
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Taki sen dziś miałam: mówię nieżyjącemu lekarzowi weterynarii, którego bardzo lubiłam i który kastrował Nonia oraz znalazł guz podczas kastracji, że Noniu nie żyje. I że się o niego bardzo martwię: czy ma co jeść, czy się nie zgubił, czy ma ogródek. A doktor mówi: – patrz! Noniu stoi przy nim, przytula się i mówi „nie martw, się, ciocia”
MaryLux pisze:MalgWroclaw pisze:Taki sen dziś miałam: mówię nieżyjącemu lekarzowi weterynarii, którego bardzo lubiłam i który kastrował Nonia oraz znalazł guz podczas kastracji, że Noniu nie żyje. I że się o niego bardzo martwię: czy ma co jeść, czy się nie zgubił, czy ma ogródek. A doktor mówi: – patrz! Noniu stoi przy nim, przytula się i mówi „nie martw, się, ciocia”
Noniu pokazał, że ma dobrą opiekę
Thorkatt pisze:Nie do wiary, a jednak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości