Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 22, 2020 13:21 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

MaryLux pisze:
czitka pisze:
Wojtek pisze::dance: :dance2: :201413 :201432

Jaki jest powód radości Wojtka? 8)
To jest konkurs.
Nagroda: Mama :P

dostał stałe zakwaterowanie i etat?

Było o włos, ale nie zgodziłam się na ZUS :evil: .
Pudło.
Mama nadal do wzięcia :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19032
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto wrz 22, 2020 13:22 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Zakwaterowanie i wyżywienie + wolontariacka opieka nad kotami

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 22, 2020 14:08 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Chata wolna na weekend.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 22, 2020 14:30 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Cosia legalnie bez kołnierza?
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto wrz 22, 2020 14:45 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Mama dała się pogłaskać Wojtkowi ?
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Wto wrz 22, 2020 15:42 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Brawo, wygrałaś Mamę!
A do Mamy są przyszyci Brat i Pasio. Gratulacje!
Adres znamy, przesyłka w drodze. :)

A było to tak.
Chciałem zrobić zdjęcie Mamy śpiącej w katapulcie.
Podszedłem, pstryknąłem, a Mama nadal śpi.
To podszedłem na odległość wyciągniętej ręki i pogłaskałem. Nadal śpi. Pogłaskałem drugi raz - jak się zerwała to niemal spadła z katapulty. ;)
Odszedłem, żeby jej bardziej nie stresować i obserwowałem z daleka. Dłuższą chwilę siedziała z oczami jak pięciozłotówki, chyba analizowała co się stało. :)

Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27777
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto wrz 22, 2020 16:07 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Teraz biedna Mama będzie co najmniej z tydzień w ciężkim szoku :( , a za jakieś trzy lata da się pogłaskać
i nie ucieknie :D
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Wto wrz 22, 2020 18:23 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Tak, powolutku zamykam wątek, a w czwartek już tak całkiem serio, bo czas na podsumowanie kolejnych 100 stron.
A dzisiaj było ciepło i ogrodowo, więc kilka zdjęć, naprzód moje :1luvu:
Czitusia zbliżająca się do absolutnej pełnoletniości (oj, będzie bal!)przypomniała sobie, że Pyton służy do wdrapywania się, wysoko, wysoko i potem bardzo tygrysim susem zeskakiwała prosto na mnie :strach:
Obrazek
Cosieńka jest nieszczęśliwa, nosimy w tym nieszczęsnym kołnierzu do ogrodu, grzeczna dziewczynka znosi wszystko godnie, ale ma wyraźnie dosyć. Jutro wizyta w klinice, jest minimalna szansa na zdjęcie szwów, ale to nic pewnego. Jeżeli trzeba, to poczekamy jeszcze kilka dni. Damy radę!
Niżej obce jakieś :roll:
Obrazek
Bratu jest rozrywkowy i rozrabia. I boi się Cosi w tym kołnierzu :ryk:
Obrazek
Pasio ma się dobrze. Dzisiejszy wieczorny cukier 281 :P
Obrazek
No i ta....nie wiem czyja, ale nie moja. Podobno Chikity, ale dzisiaj została w ramach nagrody wysłana do MAU, to jakoś się podzielą :twisted:
Obrazek
Powolutku przygotowania do zabawy w lekarza, więc znikamy!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19032
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Wto wrz 22, 2020 19:57 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

czitka pisze:Powolutku przygotowania do zabawy w lekarza, więc znikamy!

Takie rzeczy, to tylko na tym forum :mrgreen: 8)
Obrazek

andorka

 
Posty: 13619
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto wrz 22, 2020 23:31 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

czitka pisze:Tak, powolutku zamykam wątek, a w czwartek już tak całkiem serio, bo czas na podsumowanie kolejnych 100 stron.
A dzisiaj było ciepło i ogrodowo, więc kilka zdjęć, naprzód moje :1luvu:
Czitusia zbliżająca się do absolutnej pełnoletniości (oj, będzie bal!)przypomniała sobie, że Pyton służy do wdrapywania się, wysoko, wysoko i potem bardzo tygrysim susem zeskakiwała prosto na mnie :strach:
Obrazek
Cosieńka jest nieszczęśliwa, nosimy w tym nieszczęsnym kołnierzu do ogrodu, grzeczna dziewczynka znosi wszystko godnie, ale ma wyraźnie dosyć. Jutro wizyta w klinice, jest minimalna szansa na zdjęcie szwów, ale to nic pewnego. Jeżeli trzeba, to poczekamy jeszcze kilka dni. Damy radę!
Niżej obce jakieś :roll:
Obrazek
Bratu jest rozrywkowy i rozrabia. I boi się Cosi w tym kołnierzu :ryk:
Obrazek
Pasio ma się dobrze. Dzisiejszy wieczorny cukier 281 :P
Obrazek
No i ta....nie wiem czyja, ale nie moja. Podobno Chikity, ale dzisiaj została w ramach nagrody wysłana do MAU, to jakoś się podzielą :twisted:
Obrazek
Powolutku przygotowania do zabawy w lekarza, więc znikamy!

Wszystkie koty piękne :1luvu: Cukier Pasia super :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68991
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 23, 2020 7:55 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

czitka pisze:No i ta....nie wiem czyja, ale nie moja. Podobno Chikity, ale dzisiaj została w ramach nagrody wysłana do MAU, to jakoś się podzielą :twisted:
Obrazek

Wojtek pisze:Obrazek


Moja Mama :love:
Taka piękna :1luvu:

A Wojtek ją zestresował :placz: przerwał sen o czymś tam, to podchodzi pod znęcanie się :evil: i żadne wymówki, że ona pewnie chciała tylko nie wiedziała absolutnie nie mają racji bytu.

MAU skoro wygrałaś to się podzielisz ? I nawet wiem jak to możemy zrobić. Przyjmiesz nagrodę głowną (Mama) i nagrodę pocieszenia (Pasio i Brat) zsocjalizujesz, pokażesz Mamie, że kanapa lepsza niż jakiś pieniek i potem ja ją wezmę i już nie oddam, bo wiadomo, że koty to nie lubią takich rewolucji i w ogóle :P

Chikita

 
Posty: 7493
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro wrz 23, 2020 8:42 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Mama jest tylko w pakiecie z Pasiem i Bratu.
Innej opcji nie ma :)
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Śro wrz 23, 2020 14:31 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

jakoś się podzielicie, jest co dzielić :P !
ja na kolanie, bo lecę do dentysty. Dzwonił Wojtek z kliniki, Cosia ma wyjęte wszy :dance2:
Albo szwy. Wszystko jedno. Pytajcie Wojtka. Wyjęte!!!!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19032
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 23, 2020 15:07 Re: Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu.

Szwy wyjęte, uszko jak nowe. :)
Do jutrzejszego ranka Cosia ma jeszcze nosić kołnierz, żeby dziurki po nitkach ładnie się zasklepiły.

Wojtek

 
Posty: 27777
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości