Rude jest piękne ....♥♥♥♥ cz. 29 -Jake [*] za TM :(((

Gosiagosia pisze:

biedne koty :placz:

Martwi mnie Dżekuś

Przed północą mnie obudził, bo dostał prawie biegunki i zwymiotował, choć później poszedł spać i przespał do rana bez żadnych sensacji. Rano był na krótkim spacerze, bo nie miał ochoty na dłuższy, a po powrocie zwymiotował

Nie wiem co mu się mogło stać, czy to znowu problemy z układem trawiennym, bo skupiliśmy się na nerkach, a tamto zostało odstawione, ale był w miarę stabilny przez ten czas leczenia nerek, nie miał biegunek ani wymiotów. A tu jeszcze niedziela i nie mam możliwości , żeby skonsultować się z wetem. Piesek nie wygląda na chorego, nawet przewracał się na grzbiecik i wystawiał brzuszek do głaskania, a jak był słaby to tak nie robił. No nic nie poradzę, mogę go tylko obserwować i czekać do jutra. Teraz leży spokojnie obok moich nóg.

Kciuki za Dzekusia :ok:

W razie co może probiotyk? albo szczypta smecty?
:1luvu:

Gosiagosia pisze:Kciuki za Dzekusia

Anna2016 pisze:W razie co może probiotyk? albo szczypta smecty?

on od dłuższego czasu dostaje Florę Balance to synbiotyk (połączenie probiotyku z prebiotykiem), którego aktywne składniki wspierają prawidłową pracę przewodu pokarmowego i było dobrze, nie wiec co teraz się stało

Dżekusiu, nie strasz Dużej! :ok:

Może mu coś zaszkodziło, zjadł coś niedobrego?

jolabuk5 pisze:Dżekusiu, nie strasz Dużej! Może mu coś zaszkodziło, zjadł coś niedobrego?

chyba jedynie na spacerze, choć go pilnujemy, ale on i tak zawsze czegoś szuka

na razie spokój tfu, yfu odpukać
dwa razy zjadł gotowana pierś z kurczaka i jest dobrze, dzisiaj chyba nic oprócz tego mięsa nie dostanie, tak na wszelki wypadek

Oj Dżeki, też się zmartwiłam Twoim brzuszkiem!
Dlaczego zwykle takie niespodzianki mamy w weekend? No dlaczego?

Czuj się dobrze, proszę! (kiedy pisałam o tym "byciu zdrowym", to to właśnie miałam na myśli

istnieje mnóstwo definicji zdrowia i niektóre się właśnie odnoszą do naszego samopoczucia

na przykład Kant podobno pisał, że zdrowie to taki stan, który nas dobrze usposabia do załatwiania codziennych spraw

Niektózy mówią, że lekarze wolą definicje odwołujące się głównie do braku choroby, do dobrych wyników itp

Czyli ja życzyłam Dżekuniowi zdrowia w sensie kantowskim

)

Nul pisze:Oj Dżeki, też się zmartwiłam Twoim brzuszkiem!
Dlaczego zwykle takie niespodzianki mamy w weekend? No dlaczego?

Czuj się dobrze, proszę! (kiedy pisałam o tym "byciu zdrowym", to to właśnie miałam na myśli istnieje mnóstwo definicji zdrowia i niektóre się właśnie odnoszą do naszego samopoczucia na przykład Kant podobno pisał, że zdrowie to taki stan, który nas dobrze usposabia do załatwiania codziennych spraw Niektózy mówią, że lekarze wolą definicje odwołujące się głównie do braku choroby, do dobrych wyników itp Czyli ja życzyłam Dżekuniowi zdrowia w sensie kantowskim )