Kropek, Kicia i (trzy)Łapek [watek do zamkniecia, jest nowy]

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 30, 2020 21:27 Re: Kropek i Kicia [A Kicia nadal nie je...]

meg11 pisze:
czitka pisze:Ojej, ale skąd?
Zupełnie nie mam pojęcia z czym to się je, ale ważne, że wiadomo co się dzieje. (

Np od wołowiny. Maluszek też mógł przywlec.

https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakaz ... soplazmoza

Nie - głównie wieprzowina, jagnięcina, dziczyzna.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Sob paź 31, 2020 9:56 Re: Kropek i Kicia [A Kicia nadal nie je...]

haaszek pisze:
meg11 pisze:
czitka pisze:Ojej, ale skąd?
Zupełnie nie mam pojęcia z czym to się je, ale ważne, że wiadomo co się dzieje. (

Np od wołowiny. Maluszek też mógł przywlec.

https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakaz ... soplazmoza

Nie - głównie wieprzowina, jagnięcina, dziczyzna.

Tak.

https://www.mp.pl/pacjent/ciaza/lista/6 ... zabronione

Co wiemy o możliwości zarażenia toksoplazmozą przez spożywanie mięsa? Cysty tkankowe (torbiele rzekome) T. gondii najczęściej stwierdzano w czerwonym mięsie: w wieprzowinie (10-24%), rzadziej w baraninie (ok. 10%) i wołowinie (1,7-5%)
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25675
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lis 04, 2020 8:19 Re: Kropek i Kicia [A Kicia nadal nie je...]

No i mamy problem.
Antybotyk dostala w zastrzyku (bo alternatywa bylo podawanie dopyszczne przez 8 dni co w jej wypadku jest praktycznie niezmoliwoscia). Lekarz ostrzegal, ze wywoluje on dosc czesto rozmaite skutki uboczne (w tym nawet jakies male zmiany martwicze w miejscu zastrzyku!), ale liczylem ze moze sie uda.

No i sie nie udalo. Od wczoraj rana Kicia nic nie je, siedzi osowiala, a gdy dotknale miejsca gdzie dostala zastrzyk, zamiauczala bolesnie i uciekla.

Dzis o 18.30 kolejan wizyta i az jestem sam chory na mysl, ze bede ja musial zlapac i zapakowac do transporterka. Nie ma mowy o kolejnym zastrzyku, a diabli wiedza kiedy jej minie to, co ma po pierwszym...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4993
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 04, 2020 8:48 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Biedna Kicia :( Mam nadzieję, że wet wymyśli jak jej skutecznie pomóc.
A maluch już w nowym domku? Jakoś nie mogę znaleźć wpisu.
Edit: Już znalazłam. To z Kicią mogło już się coś dziać, a stres związany z młodym tylko to nasilił :(

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10316
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lis 04, 2020 11:27 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Biedna Kicia. Ja kiedyś nieumiejętnym robieniem zastrzyku (jeszcze nie znałam krotkich igieł) spowodowałam ropień u Sabci, ale wszystko się ładnie wygoiło. Oby u Kici też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70932
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 04, 2020 11:41 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Tu ten ropien jest dosc czesta reakcja na zastrzyk, wet ostrzegal, ale mialem nadzieje, ze moze sie nam uda.
Ale jak pech, to pech.

Tyle dobrego ze wylazla spod lozka i spi na lozku, nie w pozycji bolowej, a po prostu jak zawsze. Wiec moze nie czuje sie dobrze ale zle z nia tez nie jest.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4993
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 04, 2020 15:44 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Co się polepszy to się popierzy :(
Kciuki za Kocię.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw lis 05, 2020 7:32 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Wczoraj u weta dostala zastrzyk przeciwbolowy i przeciwgoraczkowy, po ktorym poczula sie lepiej, nawet cos tam pochrupala.
Dzis rano jest na pewno lepiej - sama z siebie cos tam probuje jesc (acz bardzo niewiele poki co) no i zaczyna sie ruszac, tzn. nie lezy juz tylko w jednym miejscu, ale chodzi po domu i daje sie glaskac. Wieczorem na kontrole.

ANEKS: Temperatura w normie. Zamiast zastrzykow - podawanie w tabletce 2x dziennie przez 6 dni. Kufffffa! Jak ja jej rano podam, to nie wiem, chyba ze wstane z poltora godziny wczesniej i z zona sprobuje.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4993
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2020 20:44 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Ja się zdecydowałam na zastrzyki. Nie wyobrażam sobie codziennego pakowania szaremu tabletki. Gruby to co innego.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw lis 05, 2020 20:57 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Też zawsze, jak się da, wybieram zastrzyki :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70932
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 05, 2020 21:31 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

TEz chcialem zastrzyki ale po pierwszym Kicia dwa dni byla polzywa. A tu trzeba je podawac 3x, co 2 dni. Gawno...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4993
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2020 22:24 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Uff, to co to za zastrzyki? Takie silne?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70932
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 05, 2020 22:30 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Jakis antybiotyk na toksoplazmowe, nazwy nie pamietam, dosc czesto m skutki uboczne u kotow, o czym lekarz ostrzegal.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4993
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 05, 2020 22:31 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

Nie da rady rozpuścić i strzykawką dopyszcznie dać ?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25675
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw lis 05, 2020 22:40 Re: Kropek i Kicia [Nadal problemy z Kicią]

meg11 pisze:Nie da rady rozpuścić i strzykawką dopyszcznie dać ?

O, ja bym tak zrobiła. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70932
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, pibon i 7 gości