Gosiagosia pisze:mir.ka pisze:Wczoraj była u weta i nabyłam jeszcze 6 litrowych kroplówek dla Dżekusia , po zakończeniu podawania czekają go kontrolne badania i liczę na dobry wynik. Ale co wyjdzie to się okaże, wszystko zależy od jego organizmu, ja robię dla niego wszystko co jest możliwe w tej chwili - kroplówki, leki, dieta. Piesio nie najgorzej się czuje, chodzi na spacery 4 razy dziennie, oczywiście w swoim tempie, ale chodzi, a to ważne.
No nic, poczekamy zobaczymy co będzie.
Oby jak najdłużej ten lepszy stan samopoczucia trwał.
a dzisiaj choc pogoda kiepska apetyt mu dopisuje, już zjadł dwie porcje
poprawka, właśnie wyszło słońce
