
Moderator: Estraven
MalgWroclaw pisze:A gdzie Duży, pojechał gdzieś i nie może wrócić?
wtenczas pisze:MalgWroclaw pisze:A gdzie Duży, pojechał gdzieś i nie może wrócić?
Ciociu, Duży pracuje w Hamburgu i zazwyczaj był w domu co drugi weekend, czasem nawet w każdy. Jak wprowadzono zamknięcie granic i dwu tygodniowe kwarantanny po jednej i drugiej stronie, taki przyjazd wiąże się z miesięczną izolacją. No i został tam, i nie wiadomo ile to wszystko jeszcze potrwa...
Jak przyjedzie to straci pracę a musi na chrupy zarabiać dla nas.
wtenczas pisze:Cześć Cioteczki i Wujkowie,u nas dobrze.
Lilutka miała jeden atak od dłuższego czasu, ale to pełnia była więc jakoś nas nie dziwi.
Tylko smutek mamy, Tunia, nasza psia siostra co miesza z Bapcią i Dziatkiem, zachorowała, jaskra zaatakowała jedno oczko. Długo próbowaliśmy walczyć niestety![]()
Dziś ma zabieg, spróbują zrobić tak,żeby zachować gałkę oczną. Ona ma chore serduszko, bardzo się boimy narkozy.
Uprzedzili też,że statystycznie jest bardzo duże prawdopodobieństwo,że w ciągu dwóch lat choroba zaatakuje drugie oczko.
Trzymajcie kciuki za malutką.
mir.ka pisze:wtenczas pisze:Cześć Cioteczki i Wujkowie,u nas dobrze.
Lilutka miała jeden atak od dłuższego czasu, ale to pełnia była więc jakoś nas nie dziwi.
Tylko smutek mamy, Tunia, nasza psia siostra co miesza z Bapcią i Dziatkiem, zachorowała, jaskra zaatakowała jedno oczko. Długo próbowaliśmy walczyć niestety![]()
Dziś ma zabieg, spróbują zrobić tak,żeby zachować gałkę oczną. Ona ma chore serduszko, bardzo się boimy narkozy.
Uprzedzili też,że statystycznie jest bardzo duże prawdopodobieństwo,że w ciągu dwóch lat choroba zaatakuje drugie oczko.
Trzymajcie kciuki za malutką.
a musi mieć operację? psy radzą sobie nie widząc
Kaja miała jaskrę i nie miała operacji, teraz Jake też nie widzi, ma zaćmę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 351 gości