Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Eutychiusz razy dwa :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2020 11:00 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

O, na to nie wpadła, że się może ta nietolerancja pojawić później. Dzięki! Będę sprawdzać!

Bajka wczoraj tak harcowała, że... zrzuciła telewizor... :) Takie to małe, płaskie, no to spadło! Wszyscy się przestraszyli, łącznie ze mną :) Telewizor pewnie będzie nadal działał, bo poleciał tylko troszkę i na miękkie - dalej go kable nie puściły :) Muszę go jakoś umocować, żeby już nie było takich niespodzianek! A nie, nie spadło na Bajkę, nic się nikomu nie stało :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 23, 2020 15:36 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

Ufff, boję się takich niespodzianek. :strach: Dobrze, że nic się nikomu nie stało (Bajce i telewizorowi). Ale umocować jakoś trzeba.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2020 16:09 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

Tam się zrobiło wokół telewizora jakoś inaczej, bo się dekoder zepsuł, kable się poukładały inaczej i może o któryś kabel zahaczyła? Albo weszła za tv? Byłoby łagodniej, tylko akurat ja już leżałam, więc się poderwałam przestraszona, więc Bezia i Fel się przestraszyli mojego przestraszenia...
Już stoi inaczej, jeszcze go jakoś dodatkowo przyczepię albo przystawię, a w ogóle to chyba mu zmienię miejscówkę. W sumie dawno nikt nic nie zrzucił/przewrócił... Bezia kiedyś oczyszczacz powietrza, chyba kilka miesięcy temu to było.

A niech zrzucają i przewracają, byle bezpiecznie i byle były zdrowe... miaukotki małe... dwie w miarę niewielkie i jeden duży :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 23, 2020 16:14 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

Kochane kotecki :1luvu: :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2020 16:42 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

Oj tak :)

Jak ja mogłam żyć tyle lat bez kotecków? Ha, ulegałam rodzinie, która kotków nie chciała :) Potem dopiero rodzinę przekonałam :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 27, 2020 17:37 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

Ziiimno się zrobiło... Bezioł przychodzi wieczorem do łóżka, śpi na kołdrze, wtula się... niechybny znak, że się ochłodziło. Właściwie za termometr mogłaby służyć.

Bajtunia jakoś częściej podstawia łepetynę do miźnięcia.

Felinor Pierwszy Wielki sprawia wrażenie, jakby leciuteńko (nomen omen) zeszczuplał... yyy... przed zimą???

Gołębi na podwôrku mało... kocia telewizja nie działa?

Zdrowia wszystkim zaglądającym - Dużym i kotowatym i pieskowatym! :201454
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 27, 2020 22:04 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: rocznica Bezi :)

U nas też chlodniej, balkon zamknięty, koty porozwalane na fotelach, na kanapach... Śpią oczywiście :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2020 15:10 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

A śpią... Duża pracuje, a kotów ani widu, ani słychu... Ale wystarczy, że Duża pójdzie do kuchni... I nie daj Boże otworzy lodówkę... To do razu się coś futrzanego znajdzie i nie będzie to futrzana narzutka... :)

A dziewczyny u nas kichają. Wczoraj Bajka, dzisiaj Bezia. Jak kotu "wytrzeć nosek"???
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 28, 2020 15:53 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Raczej trudno, bo koci nosek taki delikatny :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2020 17:35 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Bajka kicha dzisiaj dość często... Istnieje coś, żeby pomóc domowym sposobem? Jeszcze do przedostatniej nocy okno przynajmniej jedno było w nocy otwarte, więc może dziewczyny zawiało? Bezia zresztą często prosi o otwarcie zamkniętego okna, może otworzyłam o jeden raz za dużo...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 28, 2020 17:40 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Coś na odporność.
Immunoactive i tym podobne.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14786
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon wrz 28, 2020 17:45 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Mam ten sam problem - u mnie smarkają wszyscy. Jak się od Sierry zaczęło (chrypka przeszła, ale dalaj smarka), to najpierw zaczęłam smarkać ja, później Tula a na końcu TZ. Wszyscy nie mamy ŻADNYCH objawów po za katarem 8O .

Koty mają apetyt (i to taki, że zbankrutuję lada moment :placz: ), są aktywne, chęte do zabawy, oczka i uszka czyste... nic się nie zmieniło, dziewczyny w doskonałej formie... tylko muszą sobie kichnąć po parę razy dziennie :roll: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon wrz 28, 2020 18:06 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Dzięki, mimbla!
Sierra, u nas apetyt też jest :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 28, 2020 18:58 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

koty nie wygłupiajcie sie z tym kichaniem :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 28, 2020 19:01 Re: Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Kichamy...

Ale przygoda z telewizorem :strach:
U nas też zimno, wczoraj Pika pierwszy raz w tym roku wlazła pod kołdrę. Zamiast sama wejść tak śmiesznie kopie łapkami żeby ją wpuścić. Zatem sezon jesień - zima uważam za otwarty!
A ja dziś po domu w dwóch parach skarpet chodzę!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 58 gości