Kicia dobrze. Kuwetka uzupelniona o nowe skarby

Ma troche dosc kolnierza, ale do jutra wytrzyma

Ladnie wszystko zjadla, polobuzowala by troszke, ale jej kaptur wadzi

Kuweta zakryta jest wygodniejsza, bo sie mniej zwir nosi a jak odkryjecie, ze Kicia nie chce jej uzywac, to wystarczy klapke wyjac, Kicia bedzie wchodzic bez problemu a zwir bedzie tylko z jednej strony a nie wszedzie dookola
Nie wiem jeszcze kiedy do Was pojedzie
Zalezy chyba od mozliwosci zorganizowania transportu
Kicia do jutra ma kolnierz, potem jeszcze z tydzien musi odpoczac, zeby ja mozna bylo zaszczepic, potem troche odpoczynku i dopiero bedzie gotowa do drogi.
Chyba ze sie uda cos wczesniej znalezc, wtedy Wy sie bedziecie musieli zobowiazac ze ja zaszczepicie jak juz sie zaaklimatyzuje
Bedziemy w kontakcie w kazdym razie
Pozdrawiam.