Baltazar-Wolski mafiozo - ma już domek :))))

[tajdzi]

Baltazar przecież da ze sobą wszystko zrobic za małe głaskanko, na pewno go przekupiła i nawet nie zauważył jak połknął tabletkę

A za adopcję wielkie kciukasy trzymam!!!

[Dyzio]

Baltazarek dotał wczoraj póltabletki na odrobaczenie , szybko i sprawnie nam to poszło. Nawet długo się nie gniewał. Mój syn potrzymał go za łapki, a ja włożyłam Baltazarkowi tabletkę do dzioba, pogłaskałam po gardziołku i po wszystkim. Trochę przestraszony chciał uciekać, ale odgłos ulubionego suchego żarełko go zatrzymał.
Sąsiadka nie chce dać się przekonać swojemu TŻ-owi, mówi że Baltazarek ładny owszem, ale to kłopot. No cóż oby tylko takie kłopoty miała, na pewno znajdzie się ktoś dla kogo Baltazar będzie skarbem.
Po wizycie u sąsiadów Baltazar znów spał ze mną. Sąsiedzi, wizyta u weta to chyba było za dużo.
A ja cóż 2 koty i jeden pies we wspólnym łóżku.......

[Ann_pl]

Cieplutko masz

Ciesze sie, ze udalo sie podac Baltazarkowi tabletke

[dorotek6]

Tatatataaaaammmm

Zadzwonili w sprawie Baltazarka - spotkanie w sobotę.
Prosimy o kciuki - mam nadzieję, że się w nim zakochają .

[Agusia]

[Gość]

kciuki z całej siły

niezalogowana Batka

[Jana]

[Beliowen]

Ja tez trzymam, ja tez

[Gość]

Trzymamy kciuki. Mam nadzieję, że Ci ludzie go zechcą i że bedzie mu tam jak w kocim niebie

[Dyzio]

Baltazarek będzie miał stały dom. Trzech chłopów przekonało jedną babeczkę i wezmą Baltazarka. Chyba zyska przydomek Wielki, Baltazar Wielki (szczęściarz). Dobry ciepły domek, czworo dużych ludzi i każdy ma po dwie ręce do głaskania. Będzie mieszkał po sąsiedzku z Dyziem. Dziś telefony po niego dosłownie się urywały. Mężczyżni zakochali się w Baltazarku, a kobietka która nie miała nigdy w życiu żadnego zwierzaka dowie sie jak to jest mieć na kolanach mruczące, ciepłe futerko.
Innym chętnym niech się trafi równie wspaniały kocurek.

[tajdzi]

no cudownie!!!!!!
Szczęśliwa minuta, gdy to czytam!!!!
Dziewczyny, jesteście WIELKIE!!!!!

[Mysza]

wspaniale

[dorotek6]

Boszzz, jak ja się ucieszyłam

Jednak Baltazar jest szczęściarzem - należy mu się pewny, ciepły i kochający domek.
Teraz pewnie zacznie już wracać do formy .

Beatko - dziękujemy Ci ślicznie za tak cudną opiekę nad Baltazarkiem i za wszystkie starania, których dołożyłaś w szukanie mu domku.
Jednym słowem - jesteś skuteczniejsza niż cała Mafia Tarchomińska .

[Dyzio]

Nie jestem sprawcą Nowego Baltazarkowego Domku. Kot sam oczarował rodzinkę. Męska część Baltazarkowej rodzinki tak się ucieszyła na wieść o zgodzie Jedynej Kobiety w Domu, że : zakupili żwirek i łopatkę, a w urodzinowym prezencie swojej mamie synowie podarowali transporterek do przewozu kotków. Wszystko już czeka na przyjęcie nowego członka rodziny, ale z powodu weekendowego wyjazdu przeprowadzka Baltazarka planowana jest na niedzielę po południu.
Mam nadzieję, że Tajdzi się nie obrazi, ale od niedzieli Baltazarek zmieni swoje imię. Na jakie jeszcze nie wiem. Myślę, że wymyślanie imienia dla kota bardziej zbliży rodzinkę do swojego pupila.
Bardzo się cieszę, żę Baltazarek znalazł swój dom i, że mógł troszkę ze mną pomieszkać. Choć już zdążyłam się do niego przyzwyczaić i trudno mi będzie się z nim rozstać.....

[Beliowen]

Jej, jak sie ciesze

Wszystkiego najlepszego, Baltazarze