Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

[Talka]

Lek dostaje już od tygodnia a ta zbita butekeczka już w drodze

świetnie, że się udało i ogromne kciuki za dobre efekty kuracji. na pewno będziemy się często dowiadywać, bo to nadzieja dla wielu kotów

Ten lek to nadzieja podobna do tego który mają koty na fip.. Gs działa cuda.. informacje zwrotne o RetroMAD1 też są podobno pomyślne

[ewar]

No i świetnie Nigdy nie wolno tracić nadziei.

[ewar]

Co tak cichutko?

[ASK@]

Czyli jeszcze przed Boryskiem tak trochę oklapła?

a jak z tym lekiem p-białaczkowym? zaczęliście podawać? I co z reklamacją wyszło?

Patrząc na nią teraz to już przed Borysem była słabsza..
Lek dostaje już od tygodnia a ta zbita butekeczka już w drodze

A jak podaje sie ten lek? W iniekcji czy tabletce? łyka go bez problemu?

[Talka]

Co tak cichutko?

Jakoś tak jestem zmęczona tym wszystkim.. Borys co chwilę komuś zawieje, szczególnie w nocy jak syn na spaniu do toalety idzie to nie zamknie drzwi za sobą
Fiszeczka super. Kupa energii, bawi się....

[Talka]

Czyli jeszcze przed Boryskiem tak trochę oklapła?

a jak z tym lekiem p-białaczkowym? zaczęliście podawać? I co z reklamacją wyszło?

Patrząc na nią teraz to już przed Borysem była słabsza..
Lek dostaje już od tygodnia a ta zbita butekeczka już w drodze

A jak podaje sie ten lek? W iniekcji czy tabletce? łyka go bez problemu?

Lek z reklamacji już doszedł. Pobieramy strzykawką , wyciągamy igłę i podajemy do pyszczka. Udaje się podać bez jakiś większych problemów. Wiadomo że się wydziera ale w efekcie się udaje

[ewar]

Naprawdę masz powody, aby się cieszyć. Nie przejmuj się, że Borysek czasem zwieje, to nie dramat.

[Talka]

Naprawdę masz powody, aby się cieszyć. Nie przejmuj się, że Borysek czasem zwieje, to nie dramat.

Tylko wejdzie czasem do kuwety... A ja muszę mieć pewność że on zdriwy. Bo pod nadzorem pozwalamy się im zobaczyć jak Fieszka ma ochotę

[ewar]

No to co, że wejdzie? To naprawdę nie panleukopenia. Wirus białaczki "umiera" na powietrzu bardzo szybko.
Dobrze, że pozwalacie im się widywać, ułatwi to integrację w późniejszym czasie, nie będą już dla siebie obcy.

[Talka]

Borysek dziś przy okazji drugiego szczepienia miał zrobiony test kasetkowy na felv który wyszedł ujemny. To jego drugie ujemny test. Pani dr chce zrobić jeszcze jeden i zaszczepić. Twierdzi że taki jest schemat

[ewar]

Dwa nie wystarczą? Dziwne.

[Talka]

Dwa nie wystarczą? Dziwne.

Ten pierwszy był przy wprowadzaniu robiony więc jakis czas temu..

[ewar]

Co słychać?

[Talka]

Co słychać?

Jak miło że pytasz..
Jest dobrze.. gdyby nie brzydka sierść fiszuni i podawanie lekow nie pamiętałabym że mam chorego kota w domu.. Fiszeczka jest wulkanem energii, Borysek też....

[maczkowa]

a spotykają się już? stykasz je ze sobą, czy nadal izolacja? I jak Fiszka na Boryska reaguje?