Strach ma wielkie oczy .Gabryś i Luki

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 24, 2020 0:07 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Ladnie urosli :1luvu:
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5172
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob paź 24, 2020 6:11 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Panowie Kocurzy dwaj :)

aga66

 
Posty: 6875
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob paź 24, 2020 9:27 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

alinkaka pisze:Chyba się znudziło czekanie chłopakom na jedzonko :lol:

Obrazek

A pamiętacie zdjęcie z pierwszej strony ?Jeżeli nie to zajrzyjcie.Ciekawe kiedy pospadają z tego stołka :ryk:

Zaraz ich obrócę, tylko otworzę komputer :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 01, 2020 23:28 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Chyba za wcześnie napisałam ,ze u Gabrysia już wszystko dobrze :cry: Od rana ma łzawiące lewe oko i po tej samej stronie coś się dzieje z uchem.Czy w czasie zabawy z Lukim mogło dojść do jakieś kontuzji ,bo oni czasami strasznie się gryza ,kopia a potem myją? Czasami nie wiem czy to zabawa czy bijatyka?
Zrobił też paskudną kupę i nie wiem czy to pozostałość po antybiotykach ,czy coś zeżarł ,bo wszystko musi wziąć do pyska(dosłownie jak szczeniak) Po tych zastrzykach zrobił się niedotykalski i ciężko mu zrobić oględziny. Rozszerzył tylko swoje skakanie na moje plecy :evil: Nie mam już pomysłów jak go tego oduczyć .Na szczęście apetyt ma wilczy i wszystko mu smakuje ,za to Lucek zaczyna wybrzydzać.

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 835
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 01, 2020 23:43 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Przepraszam, dopiero teraz wrzucam obrócone
Obrazek

Kciuki za zdrowie chłopaków, żeby się wreszcie naprawiło!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 02, 2020 22:53 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

alinkaka pisze:Rozszerzył tylko swoje skakanie na moje plecy :evil: Nie mam już pomysłów jak go tego oduczyć .

Jak raz, drugi, trzeci wstaniesz w wrzaskiem natychmiast po tym, jak kot wylądował na plecach, to się oduczy.

alinkaka pisze: Od rana ma łzawiące lewe oko i po tej samej stronie coś się dzieje z uchem.Czy w czasie zabawy z Lukim mogło dojść do jakieś kontuzji

Raczej obawiałabym się, że jest jakiś problem z uchem (może stan zapalny) i stąd reakcja oka.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lis 03, 2020 15:02 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Popieram co napisała Stomachari. Krzyknij, żeby wiedział, że to Cię boli. Ja tak robiłam jak Ebi nas gryzła po rękach.
Łzawiące oczko może mieć po podrapaniu. Albo w czasie zabawy z kompanem, albo sam podczas mycia mógł sobie drapnąć. Gorzej z uchem. Jak tam dzisiaj?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10317
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 03, 2020 17:45 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

To powinien być nie tyle krzyk, ile jęk, pisk, głos wydobywany przez kota, kiedy go nagle coś zaboli :wink: Też tak robiłam z moją pierwszą kotką.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2020 18:16 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Mi to u Gabrysia wygląda na zapalenie spojówek :(

aga66

 
Posty: 6875
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto lis 03, 2020 20:43 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Obrazek
Tak wyglądają oczka Gabrysia :cry: Podaje mu dwa razy dziennie po kropelce Floxal i Dicloabak to są zalecenia okulistki jak byliśmy zaraz u niej po adopcji. Dziś dopiero drugi dzień.Jak nie będzie poprawy w ciągu następnych dni to czeka nas kolejna wizyta u weta.I sama nie wiem czy do okulisty ,czy internisty,bo każdy obrabia tylko swoja działkę :evil:
Z uchem jakby lepiej ale zaczął troszkę kichać co nigdy do tej pory nie robił.To Luki był ten zasmarkany. Z skąd to się wzięło ,czy może to być jakiś skutek uboczny po antybiotyku ? Dziś rano znowu brzydka kupa.Je to samo co Luki ,który ma wzorowe 2.Dostaje od rana tylko gotowanego kurczaka ,jak na razie poza tą jedną nic nie było.Jak długo mogę go trzymać na gotowanym kurczaku?
Koki-99 pisze:Popieram co napisała Stomachari. Krzyknij, żeby wiedział, że to Cię boli.

Ja się drę ,że mnie chyba sąsiedzi słyszą ale to odruch bezwarunkowy :twisted: Ja już naprawdę mam dość a na dodatek Luki podłapał i też zaczyna próbować :evil:

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 835
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2020 20:52 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

No weź, to Ty rządzisz w domu, nie daj się :wink: A co do diety, to może Intestinal by coś zdziałał. Ja zamówiłam na te problemy biegunkowe Ebi. To są fajne małe chrupy, nawet młode koty zjedzą.
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... inal/97516
A oczka faktycznie jakieś zaróżowione. Nie wiem co doradzić, bo takich problemów jeszcze w naszym stadzie nie było. Może ktoś doświadczony coś podpowie.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10317
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 03, 2020 21:12 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Koki-99 pisze:A co do diety, to może Intestinal by coś zdziałał.

Zamówiłam tylko mokrą
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... t_i_biegun

Boje się oleju z łososia,bo po podaniu kryla była rewolta w kuwecie a w tej karmie jest.Nie jestem też przekonana do suchej karmy .

Koki-99 pisze:No weź, to Ty rządzisz w domu, nie daj się

Chciałabym :wink:

jolabuk5 pisze:To powinien być nie tyle krzyk, ile jęk, pisk, głos wydobywany przez kota, kiedy go nagle coś zaboli :wink: Też tak robiłam z moją pierwszą kotką.

Ja krzyczę z zaskoczenia i złości a potem jęczę na widok kolejnych szram i z bólu :oops: :evil: Na dodatek Lucek zaczyna to samo :evil:

alinkaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 835
Od: Sob sty 27, 2018 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 03, 2020 22:25 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Staraj się nie krzyczeć, kot tego nie rozumie, a późniejsze jęki nie kojarzą mu się z zadnym jego działaniem. To musi być tak, że bolesne pomiaukiwanie jest natychmiast to ataku. Pamiętam jak zrobiłam to z pierwszą swoją kotką, przy której byłam wiecznie podrapana. Też krzyczałam, kiedy zaczynała gryźć i drapać, a ona nic nie rozumiała. Aż kiedyś zamiast krzyczeć - zapłakałam, i Pusia obejrzała się na mnie z takim wyraźnym zdumieniem. Od tego czasu powoli nauczyła się oszczędniej używać zębów i pazurów.
A w jakiej sytuacji one tak Cię drapią?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 03, 2020 22:52 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

Aktualnie jeden z dzikuskow, ktore karmie daje mi sie juz poglaskac. Zaczynal od wachania palca, potem jak mu za bardzo nachalnie ta reke podsuwalam to mnie raz zlapal za palec pazurkiem tak ze nie moglam zabrac nie rozerwawszy palca. Jeknelam z bolu a druga reka poglaskalam go po tej lapce zeby zwolnil i on od razu zalapal, ze mnie to boli i teraz jak wali to tylko lapka bez pazurkow. Takze wlasnie dziala nie krzyk, tylko wyrazne pokazanie dzwiekami takimi zalosnymi, ze to boli.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5172
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto lis 03, 2020 23:07 Re: Strach ma wielkie oczy.Luki I Gabryś

alinkaka pisze:Obrazek

Bardzo nie podobają mi się oczka. Skraje powiek opuchnięte, w prawym oku na górnej powiece jakaś nierówność (coś się może tam tworzyć). Gorsze niż wczoraj.
Przyczyn może być kilka, ale jakoś tak mam wątpliwości, czy dotychczasowe krople w czymkolwiek pomogą.
Może być też alergia, w tym na kurczaka.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 902 gości