Rozbójnik Nutek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 20, 2020 10:01 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Oczywiście, ja daję garstkę chrupek jako przysmak.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70189
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 20, 2020 11:39 Re: Jak zakochałem się w Kocie

jolabuk5 pisze:Moim zdaniem jeśli tej suchej karmy jest niedużo, to wielkiej krzywdy kotu nie zrobi. Dobrze, że kotek ma urozmaicone posiłki.

Są zdania, że sucha karma trawi się dłużej i inaczej od mokrej, w związku z czym nie powinno się jej mieszać. Odstęp między tak różnymi posiłkami zdaje się wyliczono na min. 8 godzin.
Przy suchej stale dostępnej nie ma odstępu czasowego.

I wrócę do tego, jaką karmę wybrał autor wątku - Royal Canin. Jeśli już ktoś się uprze na dawanie zbożowego syfu, to mógłby przynajmniej podawać mokry zbożowy syf, żeby chociaż nie odwadniać kota, skoro zapewnia mu podwyższenie pH moczu (spowodowane obecnością węglowodanów) i ryzykuje pojawienie się struwitów.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt wrz 25, 2020 0:16 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Przecież ja celowo nie kupiłem złej karmy... royal canin ma bardzo wysoką cenę poza tym jak jeszcze jako dziecko kupowałem sobie psa to hodowca powiedziała żeby dawać mu tylko "Eukanube" albo własnie Royal Canin. Wiec po prostu na logikę myślałem ,że karma jest okej.... a w zoologicznym innej co bym znał nie mieli. Jak tylko karma się skończy to zamówię inną z tematu który mi wysłaliscie. Dzisiaj Nutek przez nieuwagę gościa był na balkonie (Który nie jest okratowany jeszcze).
Pochodził i wrócił do mieszkania ja się oczywiście strasznie wkurwi**** na osobe która do tego dopuściła jednak ciesze się ,że nie wyskoczył i po prostu wrócił.

Wiem ,że podaliście mi karmy jakie mam dawać kociakowi ale one są tylko dostępne przez internet a ja jestem w gorącej wodzie kąpany i nie lubię czekać no ale zamówie jakąs z tego tematu :)

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28

Post » Pt wrz 25, 2020 0:20 Re: Jak zakochałem się w Kocie

nutek91 pisze:Przecież ja celowo nie kupiłem złej karmy...



To postaw się na miejscu dziewczyn... pytasz - odpowiadają. Pytasz ponownie - odpowiadają ponownie... Pytasz po raz trzeci - podają linka po raz trzeci. Wystaczyło kliknąć i przeczytać... I dziewczyny mają anielską cierpliwość i tak czasami parę osób dziennie pyta, a one odpowiadają :roll: .

Ba, mogłeś po prostu wpisać "dobra karma dla kota" w google - royal NIE wyskoczy :twisted: .


A teraz się dziwisz, że dziewczyny lekko coś trzasło :roll:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pt wrz 25, 2020 4:36 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Obiecuje poprawić swoje zachowanie :)

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28

Post » Pt wrz 25, 2020 13:50 Re: Jak zakochałem się w Kocie

nutek91 pisze:Dzisiaj Nutek przez nieuwagę gościa był na balkonie (Który nie jest okratowany jeszcze).
Pochodził i wrócił do mieszkania ja się oczywiście strasznie wkurwi**** na osobe która do tego dopuściła jednak ciesze się ,że nie wyskoczył i po prostu wrócił.

A o niebezpieczeństwie uchylnych okien wiesz?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt wrz 25, 2020 15:47 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Tak wiem. Ale co da to ,że je okratuje ? przecież krata jest z materiału jakiegoś i jest na zewnątrz czy kot nie będzie próbował się przedostać bo będzie widział kratę ?
Okratować okna i tak trzeba bo czasem się je otwiera więc to normalne

Chciałem jeszcze zapytać.. Czy kot w rodzinie wybiera sobie jedną osobę do której się najbardziej przywiązuje , którą najbardziej "lubi" ?

Bo nauczony doświadczeniem z posiadania psa to wiem ,że psy mają takie coś. Mój pies wybrał sobie moją mamę a mnie traktował jak brata bardziej i to młodszego :)

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28

Post » Pt wrz 25, 2020 16:18 Re: Jak zakochałem się w Kocie

nutek91 - wysłałam Ci kompletną instrukcję dla początkującego kociarza :evil: Wystarczyło przeczytać mój post. Jest tam o kratkach do okien uchylnych, bynajmniej nie na zewnątrz :evil: Jarka dorzuciła link do ograniczników uchyłu.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt wrz 25, 2020 16:29 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Teraz przeczytałem całość dokładnie .... no prawda mogłem to zrobić wcześniej
Kwiatki wyrzuciłem wszystkie jakie tylko były bo nie znam się na roślinach i nie będę ryzykował.
Dlaczego Silikonowy żwirek jest niebezpieczny ? Ja taki stosuje... Wydaje mi się najlepszy pochłania dobrze wszystkie zapachy.....Co w nim jest niebezpiecznego ? Zaraz zapytam google

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28

Post » Pt wrz 25, 2020 16:37 Re: Jak zakochałem się w Kocie

nutek91 pisze:Dlaczego Silikonowy żwirek jest niebezpieczny ? Ja taki stosuje... Wydaje mi się najlepszy pochłania dobrze wszystkie zapachy.....Co w nim jest niebezpiecznego ? Zaraz zapytam google

Kot w czasie zabawy wykonuje pełny cykl polowania zakończony zagryzienie i zjedzeniem ofiary. Żwirek silikonowy jest tak silnie higroskopijny, że wzięty do pyszczka przykleja się do podniebienia, połknięty może do przełyku bądź żołądka. Tym sposobem może kota udusić albo wywołać niekończące się torsje, wymagające operacyjnego usunięcia granulki żwirku.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto wrz 29, 2020 22:05 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Obrazek

Mój szef na krześle :)
Musze kupić jakiś aparat bo tym telefonem brzydkie zdjęcia wychodzą....... :(

Znacie może jakieś dobre książki na temat kotów ? Lubie czytać i lubię koty a to by mi pozwoliło je lepiej poznać :)
I kolejne pytanie.. Chciałbym zacząć hodować jakąś roślinę którą kotek mógłby jeść. Wiadomo kotu jest potrzebna trawa do lepszego trawienia. Na allegro znalazłem jedynie takie które wytrzymują 21 dni. A ja chce aby po prostu ona cały czas rosła a kotek sobie skubał. Znacie jakąś taką roślinkę?

nutek91

 
Posty: 90
Od: Pt sie 28, 2020 18:28

Post » Śro wrz 30, 2020 2:27 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Nie, ja stosuję tylko kocią trawę. Owies też koty bardzo lubią.
Ja się wiele dowiedziałam z książek Koci detejtyw i Kocie tajemnice (ta sama autorka), teraz polecane jest Kocie mojo.
W forumowej wyszukiwarce możesz sobie odszukać wątek Pamietnik Babuni - kocie historie, opowiadane przez tytułową Babunię, kotkę z mieleckiego schroniska. Bardzo wzruszające, całość wyszła potem w formie książkowej, ale książka jest obecnie niedostępna na rynku.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70189
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 30, 2020 6:12 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Odnośnie roslinki na trawienie dla kota.
Kup np na bazarku , ziarna owsa ( kosztuje to 1-2 zl za garstkę) i ziemię ogrodnicza.
Ziarna przed wysianiem trzeba namoczyc np przez noc i wlozyc do mokrej ziemi w doniczce , przykryc mala iloscia suchej ziemi. Kielki sa widoczne juz po 2 dobach.
Taki owies wytrzymuje kilka tygodni . Sieje zawsze na zakladke w dwoch doniczkach przez caly rok. Uwaga , nie podaje sie owsa kotu jesli pojawiaja sie na roslinie nasiona .Takie ziarenko moze zaczepic sie w przewodzie pokarmowym i wywolac problemy zdrowotne.
Trzeba pamietac o regularnym podlewaniu owsa.

BindiK

 
Posty: 28
Od: Śro sie 05, 2020 12:05

Post » Śro wrz 30, 2020 6:38 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Odnośnie książki Kocie mojo: warto przeczytać, jest tam dużo informacji na pewno przydatnych, wiele oczywiście się powtarza z tym, co można zobaczyć w programie Galaxy "Kot z piekła rodem". Dużo też jest informacji i porad dot. wprowadzania kolejnego kota, psa.

Ale prawdziwą kopalnią wiedzy jest też to forum. Warto naprawdę zagłębić się w wiele tematów, spektrum problemów i ich rozwiązań związanych z kotami naprawdę jest ogromne.

tomek_szczecin

 
Posty: 200
Od: Śro sty 20, 2016 11:18

Post » Śro wrz 30, 2020 9:53 Re: Jak zakochałem się w Kocie

Link do Pamiętnika Babuni.
viewtopic.php?f=8&t=41536

Pierwsze dwa odcinki są trochę smutne, ale generalnie całość piękna :1luvu:

A w celach informacyjnych warto zajrzeć do działu Kocie ABC.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70189
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 55 gości