koty 2023r-POTRZEBUJEMY PILNIE POMOCY

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 24, 2021 22:13 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Stomachari pisze:
Damian- iza71koty pisze:Między furtkami włożyłem po kilka patyków, furtki nie były od 4 dni otwierane.

Świetny pomysł :)

Jeśli koty dostają coś do misek maksymalnie 2 razy w tygodniu a jednocześnie wyglądają nieźle i nie rzucają się na żarcie, to skądś muszą zdobywać jedzenie. Może ktoś wykłada, ale nie do talerzy?


Na pewno polują.Damian widział jak jeden kot polował usilnie na srokę.Wydaje nam się że koty dostają jedzenie mniej więcej raz w tygodniu.Może nawet rzadziej niestety.Dzisiaj ktoś dopiero u nich był i zostawił 3 paszteciki z Rossmana i trochę suchej karmy.W dodatku wyszły dwa podrostki takie ponad roczne i niestety wyglądały gorzej niż te ze zdjeć powyżej.Może tak być że Damian nie trafił dokładnie w opisane miejsce.Mało tego na śniegu było dużo kocich łapek - czego wcześniej stwierdzić nie można było bo śnieg stopniał.To tak jakby dostały cynk ze trzeba szukać.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 25, 2021 11:20 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Cała noc sypał śnieg.Ale topnieje.Damian próbuje uruchomić rower choć na chwilę. :roll: Wczorajszy dzień był bardzo trudny.Dzisiaj postaram sie uzupełnic podziękowanie za jedzonko :201494 :201461
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 25, 2021 11:26 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26950
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 25, 2021 21:36 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Dziękujemy :D

Prawie rok temu zniknęła nam z oczu kotka.3 lata ją karmiłam wysterylizowałam.Kilka razy umieszczałam jej zdjęcia.Nazwałam ją Anakonda - bo zawsze tak śmiesznie się wywijała.Już wiosną Damian powiedział że jej nie widuje.Ja jeszcze zimą ją karmiłam - ale w zupełnie innym miejscu.Tak więc byłam prawie przekonana ze kici coś sie stało.Specjalnie jeżdziłam tam potem przez jakiś czas karmić - bo miałam jeszcze nadzieję że ona może nie wychodzi do Damiana.


No i nic nie znalazłam wtedy.A wczoraj Damian mi pokazuje zdjęcie i pyta co to za kot?Ja patrze....no jak to Anakonda przecież. :1luvu: No i dzisiaj też była.Tak wiec ja myslę ze ona była i normalnie jadła tylko przychodziła w takich porach -że nie była widywana.Zreszta my tam mamy taki teren opuszczonego domu i tam zawsze jest zostawiane jedzenie.Pies tam nie wejdzie a ptak wieczorem też nie wydziobie - bo one to w ciągu dnia wyjadają.A tam koty sa karmione na końcu wiec jest już ciemno.No i jest kicia. :201461 Cała zdrowa.Wstawimy zdjęcie.Pewnie ją pamiętacie. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 25, 2021 22:03 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

iza71koty pisze:Dziękujemy :D

Prawie rok temu zniknęła nam z oczu kotka.3 lata ją karmiłam wysterylizowałam.Kilka razy umieszczałam jej zdjęcia.Nazwałam ją Anakonda - bo zawsze tak śmiesznie się wywijała.Już wiosną Damian powiedział że jej nie widuje.Ja jeszcze zimą ją karmiłam - ale w zupełnie innym miejscu.Tak więc byłam prawie przekonana ze kici coś sie stało.Specjalnie jeżdziłam tam potem przez jakiś czas karmić - bo miałam jeszcze nadzieję że ona może nie wychodzi do Damiana.


No i nic nie znalazłam wtedy.A wczoraj Damian mi pokazuje zdjęcie i pyta co to za kot?Ja patrze....no jak to Anakonda przecież. :1luvu: No i dzisiaj też była.Tak wiec ja myslę ze ona była i normalnie jadła tylko przychodziła w takich porach -że nie była widywana.Zreszta my tam mamy taki teren opuszczonego domu i tam zawsze jest zostawiane jedzenie.Pies tam nie wejdzie a ptak wieczorem też nie wydziobie - bo one to w ciągu dnia wyjadają.A tam koty sa karmione na końcu wiec jest już ciemno.No i jest kicia. :201461 Cała zdrowa.Wstawimy zdjęcie.Pewnie ją pamiętacie. :wink:


Anakonda

Obrazek Obrazek

Filmik z wczoraj.
Ostatnio edytowano Pon sty 25, 2021 22:10 przez Damian- iza71koty, łącznie edytowano 1 raz

Damian- iza71koty

 
Posty: 1785
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pon sty 25, 2021 22:05 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Piękna z niej foczka :1luvu: Super, że się odnalazła :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sty 25, 2021 22:18 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

LimLim pisze:Piękna z niej foczka :1luvu: Super, że się odnalazła :D


Damian ją widywał ale rzadko i z odległości.I nie miał pewności co to za kot.A my mieliśmy w tym miejscu latem problem z tym...wiesz co nam zabił Maksia[*] więc już mi różne rzeczy po głowie chodziły - choć ona jest bardzo ostrożna i nie ufa obcym.Fajniutka jest - taka ciemno bura.Zawsze tak się cieszyła jak mnie widziała , wygibaski robiła.Mam w domu jej dzieciaka jeszcze sprzed sterylki- wariat mały. :mrgreen: Dzikus ale ostatnio już nieco się unormował.Postarzał chyba.No i tyle razy o niej myślałam :roll: i jak wczoraj zobaczyłam zdjęcie to szok i radość wielka. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 26, 2021 9:49 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Aramis
Obrazek Obrazek


Siostra Niusi
Obrazek Obrazek

Misia
Obrazek Obrazek

Marcysia
Obrazek

Szary
Obrazek Obrazek

Kuba
Obrazek

Szara zza kanałku
Obrazek

[b]Strzałka[/b] Opiekun wirtualny haw5
Obrazek Obrazek

Szarak Opiekun wirtualny Cindy
Obrazek Obrazek Obrazek

Sówka z 2 czarnymi
Obrazek Obrazek Obrazek

Damian- iza71koty

 
Posty: 1785
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Wto sty 26, 2021 9:57 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Wszystkie piękne ale tygryski to już miodzio 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw sty 28, 2021 16:06 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Mordusia

Obrazek
Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 28, 2021 16:17 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Świetne zdjęcie :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw sty 28, 2021 17:57 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Kotełka śpiewa? :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw sty 28, 2021 17:57 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

Cudna kotusia :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21817
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sty 28, 2021 19:57 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

LimLim pisze:Kotełka śpiewa? :lol:


Nie...ziewa :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 28, 2021 20:04 Re: Nasze koty. 54 koty + dochodzące + 8 porzuconych

A Trzykrotka to dzisiaj mnie tak zadziwiła że aż uwierzyć nie mogłam.To już mniejsza o to ze jak tylko przykucnę i wołam do jedzonka to wyskakuje z budki ale teraz juz siada tak blisko i patrzy.Patrzy i patrzy tymi swoimi oczkami.Bardzo nie lubi Józia.Myślę że on jej dokucza.Jeśli zdarzy się sytuacja ze wybiegnie do jedzenia i zobaczy Józia od razu wskakuje biegiem z powrotem do budki i czeka.


Za to bardzo dobrze układają jej się stosunki z Frodo.On bardzo często siedzi na jej budce.Kicia wybiega idzie jeść on czeka aż ona skończy i dopiero sie zabiera za posiłek.No gentelmen jak nie wiem.


No i wracam dzisiaj z karmienia patrze - a co to za kot tak się do drzewka tuli . podskakuje i na sroki poluje a to .....Trzykrotka.Frodo jadł w tym czasie.No taka była radosna, wyluzowana jak mały kociak.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31699
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 60 gości