrazić niz ucieszyć dawaniem mu swoich używanych, niepotrzebnych rzeczy).
I ponieważ teraz wszyscy podejmują jakieś wyzwania -to tez postanowiłam podjąć wyzwanie 666.
No bo jak będę jednocześnie kupować kolejne książki (i inne rzeczy)- bo mi sie miejsce zrobi, po tych które sprzedam/oddam/wyrzucę to nie będzie tego efektu na którym mi zależy -czyli dodatkowej kasy w portfelu i pustej przestrzeni wokół mnie.
Więc postanowiłam sobie we wtorek (czyli dzisiaj jest już 4 dzień) , ze przez 666 dni nie kupie nic, co nie jest mi absolutnie niezbędne ( czyli absolutnie,absolutnie żadnych książek nawet w promocji 5 książek za 5 zł -teraz książki można kupić tak tanio, jak się dobrze poszuka, że to jest strasznie zwyczajnie przerażające ).
Ubrań to własciwie nie kupuję wcale; Głównie książki mnie kuszą (strasznie) a potem i tak nie jestem w stanie wszystkich przeczytać -już mam kilka stosów w domu takich ciekawych ksiązke "do przeczytania". Codziennie czytam, ale i tak nie wyrabiam czasowo z przeczytaniem tego co juz mam w domu , co mam w ramach aplikacji empik go i co mam z 2 bibliotek. W bibliotekach też są ciekawe książki i dużo nowości.
Wiec jestem teraz minimalistą, to znaczy będę minimalistą za 662 dni.
Minimalista Patmol
