Dobranoc, Kocie Przytulaki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nul pisze:Jest troszkę głośno, więc Bezia się schowała, biedna.
Kot-tyna pisze:Nul pisze:Jest troszkę głośno, więc Bezia się schowała, biedna.
A Curek nie reaguje. Było głośno, nawet bardzo, a on siedział na parapecie i obserwował fajerwerki. Teraz jest zdezorientowany, bo o tej porze zawsze już byłam w łóżku, a dzisiaj siedzę i klikam. A co tam, niech wie, że sylwester...
Kot-tyna pisze:Nul pisze:Jest troszkę głośno, więc Bezia się schowała, biedna.
A Curek nie reaguje. Było głośno, nawet bardzo, a on siedział na parapecie i obserwował fajerwerki. Teraz jest zdezorientowany, bo o tej porze zawsze już byłam w łóżku, a dzisiaj siedzę i klikam. A co tam, niech wie, że sylwester...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Marmotka i 12 gości