Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Jeszcze nie sa kastrowane ,maja jakieś 8 miesięcy i nie czuje od nich zapaszku.Z tego co zauważyłam i podejrzewałam już wcześniej to sikanie na łózko to sprawka tylko Lukiego. Chcę je wykastrować pod koniec lutego,początek marca .Wcześniej chce im zrobić badania z krwi ,mocz i zaszczepić.

Tak teraz wyglądają łobuzy,mi się wydaje ze one cały czas sa jeszcze małe .

Z kastracją kocurów nie ma się co spieszyć, im później, tym lepiej.

mziel52 pisze:Z kastracją kocurów nie ma się co spieszyć, im później, tym lepiej.

Z tą kastracją to jest niezły galimatias. Każdy wet i ludź ma swoje zdanie i bądź tu mądry.
Chyba najlepiej sama będę musiała wyczuć ten moment ,że już czas.

Póki kot nie znaczy masz czas, lepiej później dlatego, że wykształcają mu się w pełni narządy moczowe.

alinkaka pisze:Jeszcze nie sa kastrowane ,maja jakieś 8 miesięcy i nie czuje od nich zapaszku.Z tego co zauważyłam i podejrzewałam już wcześniej to sikanie na łózko to sprawka tylko Lukiego. Chcę je wykastrować pod koniec lutego,początek marca .Wcześniej chce im zrobić badania z krwi ,mocz i zaszczepić.

Tak teraz wyglądają łobuzy,mi się wydaje ze one cały czas sa jeszcze małe .

Fajna parka kocich nastolatków :ok:

alinkaka pisze:Jeszcze nie sa kastrowane ,maja jakieś 8 miesięcy i nie czuje od nich zapaszku.Z tego co zauważyłam i podejrzewałam już wcześniej to sikanie na łózko to sprawka tylko Lukiego. Chcę je wykastrować pod koniec lutego,początek marca .Wcześniej chce im zrobić badania z krwi ,mocz i zaszczepić.

Tak teraz wyglądają łobuzy,mi się wydaje ze one cały czas sa jeszcze małe .

Też mi się wydaje, że wyglądają na małe, ale to nic dziwnego zważywszy na ich historię i te ich wszystkie przejścia zdrowotne.
Ale wyglądają pięknie, mają ładne futerka, nie ma porównania z początkami.
Śliczne kocurki. :1luvu:

Zdjęcia mi poznikały z pierwszych stron wątku

alinkaka pisze:Zdjęcia mi poznikały z pierwszych stron wątku

Niestety teraz hostingi krótko je trzymają. Spróbuj na innym, albo ponownie je umieść.

alinkaka pisze:
mziel52 pisze:Z kastracją kocurów nie ma się co spieszyć, im później, tym lepiej.

Z tą kastracją to jest niezły galimatias. Każdy wet i ludź ma swoje zdanie i bądź tu mądry.

Wszystko zależy od indywidualnego rozwoju osobnika. Swoje podwórkowe kastrowałem po skończeniu pół roku. Czasem przyplątał się jakiś nowy i wtedy trzeba było czekać, aż się dostatecznie przychowa i da złapać.

Chciałabym jeszcze trochę poczekać z tym kastrowaniem ,żeby się trochę wzmocniły.Tak naprawdę to dopiero z chorobami jest względny spokój od jakiś dwóch tygodni.Nie wykazują też zachowań ,że już czas .Oprócz tego ,że Luki znowu mi dziś nasikał na łóżko :evil:

Nie jest to znaczenie terenu ,tylko lanie z premedytacją.A ja nie wiem o co mu chodzi :?:

Żebym była pewna ,że to pomoże.
Zastanawiam się nad jakimś sprayem odstraszającym ,bo skórki pomarańczy nie działają.Najgorzej to ,że włazi w siki łapami i roznosi po całej sypialni,łącznie z pryskaniem na ściany.
Znalazłam w internecie sporo tych odstraszaczy, ale który jest skuteczny i nieszkodliwy dla kotów?
Proszę polećcie coś na już
Zostaje jeszcze całkowicie zamknąć sypialnię

Może rzeczywiście zamknąć na razie, po kastracji może uda się otworzyć. Ale też bym poczekała troszkę z kastracją, żeby się kotki wzmocniły :ok:

Lukiemu zrobiły się takie łyse placki na futerku.Jak go brałam to miał taką malutka ,łysą plamkę.Powiedzieli ,że to może być reakcja poszczepienna,ale teraz sa dwie i robią się duże.
Co to jest :?:

Tu masz trochę:
https://sznupa.pl/blog/dlaczego-moj-kot-traci-siersc/

W połowie lutego mam zamiar zrobić im badania z krwi to poproszę i o tarczycowe.On się w ogóle nie drapie i ma bardzo ładną, błyszcząca i mięciutką sierść.Skóra na tych plackach jest bialutka i gładka.
Czy to może być rzeczywiście odczyn alergiczny po zastrzykach :?:

Jeśli mu to nie przeszkadza, nie drapie tych placków, skóra się nie łuszczy, to ja bym to pokazała przy okazji innych badań wetowi. Dwa tygodnie jeszcze przeżyje :wink:

Piękna kawalerka Ci wyrosła :ok:

Oby tylko to szczanie się skończyło zanim pańcia się wykończy :mrgreen:

Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

Kto przegląda forum