Moja 9-letnia kotka od prawie tygodnia ma zapalenie pęcherza i cewki moczowej. W czwartek wieczorem zauważyłam krew w moczu, więc poszłam z nią do weta. Dostała antybiotyk i kolejną dawkę następnego dnia. Weterynarz powiedziała, że być może nie będą już potrzebne kolejne dawki. Jednak w sobotę i niedzielę sikała tylko raz dziennie i okazało się, że będą potrzebne kolejne dawki antybiotyku. W poniedziałek i wtorek też oddała mocz raz na dzień. Wczoraj trochę rano i więcej wieczorem i do tej pory ani kropelki. Kotka ma apetyt i pije, ale dzisiaj nie siusia. Jutro mam z nią przyjść na kolejny zastrzyk, ale boję się, że to coś poważniejszego niż zapalenie pęcherza
