DT u Bastet ♥ Nowy Filmik ♥

Orfis niech to będzie najlepszy dom. Niech cię kochają i rozpieszczają :1luvu:

Bardzo jestem ciekawa relacji z pierwszej nocy...

Hej Kochane! Tu relacja z przekazania Orfika rodzince: Zdjęciowa teraz:

A tu aktualizacja: Jak minęła pierwsza noc?

Aktualizacja :mrgreen:

. Co u Orficzka? Orfi ma się coraz lepiej. Wczoraj wieczorem i w nocy jeszcze troszkę płakał i szukał reszty kociego towarzystwa. Ale w nocy opróżnił michę (zjadł obiad i kolację za jednym zamachem! :ok:

) a także skorzystał z kuwetki po raz pierwszy. I, ku zaszokowaniu swoich Dużych, ułożył się w nogach ich pościeli w sypialni!

Coraz bardziej daje się głaskać, a mruczy....! Jak mały traktorek! :1luvu:

Uwielbia też szaleństwa na wysokim drapaku. Myślę, że nie minie dużo czasu, a będzie szczęśliwym i w pełni zadomowionym w swoim domu-na-zawsze kotkiem. Brakuje mi go, ale... wiem, że będzie tam szczęśliwy

Talka pisze:Tylko podziwiać Cie, ze potrafisz nie patrzeć tylko na siebie i mimo, że nie o ciężki kawał chleba pomagasz i oddajesz.. Tu trzeba ogromnego serca, które patrzy na dobro zwierząt a nie swoje....
Niech się Orfikowi wiedzie w nowym domu

Zapraszam Was, Dziewczyny, na najnowszy bazarek! - Bazarek na pilnie potrzebne mleko KMR dla piątki :strach:

moich kocich maluchów.

Kociaczki mają 4 tygodnie i, niestety, tendencje do biegunek. A jak biegunka, to zaraz odparzona pupcia i płacz...

Odkąd są na mleku KMR, to biegunka w cudowny sposób ustała. Niestety, jest ich piątka, i zaczynają jeść koszmarnie dużo. Zostało mi tylko pół puszeczki - jakieś 150 gram. A przy takiej piątce to naprawdę jest na jakieś 2 dni. Powoli chcę przestawiać je na pierwsze puszki, ale nie mogę tego robić nagle, bo znów będzie powrót biegunki. W planach muszą być co najmniej dwie puchy mleka...

A koszt jednej puszki to 130 zł. 260 zł - Tyle potrzeba, by w miarę bezkolizyjnie przestawić maluchy na stały pokarm

Link do bazarku:

viewtopic.php?f=20&t=204401