DT u Bastet ♥ Nowy Filmik ♥

Orfik z turbodoładowaniem :lol:

Chyba ma rakietę w dupince.

Cholera. Bastet mi się nie podoba. Nie chciała jeść obiadu ani kolacji. To do niej kompletnie niepodobne.

Normalnie to straszny żarłok jest...
Wczoraj dostała tabletkę na odrobaczenie. Wieczorem zwymiotowała jedzeniem, ale apetyt jeszcze miała normalny... Czy to może być od robali? Przecież była odrobaczana już wcześniej. Martwię się...

Bastet pisze:Cholera. Bastet mi się nie podoba. Nie chciała jeść obiadu ani kolacji. To do niej kompletnie niepodobne. Normalnie to straszny żarłok jest...
Wczoraj dostała tabletkę na odrobaczenie. Wieczorem zwymiotowała jedzeniem, ale apetyt jeszcze miała normalny... Czy to może być od robali? Przecież była odrobaczana już wcześniej. Martwię się...

Może być niestety.
Myślę, że jak jutro odmówi śniadania, to trzeba do weta.

mimbla64 pisze:
Bastet pisze:Cholera. Bastet mi się nie podoba. Nie chciała jeść obiadu ani kolacji. To do niej kompletnie niepodobne. Normalnie to straszny żarłok jest...
Wczoraj dostała tabletkę na odrobaczenie. Wieczorem zwymiotowała jedzeniem, ale apetyt jeszcze miała normalny... Czy to może być od robali? Przecież była odrobaczana już wcześniej. Martwię się...

Może być niestety.
Myślę, że jak jutro odmówi śniadania, to trzeba do weta.

Modlę się, aby było to od robali. Zaraz jej jeszcze zmierzę temperaturę. Ale kurde... Dostałyśmy puszki od osoby, która ma w domu pp. Dziś się okazało, że ma. Puszki były w kartonie z zooplusa, ale niemacane podobno. Chyba niemożliwe..? No i Bastusia 2 x szczepiona jest. Mija 3,5 tygodnia od drugiego szczepienia. Ale wiecie co? Boję się...

Nieee, to na pewno robale! :ok:

Uff.. Bastecik zjadł jako tako śniadanie. Nie jest to jeszcze jej normalny apetyt, ale jest już lepiej. Chyba wczorajszą kroplówka mała podskórna jej pomogła. Dziś zachowuje się normalnie. Będę obserwować.

Kasia a może po tej tabletce chwilowo tak się stało
Kazdy kotek może inaczej
U mnie Amy kiedyś po odrobaczeniu miała brzydką kupe
Może Bastusia zareagowała brakiem apetytu.

Oby było lepiej :ok:

A pokaż ja. Jak już urosla

Proszę:

Przepraszam, że łóżkowo.
Waży CAŁE dwa kilo! To jest osiągnięcie dla kotka w jej wieku (4 miesiące) który startował ze 156 gramów!

O matko!! Nie do wiary jak się pamięta tego malutkiego, chorego wypłosza sprzed kilkunastu tygodni! Sliczna dziewczynka

Trzymam kciuki by to tylko robale. Wczoraj po Twoim poście przeczytałam o jakiejś paskudnej pp z okolic Wrocławia i Legnicy ( ? ) i się wystraszyłam, ale przecież Ty Jelenia ( to tak, jak dla mieszkańców południowego zachodu Olsztyn pod ruską granicą jest

)

maczkowa pisze:O matko!! Nie do wiary jak się pamięta tego malutkiego, chorego wypłosza sprzed kilkunastu tygodni! Sliczna dziewczynka

Trzymam kciuki by to tylko robale. Wczoraj po Twoim poście przeczytałam o jakiejś paskudnej pp z okolic Wrocławia i Legnicy ( ? ) i się wystraszyłam, ale przecież Ty Jelenia ( to tak, jak dla mieszkańców południowego zachodu Olsztyn pod ruską granicą jest )

No właśnie nie. Ja teraz we Wrocławiu jestem

Echh

to tym bardziej kciuki, by jednak robale, bo tamte opisy były b. niepokojące

Ale skoro ta paczka nie była nawet otwierana, to może nie było jak przekazać tego wirusa paskudnego

Mam nadzieję... Mam wprawdzie surowicę ruską Globfel 4 na czarną godzinę (bałabym się prowadzić DT bez choćby jednej fiolki i nie mogę zostać bez niczego) ale wolałabym, by nie było konieczności jej użycia. W dobie korony teraz nie idzie jej sprowadzić.

Bastet pisze:Proszę: Przepraszam, że łóżkowo.
Waży CAŁE dwa kilo! To jest osiągnięcie dla kotka w jej wieku (4 miesiące) który startował ze 156 gramów!

Piękna.
Oczy nadal wielkie

DT u Bastet ♥ Nowy Filmik ♥

Kto przegląda forum