Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2020 10:38 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Rowerem jednak szybciej idzie. Zakupy zrobione. Pani we Fracu pytała, co tak mało mięsa dzisiaj kupuję :mrgreen: Powiedziałam, że przyjdę jutro. Dzisiaj znowu promocje, w Społem filety z kurczaka po niewiele ponad 8 zł., we Fracu wieprzowa dwójka po 4,99 zł. Żadna mokra karma tak tanio nie wyjdzie, a koty mięso lubią, zwłaszcza bezdomniaki. Zapomniałam o słoninie :oops: , ale jutro im kupię.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 20, 2020 11:04 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Rowerem jednak szybciej idzie. Zakupy zrobione. Pani we Fracu pytała, co tak mało mięsa dzisiaj kupuję :mrgreen: Powiedziałam, że przyjdę jutro. Dzisiaj znowu promocje, w Społem filety z kurczaka po niewiele ponad 8 zł., we Fracu wieprzowa dwójka po 4,99 zł. Żadna mokra karma tak tanio nie wyjdzie, a koty mięso lubią, zwłaszcza bezdomniaki. Zapomniałam o słoninie :oops: , ale jutro im kupię.

Masz szczęście z takimi promocjami u nas tak niskich cen nie ma nawet na bazarku.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 20, 2020 13:40 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Zdaję sobie sprawę z tego. Na początku pandemii wszystko bardzo podrożało. Filety z kurczaka były nawet powyżej 20 zł, zależało od sklepu. Teraz jest dużo, dużo taniej. Dałam moim tę tanią wieprzowinę i miski wylizane, czyli smakowała.
Dzisiaj ziąb okrutny i wieje lodowate wietrzysko. Ubrana byłam jak w zimie, nawet polarową opaskę miałam na głowie. Był oczywiście buras, wrzeszcząca Lila i na tym koniec. Wczorajsza karma zniknęła, a jak koty nie przyjdą zaraz, to będą musiały jeść zimne. Ich problem, dzwoniłam dzwonkiem, kiciałam, mogły przyjść. Wciąż obiecuję, że będę jeździła co drugi dzień, a potem się łamię, bo mi ich szkoda i wsiadam na rower.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lis 20, 2020 13:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:Zdaję sobie sprawę z tego. Na początku pandemii wszystko bardzo podrożało. Filety z kurczaka były nawet powyżej 20 zł, zależało od sklepu. Teraz jest dużo, dużo taniej. Dałam moim tę tanią wieprzowinę i miski wylizane, czyli smakowała.
Dzisiaj ziąb okrutny i wieje lodowate wietrzysko. Ubrana byłam jak w zimie, nawet polarową opaskę miałam na głowie. Był oczywiście buras, wrzeszcząca Lila i na tym koniec. Wczorajsza karma zniknęła, a jak koty nie przyjdą zaraz, to będą musiały jeść zimne. Ich problem, dzwoniłam dzwonkiem, kiciałam, mogły przyjść. Wciąż obiecuję, że będę jeździła co drugi dzień, a potem się łamię, bo mi ich szkoda i wsiadam na rower.


bo koty czekają na jedzenie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 20, 2020 13:55 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

mir.ka pisze:bo koty czekają na jedzenie

Otóż nie :wink: Wczoraj był tylko buras, dzisiaj buras i Lila. A gdzie reszta?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 21, 2020 7:53 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ale ziąb :evil: Dachy samochodów oszronione, biedne koty będą zmarznięte :( Muszę im dać słoninę, potrzebują tłuszczu. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepsza frekwencja, że zjedzą ciepłe jedzonko. Trzeba ruszać na zakupy, kupić mięso na dwa dni, to najważniejsze. Nasypię im więcej suchej karmy. Wolą mokrą, ale przy takiej temperaturze sucha się przyda.
Domowe oczywiście już śpią po śniadaniu. Leki podane. Nadia ma jakąś lecznicową fobię, bo w domu bez problemu daje koło siebie zrobić wszystko. W ogóle nie protestuje przy zakrapianiu oczek. Nie lubi podcinania pazurków, ale nie gryzie, nie drapie przy tym. Oczko nie łzawi, ale kuracja musi potrwać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 21, 2020 10:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ewar pisze:
mir.ka pisze:bo koty czekają na jedzenie

Otóż nie :wink: Wczoraj był tylko buras, dzisiaj buras i Lila. A gdzie reszta?


przyjdą :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 21, 2020 12:54 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ale zmarzłam :evil: Ktoś zostawił koło kociego domku dwie 400g puszki Kitty. Nie chciały tego jeść, są rozpuszczone chyba, ale jak zgłodnieją to zjedzą. Był buras, Lila, kocia mama i Sreberko koło drugiego transformatora.
Sreberko tym razem zabrała się za mięso.
Obrazek
Lila jej nie zauważyła i kotka mogła spokojnie zjeść. Nałożyłam też jedzenie dla kotów Doroty i kiedy wracałam to zobaczyłam Sreberko idącą wzdłuż torów, jakiś kilometr od miejsca, gdzie dostaje jeść 8O Tam obok jest lasek, czyżby w nim mieszkała?
Za godzinę pójdę dosypać ziaren sikorkom i wróbelkom, dać obiad czarnuszkowi i mam bezdomniaki z głowy na dzisiaj.
Czytałam wywiad z Jerzym Antczakiem. Nie wiedziałam o jego miłości do zwierząt.
Cyt
A skąd wzięła się w państwu opisana w książce "Jak ja ich kochałem" miłość do kotów?

Muszę tutaj przywołać niezwykłą kobietę, matkę Jadzi. Na imię miała Maria, ale nazywaliśmy ją zdrobniale Minią. Jej dar pojmowania i kochania świata był niepojęty. Ciągle przygarniała jakieś ptactwo - kruki, wrony, gołębie, nie mówiąc o tuzinach kotów i psów. W naszym mieszkaniu o powierzchni pięćdziesięciu sześciu metrów kwadratowych rezydowali: Minia, Jadzia, ja, Mikołaj, siedem kotów i pies Żola. Podobnie jak i ja z Jadzią, Minia bardzo cierpiała, kiedy któryś z kotów umierał lub był usypiany przez weterynarza. Trudno opisać jej gniew, kiedy w stosunku do zwierzęcia używano słowa zdycha zamiast umiera, zarezerwowanego wyłącznie dla ludzi. Pieniła się mówiąc, że tylko w dwóch językach używa się określenia, że zwierzę zdycha.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 21, 2020 14:38 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Wyszłam tylko na chwilę i zmarzłam :evil: Sikorki od razu przyleciały do karmnika, ale tam jeszcze troszkę ziarenek było. Woda w miskach zamarzła, wymieniłam, ale znowu rano będzie lód. Biedne ptaszki :( Małe czarne przybiegło na obiad. Myślę, że brzuszek będzie pełny. Mogę teraz i ja zjeść spokojnie obiad.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 21, 2020 14:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ja też zmarzlam na spacerku z Emi niby założyłam cieplejszą kurtkę ale ten wiatr jest taki lodowaty.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26801
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 22, 2020 7:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

To prawda. Na rowerze bardziej się to odczuwa. Wczoraj już miałam czapkę na głowie i spocona nie byłam :wink: Dzisiaj będzie tak samo, chociaż słońce świeci. Biedne ptaki próbują dzióbkami rozbić lód w miskach :( , dokucza im pragnienie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 22, 2020 13:09 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

A jednak dzisiaj cieplej :D Nawet koty wyszły na balkon, bo było cieplutko w słońcu.
U Kulek byłam, zdyscyplinowany buras czekał jak zwykle przed podłogą. To mi się podoba :ok: Lila też przybiegła i wsuwała mięso, aż uszka jej się trzęsły. Więcej kotów nie widziałam. Karma koło drugiego transformatora zniknęła, puszki Kitty, które ktoś zostawił koło domu niezjedzona :wink: Rozpaskudziłam te koty :oops: Koty Doroty też nakarmione.
Próbowałam zrobić zdjęcia ptaszkom na podwórku, ale takie tylko udało się zrobić
Obrazek
Gołębi jest mnóstwo, w różnych kolorach, są też wrony i sroki, ale dzisiaj były same szare gołębie :mrgreen:
Obrazek
Sikorki czasem wyrzucają coś z karmnika i wtedy gołębie biją się o ziarenka.
Będę wychodziła nakarmić czarnuszka , to uzupełnię karmnik.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 22, 2020 13:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

ptaszki są szybkie, to trudno o dobre fotki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 22, 2020 17:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Ale i tak ptaszki na fotkach widoczne :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12323
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 23, 2020 6:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Robiłam zdjęcie zoomem, bo jak bliżej podejdę to odlatują. Jest ich kilkadziesiąt, są prześliczne :1luvu: Gołębi też mnóstwo. Srokom daję mięso, którego koty nie zjadły wieczorem. Nie dałabym rady wykarmić wszystkich gołębi, ale ktoś wyrzuca im pszenicę, kaszę..itd. Ja im daję mieszankę ziaren, dodaję do niej więcej kukurydzy. Bardzo im to smakuje, po paru minutach po ziarnach nie ma śladu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości