"Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia.KONIEC.

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Sob sie 22, 2020 13:51 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

8O 8O 8O
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 22, 2020 16:48 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Ja już się boję tu zaglądać :strach: , bardzo, bardzo dziękuję w imieniu Pasia, nie spodziewaliśmy się,to wielka, wspaniała pomoc :1luvu: !
:201494 :201494 :201494
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19240
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob sie 22, 2020 18:40 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

MAU pisze:
czitka pisze:My tu gadu-gadu a MAU zaproponowała rano za Tygrysy 240 zł. 8O :1luvu: :201494
To dużo, bardzo dużo!
MAU, czy przemyślałaś dokładnie? :wink: To jest stado! Trzeba wyżywić, czesać, wychodzić na spacery jak ten pan z pumą, mnóstwo dodatkowych kosztów! :roll:
To nie tak, że one przybędą i nic. Do łóżek się pchają, po twarzy liżą...Potem trzeba do dermatologa, następny koszt... :strach:

Będzie dobrze :) Jestem zodiakalny Lew to i z Tygryskami dam radę :D
Za 3 stówki Tygryski poproszę


No to my dajemy 320 zł. :) Ale reflektujemy tylko na papierowe tygrysy. Jak jakieś inne też przybędą, to z braku własnego ogrodu od razu odstawiamy towarzystwo do ogrodu zoologicznego. :evil:
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Sob sie 22, 2020 18:52 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

:201489 z bólem serca mogę już tylko pokibicować :201421 :201421 :201421

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob sie 22, 2020 18:53 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Bardzo dziękujemy!
To przodem wystartują wedle zamówienia takie:
Obrazek
ale co pobiegnie za nimi, to nigdy nie wiadomo :strach:
Obrazek
:roll:
SabaS, pięknie zaczęłaś licytację i wielkie dzięki za to :1luvu: !
Nie martw się, coś poradzimy :smokin:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19240
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob sie 22, 2020 19:09 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

O nie nie lepiej niech już Twoje i nie-Twoje koty nie chorują :ok: super licytacja i fantastyczna walka :201494

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob sie 22, 2020 19:53 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Nieśmiało przypomnę, że licytacja trwa do końca miesiąca i gdyby ktoś, coś, to nikt nie będzie zabraniał, ale kwota na tę chwilę jest przecudowna.
Dziewczyny macie ogromne serca.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 22, 2020 20:26 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Nie wiem co się we mnie stało w środku, ale jest moc! 8O :ok:
Tak, Paś ma cukrzycę. Ma zdiagnozowaną cukrzycę. Mimbla64 przysłała mi między innymi igły i strzykawki. Bałam się ich :roll: . Nigdy w kota nie wbiłam żadnej igły :roll: Dzisiaj chodzę i kłuję na próbę wszystko co w domu. Idzie mi coraz lepiej. Już się nie boję :P ! Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę robić zastrzyki Pasiowi 8O ! Będziemy się leczyć!!!!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob sie 22, 2020 20:33 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19240
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Nie sie 23, 2020 8:53 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Jaki cudny, pełen miłości i dobrej energii watek :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35311
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie sie 23, 2020 10:32 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Z wysłanymi glukometrami są przeterminowane paski. Nakłuwacze też. Możesz poćwiczyć na sobie :mrgreen: . Tylko wynikiem się nie przejmuj :D .
Ja bym bardziej bała się mierzenia cukru niż podawania insuliny.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie sie 23, 2020 11:18 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

A pewnie, że będę ćwiczyć na sobie, jak tylko przyjdą glukometry zrobię z siebie sito, od wczoraj igłą się nakłuwam to tu, to tam, właściwie to otworzę gabinet akupunktury za chwilę, a co tam, nie ma koło mnie 8) .
Tak, oczywiście, nakłuwania uszek boję się najbardziej. Bo Paś jest nerwowy, on się bardzo boi, trzęsie w gabinetach, siusia pod siebie ze strachu, no rozpacz... :(
Najgorszy jest dla kota stres. Albo uda nam się współpracować, albo...będzie bardzo trudno, nie dam rady jeździć na mierzenie cukru do kliniki :roll: .
Nie udają mi się kocury, nie mam dobrej ręki, Miciu, Obiś..teraz Pasio...
Idę do ogrodu zobaczyć co słychać.
Pewnie tygrysy śpią i mruczą.
Zapytam Pasia jaki ma cukier. Odpowie, wiem, że odpowie.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19240
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie sie 23, 2020 12:30 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Miło poczytać taki ciepły i sympatyczny wątek. Aż żałuję, że nie było mnie na samych początkach istnienia forum, a potem po zalogowaniu w 2011r.pojawiałam się sporadycznie. Praca i życie prywatne zabierało każdą wolną chwilę i każdy dech. Akurat chyba pechowo czytałam wtedy kilka wątków z kłótniami w tle i zwiałam gdzie pieprz rośnie :mrgreen: Teraz wpadam tylko czasem zrobić jakiś bazarek, ale podczytuję co się dzieje. Szkoda że nie mogę zalicytować, bo nie pozwala mi na to moja odwiecznie ciężka sytuacja finansowa :mrgreen: ale może kiedyś zdarzy się cud i poczytam tygrysy. Serdecznie pozdrawiam :1luvu:
Obrazek

marzena81

Avatar użytkownika
 
Posty: 589
Od: Wto gru 20, 2011 20:48

Post » Nie sie 23, 2020 12:54 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

Poproszę Tygryski za 350 zł
Obrazek

MAU

 
Posty: 2738
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie sie 23, 2020 13:06 Re: "Moje domowe tygrysy" na leczenie Pasia...

MAU pisze:Poproszę Tygryski za 350 zł

:ok: :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13753
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości