Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hanig pisze:Chyba się załamię albo upiję. Murka ma kaliciwirozę. Pewnie przynieśliśmy z lecznicy.
megan72 pisze:Bilbo i Murka są raczej bezpieczne, to zdrowe, dobrze odżywione koty. Zamykanie w oddzielnym pokoju myślę na nic jest.
Dobrze, jakby Fili podali Fosprenil - mają w lecznicy? Albo zaczęli od surowicy, żeby się dziewczyna szybko pozbierała. Ona biedna jest już mocno wyjałowiona tymi antybiotykami, ale innego wyjścia nie ma.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aniamis91, label3, muza_51, puszatek i 82 gości