Bilbo, Murka, Fili, Toto [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 08, 2020 20:32 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Ja dzieliłam to na 4 (wzdłuż, żeby było długie i cienkie) u malucha...

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Wto gru 08, 2020 20:34 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

dobrze jeszcze byłoby wacikiem okolice odbytu nasmarować oliwą, olejem plus tak pomasować, żeby rozlużnic, jak kicia da
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 08, 2020 20:54 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Ja te wlewki doodbytniczo zrobiłam kilka razy. Ale jak mi wetka wczoraj powiedziala, że to nic nie da, to zaprzestałam. Przed chwilą znowu zrobilam. Dzisiaj był 3 razy Gasprid, 3 razy Espumisan, 1 raz Lactulosum, gliceryna z karmą i gliceryna z wodą doodbytniczo. Mam nadzieję, że ten zestaw nie rozsadzi Fili. :?
Ostatnio edytowano Wto gru 08, 2020 20:57 przez Hanig, łącznie edytowano 1 raz

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 08, 2020 20:56 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

maczkowa pisze:dobrze jeszcze byłoby wacikiem okolice odbytu nasmarować oliwą, olejem plus tak pomasować, żeby rozlużnic, jak kicia da


O, to też koniecznie! Do tej pory, gdy Frajda mi się przytka, to jest to pierwsza broń, czasem już wystarczająca. Ja używam albo parafiny, albo oleju kokosowego - bo Frajda go uwielbia.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto gru 08, 2020 20:58 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Masuję i brzuszek i okolice odbytu. No moze nieumiejętnie. Fili reaguje mruczeniem wyrażającym dezaprobatę na moje masaże. Zwłaszcza w okolicach brzucha. A staram sie być delikatna .

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 08, 2020 20:58 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

a tu SabaS znalazła te informacje dot soku z buraka http://blog.augustynska.eu/sok-z-burakow-dla-kociat/
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 08, 2020 21:01 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Bardzo dziękuję. Jutro zrobię ten sok. Kupię jakieś mleko dla kotów lub strzykawką podam do pyszczka.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 08, 2020 21:17 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Efekt wszystkich działań, a ostatecznie masażu odbytu. Plus sik na podłogę.

Obrazek

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 08, 2020 21:21 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

no, szału ni ma...

ale małymi kroczkami, tfu...bobkami ;)

jeszcze ewar podpowiada, ze na kamienie kałowe najlepsza jest Royal Canin Fibre- tylko nie wiem, czy po tym namieszaniu z karmami RC jest teraz konkretnie taka, teraz jest chyba jakas gastrointensal plus fibre? na pewno u weta można o nią dopytać
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 08, 2020 21:23 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Ok. Jutro zapytam. Dzieki Wam wszystkim za rady. Ja mniej sie martwię jrj chodzeniem, jak tym brzuchem.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 08, 2020 21:27 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

ostatnia podpowiedź ( koleżanka ma kotkę z mega zaparciami i ciągle z tym walczy, stąd znam ) - możesz też colon C rozrabiać z wodą i dodawać tę papkę do mokrej karmy. Tylko nie wiem, czy już, teraz, czy nie należałoby uspokoić, ustabilizowac ukłąd pokarmowy trochę, żeby jej w tym brzuszku nie buzowało ( nie wiem, czy u kotów tak to działa, ale u człowieka może wywołac skurcze, spięcia, bolesne ukłucia, jak ktoś nie jest przyzwyczajony do dużej ilości błonnika )
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto gru 08, 2020 22:00 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Powiem Ci, co moja wet (a to SUPER pani jest) mówiła mi przy zatkaniu potężnym Frajdy:
- Lactulosa: raczej nie, powoduje zwiększenie objętości kału i rozciąganie jelit, i tak już cholernie rozciągniętych
- wlewki z parafiny - tak, co godzinę/dwie. Ten urobek, który sfotografowałaś w kuwecie - tak będą wyglądać jej kupy, kolejno rozmiękać będą następne segmenty na tyle, że kota będzie mogła je wydalić, dlatego trzeba to robić.
- błonniki, karma typu RC Fibre - teraz nie. Rozluźniająco na stolec wpływa wątróbka, więc warto ją dodawać do mokrej karmy albo kupić taką, która ma jej sporo. Ale też doraźnie.

Nie dziwię Ci się, że najbardziej teraz martwisz się jelitami i kupą. To w tej chwili jest najważniejsze. Kciuki wielkie, by mała wypchnęła klocki. To będzie jedna z bardziej wyczekanych kup tego forum!

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto gru 08, 2020 22:34 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Z błonnikiem trzeba uważać. Jak mnie pamięć nie myli kiedyś jedna kobita wypowiadała się, że jak przyjmowała za duże dawki, to miała bolesne skurcze, ale wcale nie było ułatwionego pasażu treści pokarmowej.
Poza tym błonnik zwiększa objętość stolca, a to niekoniecznie teraz pomoże.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro gru 09, 2020 18:11 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Jest cała zatkana po prostnicę. Została zrobiona lewatywa, poki co bez skutku. Dostalam też zestaw do domu do zrobienia lewatywy.
Dostała tez kroplówkę podskórną z plynem Ringera. Przy okazji teraz widać, że 2 kręgi naruszone. Wyrostki częściowo oderwane.

Hanig

Avatar użytkownika
 
Posty: 564
Od: Pt sty 04, 2019 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 09, 2020 18:39 Re: Bilbo, Murka, Toto [*]

Biedna kicia :(
Oby w końcu ją ruszyło.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 44 gości