Nul pisze:No to tak jak mniewzięło i spleśniało
ale tylko raz próbowałam
ocet trzeba codziennie mieszać drewnianą łyżką, nie inną i powinien stać 3-4 tygodnie, jak jabłka opadną na dno słoja to jest prawie dobry i trzeba go zlać
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nul pisze:No to tak jak mniewzięło i spleśniało
ale tylko raz próbowałam
Nul pisze:A widzisz, nie mieszałam!
Dobra, to w tym roku się postaram - wytłumaczysz mi mrok po kroku, co i jak - bo faktycznie o tej łyżce wtedy nie wiedziałam, na pewno, nie mieszałam regularnie i takie efekty
Renery nie mam, mam jakieś stare odmiany, które nie wiadomo, jak się nazywają, ale może się udaDzięki za podpowiedź!
Nul pisze:Mmm... winko... na razie spokojnie zacznę od octu
mir.ka pisze:Nul pisze:Mmm... winko... na razie spokojnie zacznę od octu
a przepis dobry masz?
z wina też może wyjść ocet jak się nie uda![]()
![]()
![]()
mir.ka pisze:Nul pisze:No to tak jak mniewzięło i spleśniało
ale tylko raz próbowałam
ocet trzeba codziennie mieszać drewnianą łyżką, nie inną i powinien stać 3-4 tygodnie, jak jabłka opadną na dno słoja to jest prawie dobry i trzeba go zlać
Kotina pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:No to tak jak mniewzięło i spleśniało
ale tylko raz próbowałam
ocet trzeba codziennie mieszać drewnianą łyżką, nie inną i powinien stać 3-4 tygodnie, jak jabłka opadną na dno słoja to jest prawie dobry i trzeba go zlać
Może w tym tkwi sekret ?
Też nigdy nie mieszałam, raz robiłam ze tylko obranych skórek, a potem z kawałków jabłek ...
Ważne jest aby mieszać i aby jablka nie były pryskane ... To może skuszę się jeszcze raz bogatsza o tę wiedzę - Dzieki Mirko
mir.ka pisze:Kotina pisze:mir.ka pisze:Nul pisze:No to tak jak mniewzięło i spleśniało
ale tylko raz próbowałam
ocet trzeba codziennie mieszać drewnianą łyżką, nie inną i powinien stać 3-4 tygodnie, jak jabłka opadną na dno słoja to jest prawie dobry i trzeba go zlać
Może w tym tkwi sekret ?
Też nigdy nie mieszałam, raz robiłam ze tylko obranych skórek, a potem z kawałków jabłek ...
Ważne jest aby mieszać i aby jablka nie były pryskane ... To może skuszę się jeszcze raz bogatsza o tę wiedzę - Dzieki Mirko
ze skórek to chyba ten sklepowy robią
ja robię z całych jabłek tzn wykrawam tylko środek, a jabłka ze skórkami kroję w ósemki, wkładam do dużego słoika tak do wysokosci tego zwężenia czyli prawie cały, zalewam ciepłą wodą z cukrem - na szklankę wody łyżka cukru, zakrywam gazą i tak jak pisałam wcześniej mieszam codziennie dokładnie drewnianą łyżką do czasu aż opadną na dno (do 4 tygodni) , wtedy odsączam jabłka, a płyn odstawiam jeszcze na 2 tygodnie, po tym czasie jest gotowy do spożycia, piję go z miodem, super uodparnia
nie podaję ile potrzeba składników, bo wszystko zależy od wielkosci słoja
zuza pisze:Lubie takie zwijasy!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości