Rudi- bez domku jutro trafi do kociarni. Nie przeżyje :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 29, 2005 9:41

:oops: :oops: O rany , a ja myślałm , ze trzeba.... :oops: :oops: Myślałam, ze po prostu za zwierzę w domu jak kot i pies... :oops: głupia jestem :oops:
Obrazek

watra

 
Posty: 658
Od: Sob maja 14, 2005 19:58
Lokalizacja: Wrocław - Krzyki

Post » Śro cze 29, 2005 9:53

Dzwoniłąm do lecznicy. Stan bez zmian, nadal nie było koopala. Wczoraj zwymiotował, ale lekarz nie kazał się tym niepokoić, jako że mogło być to spowodowane głodzeniem lub stresem.

:( Lekarze nie są do końca zadowoleni z naszych częstych telefonów. Ale podduszę jak będę :twisted:
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2005 11:47

Maggda pisze:Dzwoniłam do lecznicy. Stan bez zmian, nadal nie było koopala. Wczoraj zwymiotował, ale lekarz nie kazał się tym niepokoić, jako że mogło być to spowodowane głodzeniem lub stresem.

:( Lekarze nie są do końca zadowoleni z naszych częstych telefonów. Ale podduszę jak będę :twisted:



Duś!! duś!!!
Czasami spotyka się dziwnych, małomównych wetów... Nic to, aby Miki odzyskał równowagę!

Za rekonwalescenta :ok: :ok::ok::ok::ok::ok:
Czekam na wieści o kiciorku!!!!!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 29, 2005 12:38

Mieszkam 10 metrów od tej lecznicy, więc gdyby była taka potrzeba, dzwońcie do mnie, mogę tam podejść. Znam tam chyba wszystkich wetów, może się to przydać. Na kiedy potrzebny jest ten tymczasowy domek? Co prawda mam kawalerkę, no ale może TŻ by się zgodził na dwa dni :roll: Czy nie ma podejrzenia białaczki?
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2005 12:40

saskia :1luvu:

moze skocz do tych wetow jak bedziesz miala chwilke. bo cos mi sie wydaje ze maggde niezbyt przyjemnie traktuja (ale moze to tylko moje odczucie) i powiedz ze ty tz sie tym kotem i neresujesz i wogole...

jestes wspaniala :lol:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Śro cze 29, 2005 13:01

Nie jest tak źle, może i są małomówni, ale to świetni lekarze :D . W końcu dzięki Nim mój George, którego wcześniejszy inny wet próbował uśmiercić złą diagnozą i lekami :evil: , żyje i ma się coraz lepiej :D . Kamień 12-letniej suni usunęli bez narkozy, żaden wet, u którego wcześniej byłam nie chciał się tego podjąć na „żywca”. Będę tam dziś wieczorem i wtedy będę wiedziała coś więcej, teraz jest tam Magda. Na razie najważniejsze było obniżenie wysokiej gorączki, następnie zrobią badanie krwi i dopiero coś więcej będą mogli powiedzieć.

Saskia Pani Kasia mówiła, że z remontem ruszają za 3-4 dni i przez 2-3 dni będą mieli straszny rozgardiasz, potrzebują 2-3 dni na uporządkowanie i wygospodarowanie spokojnego miejsca dla Mikiego. Jutro dam znać, od kiedy dokładnie domek potrzebny.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 29, 2005 13:10

Ok, będę czekać :)

A co do Sowy, to niektórzy lekarze są tam super ( np. właścicielka lecznicy czy pani Świętosława), a niektórzy są delikatnie mówiąc mało kompetentni.

Nie sądzę, żeby nie traktowali Maggdy poważnie. ja ich trochę rozumiem, że nie mają czasu na rozmowy przez telefon, bo tam zawsze dużo się dzieje. Ewa, do której ja chodzę na ogół w ogóle nie odbiera telefonów, bo jest zajęta.

Sowa to generalnie dobra lecznica i mi też uratowali wiele zwierząt. Między innymi Kafkę (sunię z podpisu) i Otońa, umierającego kociaka zabranego ze schroniska. najważniejsze, ze kot nie jest już w rękach tej..... Maggda jesteś wielka :king:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2005 13:20

[quote="saskia"]Ok, będę czekać :)

A co do Sowy, to niektórzy lekarze są tam super ( np. właścicielka lecznicy czy pani Świętosława), a niektórzy są delikatnie mówiąc mało kompetentni.
[quote]

Zgadzam się z Saskią, ja tam chodzę do właścicielki, jest wspaniała to prawdziwa kociara i to z nią będę dziś rozmawiać. Wczoraj przy przyjęciu była na chwilę, choć miała zabieg.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 29, 2005 13:21

uffff :)
trzymam za biedaka :ok: :ok: :ok:
słowa uznania dla wszystkich, którzy się nim zajmują :)
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2005 13:21

Zdublowało mi się :oops:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro cze 29, 2005 14:52

Iwcia, Maggda oraz wszyscy zaangażowani w pomoc kiciorkowi Jestescie :king: :king: :king: :king: :king:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro cze 29, 2005 15:38

Wielkie kciuki za koteczka :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2005 17:46

Już jestem po wizycie u Mikiego, nazywanego w lecznicy Rudolfem, Rudim i jeszcze jakoś, ale już mi wyleciało z głowy.

Miki -Rudolf donośnie oznajmia wszystkim, że jest :twisted: , drze się cały czas :). Gadułka :). Najważniejsze, że mu się nie pogorszyło. Dostaje antybiotyk Enrobiofloks, gorączka skacze mu, ale przy mnie miał niską (aż za niską - 37 z kawałkiem). Zrobił koopala.
Przy mnie zrobiły mu Panie straszne rzeczy, a mianowicie pozbawiły kota pazurków :twisted: , wyczyściły usiorki i oczka. Obyło się bez krwawych ran :).

Kiciorek na widok kurcacka dostał świrka i zeżarł bestię :twisted: . Trzeba było dawkować, następną porcję miał dostać za dwie godziny. Dostał pewnie zanim dojechałam do domu przez pieruńskie tramwaje :evil: .

Panie w lecznicy były dziś przemiłe, bo miały więcej czasu. A to wrażenie wczorajsze to przez ich zagonienie. Są w porządku. Zaglądały nawet na sekundkę na forum :).

To tyle pozytywów. O reszte info ma się dowiedzieć Iwcia wieczorkiem. Saskia - jak najbardziej idź, pogadaj, ale może nie jakoś tak często, bo w końcu zamkną przed nami drzwi :twisted: .

W piątek trzeba kota zabrać!!!!!! Chyba że coś się zmieni.
Saskia, jesteś poważną kandydatką :)
Obrazek

Maggda

 
Posty: 1527
Od: Sob lut 05, 2005 16:21
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2005 17:54

To cudnie. :D
Jedz chłopaczku, jedz.
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 29, 2005 18:10

Maggda pisze:Już jestem po wizycie u Mikiego, nazywanego w lecznicy Rudolfem, Rudim i jeszcze jakoś, ale już mi wyleciało z głowy.

..........

Miki -Rudolf donośnie oznajmia wszystkim, że jest :twisted: , drze się cały czas :). Gadułka :). ..... )


Biało-rudzielce tak mają :D :D :D

Moje kocisko, tez Rudi i gaduła do kwadratu :D

:dance2: i oby tak dalej! Rudolfie papusiaj i nabieraj ciałka !!!

Za tymczasowy domek :ok: :ok: :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości