OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 20, 2020 21:01 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam mocno kciuki za Florka. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14747
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie gru 20, 2020 21:46 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Florka :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48


Post » Pon gru 21, 2020 8:32 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Za 'pozytywy' :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 966
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon gru 21, 2020 9:29 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dobrego dnia i załatwiania spraw po zalaniu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 21, 2020 9:39 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Jeszcze raz dziękuję gusiek1 za pomoc. Za pocieszanie gdym w powrotnej drodze mało nie poryczałam się.
Na pewno zapewnienie ,że w każdej chwili po Florka pojedzie było ułatwieniem w adopcji.

gusiek1 pisze o ciepłym przyjęciu przez Dużą Florka, Ewę. Tak było. Czas u niej spędzony był bardzo miły. Rozmawiałyśmy tak jakbyśmy od lat się znały. Pokazała naszykowany pokój dla Florka. Uspokajała. Pokazała pięknie zabezpieczony ogromniasty balkon. W lato chłopak będzie miał cudne "podwórko". Na okna uchylne są kratki. Przedstawiła swoje zwierzaki. Kotka kilkuletnia Łapcia, bez prawej przedniej nóżki. O smutnej przeszłości. Adoptowana z TOZ Ketrzyn. O nich, TOZ-ie, opowiem kiedy indziej bo mają swój udział w adopcji. Przedstawiła spokojną sunieczkę. Adoptowaną ze schroniska. Starsza już dziewczynka z chorymi zębami. O jej zdrowie Ewa walczy. Jeżdżą do weta i rwą co trzeba.
Sunieczka chodzi z nią do pracy. Bo ma 12 godzinne dyżury a pies nie może tak długo siedzieć. Obok jej pracy wynajęła pustą działkę, na której postawiona jest ciepła buda i psica tam latem przebywa. Mając panią swoją na oku. :wink:
Ewa, Duża Florka, nie stwarzała problemu z godziny ,o której chciałyśmy przyjechać. Żadnych. Na stole czekało na nas śniadanie i woda w czajniku już się gotowała. Było też coś na humor. Czyli wyjęta została nalewka i po dwa kieliszki ja i gospodyni żeśmy łyknęły. :wink: Za to nowe życie Floreczka. Za jego aklimatyzację i zdrówko. gusiek1 jako nie pijąca kierowczyni, dostała resztę flachy do domu. :mrgreen:
Ewa pokazała nam jakie piękne rzeczy robi. Przepiękne bombeczki wyszywane, oplecione,kolorowe...Wprost cudeńka. Oczu nie można było oderwać. Czas szybciusio mijał. Gdy przyszło żegnać się ...dostałyśmy z gusiek1 piękne torby wypełnione kabaczkiem własnego chowu, dwoma słoiczkami czerwonego barszczyku własnej roboty, opakowaniem orzechów, słoik grzybkow marynowanych i przepiękną bombką własnej roboty. Dostałyśmy takie same byśma nie tłukły się. :wink:
Ewa to wyjątkowa kobieta. Ciepła, otwarta, cierpliwa. Taka swojska. Skradła mi serce z pierwszym telefonem. Konkretnie powiedziała co ma zabezpieczone, jak sobie wyobraża życie z kotem, dlaczego Florek...
Mimo smutku i obaw jakoś łatwiej mi było Dom Florkowy opuścić.
Ostatnio edytowano Pon gru 21, 2020 22:06 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon gru 21, 2020 20:58 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Jaka cudna wiadomość! :1luvu:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto gru 22, 2020 9:35 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Zdrowia Dużym i Małym :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 966
Od: Czw lut 11, 2016 18:19


Post » Śro gru 23, 2020 6:19 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Szalony Kot pisze:Tylko takich domów by się chciało <3

Tylko i oby nic się nie zmieniło. Znaczy zmieniło ale tylko na lepsze.

Florek siedzi coraz częściej za lodówką. Ma tam wyjście z obu stron. Ewa gada do niego i może patrzeć " w jego piękne oczy". Łaputka jeży się. Paniusia się śmieje ,że ma kwadratowego kota. Sunia olewa sytuację.
Floruś coraz częściej na parapecie przesiaduje. Cieszę się, bo bardzo lubi oknem wyglądać.
Oby było tylko lepiej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 23, 2020 8:09 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Za dobre wieści :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 966
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Śro gru 23, 2020 8:28 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Będzie lepiej. Czasu potrzeba. Oby u Was też było jak najlepiej.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro gru 23, 2020 12:21 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Dziś zostałam w domu. Nie taki był plan. Przestraszyłam się, że nie dam rady po wczorajszym dniu. A wracałam wcześniej z pracy jak Ciocia Lodzia po pracowej Wigilii. Czyli prawie na czworaka i co krzaczek to wymiotek. :mrgreen: Tak mnie strasznie rozebrało żem ponoć jak ściana wyglądała. Więc twarzowo było.Kazano mi iść do się więc poszłam i poległam.
A dziś. Dziś zebrałam TZ-ta (ku jego rozpaczy) i nakazałam iść z Klementynką na szczepienie. Udało się. Po długim oczekiwaniu wróciła Klementynka, szczypiorek i 2 kilo ziemniaków.
Będzie obiad. Klementynka nie będzie głównym daniem. Tylko kotlety z piersi kuraka.
Niestety, ner niet i dzikuny będą żyć na wątróbce, sercach i puszkach. Takie życie. :placz:

Idę poleżeć.Uwierzcie, sił nie mam. Większy ruch wywołuje ból nogi i ból głowy. Musi być jakiś ucisk. MUSI!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56007
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 23, 2020 12:54 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Ale się wzruszyłam Florkiem! Jejku, cudowne wieści! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Zdrowia Asiu! :201461
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro gru 23, 2020 18:21 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Zdrowia i dobrego samopoczucia Asiu :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości