Urwisek Boryś i Fiszeczka - to już dwa lata bez Ciebie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 28, 2020 15:01 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Talka pisze:
Gretta pisze:8O Głowa do góry, będzie dobrze!
Nie daj się zastraszyć. Czytam wątek od początku.


Jak ten mały przychodzi to ja cała się trzęse że strachu że znowu bedzie ja dręczył. Naprawdę chciałam dobrze, a wyszło mi tak jak w życiu wychodzi mi zawsze, czyli nic.. Zawsze, wszystko robie zle...

Nikt nie robi wszystkiego źle.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pon wrz 28, 2020 15:51 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Z tego, co pisałaś w wątku to jest dokładnie odwrotnie - w większości robiłaś wszystko dobrze. :ok: Nie martw się :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2020 16:44 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Borsek zamiast do laserka to jak widział ze fiszka leci za laserem to skakał na nią..
I znów osobno bo Wojna
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon wrz 28, 2020 17:03 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Koty są nieprzewidywalne. Ale jak je rozdzielacie, to laserek do zmęczenia Boryska powinien się sprawdzić. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2020 17:44 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Obrazek

Chwila normalności.....
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon wrz 28, 2020 18:19 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Talka pisze:Obrazek

No to przecież super, takie wspólne leżenie :D :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2020 18:43 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:
Talka pisze:Obrazek

No to przecież super, takie wspólne leżenie :D :ok:



Chyba trochę średnio świadomie się do siebie zbliżyły no ale...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon wrz 28, 2020 19:38 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Nie wiem co o tym myśleć. Gdyby ona się tak nie darła przy tym, ale ona jakby ja ze skóry obdzierali

https://youtu.be/fQ0vbW98bow
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon wrz 28, 2020 19:49 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

No bo to wygląda, jakby ona miała ochotę na zabawę, nawet zapasy, zupełnie nie jest zestresowana jego obecnością, ale on jest chyba za ostry, zbyt gwa;łtownie się zwiera i pazurami i zębami wbija i wtedy ona się wycofuje, ale tak zdecydowanie z sykiem, żeby go zatrzymać.
Jutro masz spotkanie z behawiorystką? Masz dużo materiału, dużo filmików, pomyśl/ uzgodnij, czy nie możesz wysłac wcześniej, b y na ich bazie p. Magda coś pomyślała, rozwazyła, byście mogły to omówic. Ten wydaje mi się ok i kilka z ostatniego czasu. Skupiłabym się na tych ostatnio kręconych, bo one obrazują obecną sytuację.
A zupełnie szczerze nie mam pojęcia jak pokazać niewychowanemu gówniarzowi, że za ostro się bawi...normalnie to kotka, matka to pokazuje, albo rodzenstwo ćwicząc wzajemnie na sobie zęby i pazury. A tu Fiszka, która nie naumiała się takich ostrych harców..
A z tym laserkiem...to Ty sie bawiłaś z nimi? Nie było przypadkiem tak, że laserek przebiegał przypadkiem po grzbiecie Fiszki? To akurat bardzo łatwo zrobić zupełnie niezamierzenie, a kot skacze tam, gdzie laserek nawet przypadkowo się pokaze
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon wrz 28, 2020 20:06 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

maczkowa pisze:No bo to wygląda, jakby ona miała ochotę na zabawę, nawet zapasy, zupełnie nie jest zestresowana jego obecnością, ale on jest chyba za ostry, zbyt gwa;łtownie się zwiera i pazurami i zębami wbija i wtedy ona się wycofuje, ale tak zdecydowanie z sykiem, żeby go zatrzymać.
Jutro masz spotkanie z behawiorystką? Masz dużo materiału, dużo filmików, pomyśl/ uzgodnij, czy nie możesz wysłac wcześniej, b y na ich bazie p. Magda coś pomyślała, rozwazyła, byście mogły to omówic. Ten wydaje mi się ok i kilka z ostatniego czasu. Skupiłabym się na tych ostatnio kręconych, bo one obrazują obecną sytuację.
A zupełnie szczerze nie mam pojęcia jak pokazać niewychowanemu gówniarzowi, że za ostro się bawi...normalnie to kotka, matka to pokazuje, albo rodzenstwo ćwicząc wzajemnie na sobie zęby i pazury. A tu Fiszka, która nie naumiała się takich ostrych harców..
A z tym laserkiem...to Ty sie bawiłaś z nimi? Nie było przypadkiem tak, że laserek przebiegał przypadkiem po grzbiecie Fiszki? To akurat bardzo łatwo zrobić zupełnie niezamierzenie, a kot skacze tam, gdzie laserek nawet przypadkowo się pokaze


Idealnie to ujęłaś. Ona widzisz sama za nim pobiegła tylko on za mocno i ona wtedy wrzeszczy. Materiały do Pani Magdy już poszły... Niby ta zabwa wygkada ok ale ja to chyba ewidentnie boli....

Borys laserem nie jest zupełnie zainteresowany... Nawet jak jest sam... Co za kot....
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Pon wrz 28, 2020 22:39 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Oj, niestety zdarzają się takie koty, które nie interesują się laserkiem. U mnie taki jest Kitek. Ale kociaki zwykle wszystkie za światełkiem biegają. Trafił Ci się wyjątek. Mam nadzieję, że przynajmniej na Kociego łowcę zareaguje (Kitek, obojętny na laserek, uwielbia Kociego łowcę :wink: ).
Końcówka filmiku rzeczywiście wyglądała dość ostro. Chyba powinnaś ingerować, żeby do takich zabaw nie dochodziło. Ciekawe, co o tym wszystkim powie pani Monika.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69149
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 29, 2020 4:55 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

jolabuk5 pisze:Oj, niestety zdarzają się takie koty, które nie interesują się laserkiem. U mnie taki jest Kitek. Ale kociaki zwykle wszystkie za światełkiem biegają. Trafił Ci się wyjątek. Mam nadzieję, że przynajmniej na Kociego łowcę zareaguje (Kitek, obojętny na laserek, uwielbia Kociego łowcę :wink: ).
Końcówka filmiku rzeczywiście wyglądała dość ostro. Chyba powinnaś ingerować, żeby do takich zabaw nie dochodziło. Ciekawe, co o tym wszystkim powie pani Monika.


No wlasnie, a tak wyglądają wszystkie ich zabawy :(
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Wto wrz 29, 2020 14:17 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Dziś konsultacja online z Panią Magdalena Nykiel. Ale się boję...
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

Post » Wto wrz 29, 2020 14:21 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

Nie martw sie Talka, na pewno bedzie z czasem lepiej przy odrobinie pracy i cierpliwosci. Trzeba tylko ten czas teraz przetrwac zeby nie zwariowac. Pamietam ze tak sobie zawsze mowilam - to minie, za jakis czas bedzie dobrze, tylko teraz trzeba przez to jakos przejsc. I tak bylo na szczescie. :ok:
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4955
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto wrz 29, 2020 14:29 Re: Mała znajda. Dodajcie mi otuchy...

pibon pisze:Nie martw sie Talka, na pewno bedzie z czasem lepiej przy odrobinie pracy i cierpliwosci. Trzeba tylko ten czas teraz przetrwac zeby nie zwariowac. Pamietam ze tak sobie zawsze mowilam - to minie, za jakis czas bedzie dobrze, tylko teraz trzeba przez to jakos przejsc. I tak bylo na szczescie. :ok:


Ja się tak bardzo boję, że będę musiała oddać Biryskat, a tak bardzo go pokochałam....
Fiszka kocham Cię 26.03.2018 - 13.04.2021 (*)
Borysek 1.06.2020

Talka

 
Posty: 999
Od: Sob sie 08, 2020 19:39
Lokalizacja: Pszczyna

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 55 gości