Szczypiorki Femka [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2020 19:58 Re: Szczypiorki

Będzie! Będzie zabawa!
Będzie się działo!
I znowu nocy będzie mało
Będzie głośno! Będzie radośnie!

:201437 :201453 :201467 :201465
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10713
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Wto wrz 29, 2020 9:21 Re: Szczypiorki

No ale tak szczerze, nie tęsknicie za dawnymi emocjami? :lol:
Malk, jakbyś się przyturlała na imprezkę, to chwila moment i zorganizowana :twisted: Zabers i MariaD mają do mnie rzut beretem.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 29, 2020 9:30 Re: Szczypiorki

Femka pisze:Łażę sobie po forum od kilkunastu dni i stwierdzam, że jest ono o wiele mniej aktywne niż za czasów sprzed 3-4 lat. Zastanawiam się nad rozpętaniem jakiejś aktywizującej awantury :lol:

Świetny pomysł :ok:
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Wto wrz 29, 2020 10:02 Re: Szczypiorki

Najłatwiej chyba urządzić awanturę u MariaD, bo czytałam ostatnio, że znęca się nad kotkami pod pretekstem zachowania higieny. Nawet prezentowała litrowe opakowanie narzędzia zbrodni.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 29, 2020 11:42 Re: Szczypiorki

Femka pisze:Najłatwiej chyba urządzić awanturę u MariaD, bo czytałam ostatnio, że znęca się nad kotkami pod pretekstem zachowania higieny. Nawet prezentowała litrowe opakowanie narzędzia zbrodni.

Jestem co chwila na forum ale post Marii jakoś nie wpadł mi w oczy 8O. Za to w oczy wpada temat " koronawirus " :roll:
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Wto wrz 29, 2020 16:39 Re: Szczypiorki

MariaD zaprezentowała narzędzia tortur na fejsie.

A teraz imprezkę chyba odsuwamy, bo dzisiaj wstałam niewyraźna, a teraz mnie telepie jak na traktorze na wybojach. Jadę do domu leczyć grypę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 29, 2020 17:06 Re: Szczypiorki

Femka pisze:MariaD zaprezentowała narzędzia tortur na fejsie.

A teraz imprezkę chyba odsuwamy, bo dzisiaj wstałam niewyraźna, a teraz mnie telepie jak na traktorze na wybojach. Jadę do domu leczyć grypę.

Jak nie mam jej w znajomyvh ( a nie mam) to nic nie zobaczę :placz:
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Wto wrz 29, 2020 17:11 Re: Szczypiorki

Możesz mi urządzać awanturę byle gdzie. Jeszcze czas. Jeszcze jedna kota do wyprania. :mrgreen:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39184
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 29, 2020 17:16 Re: Szczypiorki

Femka pisze:No ale tak szczerze, nie tęsknicie za dawnymi emocjami? :lol:
Malk, jakbyś się przyturlała na imprezkę, to chwila moment i zorganizowana :twisted: Zabers i MariaD mają do mnie rzut beretem.


W porównaniu ze mną, to nawet mały ten beret :twisted:
bym, ale czy dasz mję schronienie na kwarantannę, będziesz gotować obiadki i hołubić na różne sposoby? :smokin:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10713
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Wto wrz 29, 2020 21:41 Re: Szczypiorki

Malk pisze:
Femka pisze:No ale tak szczerze, nie tęsknicie za dawnymi emocjami? :lol:
Malk, jakbyś się przyturlała na imprezkę, to chwila moment i zorganizowana :twisted: Zabers i MariaD mają do mnie rzut beretem.


W porównaniu ze mną, to nawet mały ten beret :twisted:
bym, ale czy dasz mję schronienie na kwarantannę, będziesz gotować obiadki i hołubić na różne sposoby? :smokin:

Malk, ja Ci mogę gotować obiadki, ale nie jestem pewna, czy będziesz chciała je jeść :lol: Łatwiej będzie mi Ciebie hołubić :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 29, 2020 21:42 Re: Szczypiorki

MariaD pisze:Możesz mi urządzać awanturę byle gdzie. Jeszcze czas. Jeszcze jedna kota do wyprania. :mrgreen:

Nie będę się wysilać i gardła zdzierać, tylko tradycyjnie wezwę TOZ
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 29, 2020 22:20 Re: Szczypiorki

Małż w takich sytuacjach grozi donosem do TPD :ryk:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57348
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Śro wrz 30, 2020 16:10 Re: Szczypiorki

Femka pisze:...Jadę do domu leczyć grypę.

Grypę? 8O Nie ma takiej choroby. Jest Jedynie Słuszna. Innych brak :lol:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 30, 2020 19:05 Re: Szczypiorki

zabers pisze:
Femka pisze:...Jadę do domu leczyć grypę.

Grypę? 8O Nie ma takiej choroby. Jest Jedynie Słuszna. Innych brak :lol:

Mnie dopadł zatem relikt przeszłości, chamska grypa :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro wrz 30, 2020 19:08 Re: Szczypiorki

Zrobiłam eksperyment. Na Menelu.
Rozmroziłam na obiad podwójną ilość mięcha i dałam mu pełniutką michę. Ciekawa byłam, czy wiecznie głodny ten kotek zatrzyma się w którymś momencie, czy nie. Zatrzymał się pod koniec zawartości miski, zostały ze trzy małe kawałeczki cycka.

15 minut później Menel się zrzygał. A po następnych dwudziestu wrócił do misek.
Już możecie wzywać TOZ, bo od dzisiaj Menel dostawać będzie porcje dokładnie takie, jak Ponczek, choćby się skichał i padł z głodu i wyczerpania. Będzie głodował w sensie :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości