Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28- Julcia do adopcji :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Wto sie 11, 2020 21:38 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

pozdrowienia Mirko i kciuki za Jake'a i inne futerka
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro sie 12, 2020 8:20 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

Nul pisze:
mir.ka pisze:
Nul pisze:No to odliczamy! Pięć...

Uściski i kciuki!


cztery :D


No proszę, jak szybko idzie! Postęp o całe 20%! :)


trzy :)
dzisiaj nawet nam sprawnie poszło, tylko troche popiskiwał od czasu do czasu, ale się nie rzucał
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 8:20 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

MaryLux pisze:Mryczór

:piwa: :piwa:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 8:21 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

isabell36 pisze:pozdrowienia Mirko i kciuki za Jake'a i inne futerka


Dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 8:40 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

A u nas przez tydzień takie małe coś :mrgreen:
Obrazek
7 tygodniowa koteczka o imieniu Panda. Jej tymczasowa opiekunka wyjechała na urlop i zgodziłam się przez ten czas nią zaopiekować.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 8:51 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

cześć Panda, przybij piątkę :1luvu: masz super tymczasową opiekunkę :)
Dżekusiu, jest już z górki, mocno trzymamy kciukasy :ok: :ok: jesteś bardzo dzielny i Twoja Duża też, że się nie poddaje. Kropka taki wczoraj cyrk zrobiła przy dawaniu kroplówki, że odpuściłam, bo myślałam że źle się wbiłam i ją bardzo boli. Jak tylko wybiegła z łazienki, koncert się skończył i było pokazywanie brzusia ;)

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sie 12, 2020 10:58 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

No i koniec spokoju :wink: Twoje koty miały rację, że wysypiały się na zapas :twisted:
Śliczna Malutka :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2020 11:33 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

SabaS pisze:cześć Panda, przybij piątkę :1luvu: masz super tymczasową opiekunkę :)
Dżekusiu, jest już z górki, mocno trzymamy kciukasy :ok: :ok: jesteś bardzo dzielny i Twoja Duża też, że się nie poddaje. Kropka taki wczoraj cyrk zrobiła przy dawaniu kroplówki, że odpuściłam, bo myślałam że źle się wbiłam i ją bardzo boli. Jak tylko wybiegła z łazienki, koncert się skończył i było pokazywanie brzusia ;)


Moze jej się w łazience nie podobało? :(
Ja Dżekusiowi podaję w pokoju, piesio leży wygodnie (chyba :roll: ) na wersalce i wlewamy.
Dzisiaj w nocy wypatrywaliśmy z pieskiem spadających gwiazd, choć nie wiem czy to była ta właściwa noc, chcieliśmy sobie życzyć końca kroplówek.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 11:34 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

jolabuk5 pisze:No i koniec spokoju :wink: Twoje koty miały rację, że wysypiały się na zapas :twisted:
Śliczna Malutka :1luvu:


Tydzień to wytrzymają, chyba :roll:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 13:31 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

mir.ka pisze:
SabaS pisze:cześć Panda, przybij piątkę :1luvu: masz super tymczasową opiekunkę :)
Dżekusiu, jest już z górki, mocno trzymamy kciukasy :ok: :ok: jesteś bardzo dzielny i Twoja Duża też, że się nie poddaje. Kropka taki wczoraj cyrk zrobiła przy dawaniu kroplówki, że odpuściłam, bo myślałam że źle się wbiłam i ją bardzo boli. Jak tylko wybiegła z łazienki, koncert się skończył i było pokazywanie brzusia ;)


Moze jej się w łazience nie podobało? :(
Ja Dżekusiowi podaję w pokoju, piesio leży wygodnie (chyba :roll: ) na wersalce i wlewamy.
Dzisiaj w nocy wypatrywaliśmy z pieskiem spadających gwiazd, choć nie wiem czy to była ta właściwa noc, chcieliśmy sobie życzyć końca kroplówek.

I co wypatrzyliście jakąś spadającą? Spełnienia życzenia :ok: czyżby już zostały cztery? :piwa:
Padło na łazienkę, bo mam jak wygodnie powiesić kroplówkę i możemy się zamknąć. Jak pierwszy raz Kropce robiłam kroplówkę, to oczywiście pozostałe zainteresowane :) Szajbus wciskał mi się do Kropki do kontenerka, a Tereska wbijała pazurki w moje nogi, bo też chciała widzieć co się dzieje tam na górze :)

SabaS

 
Posty: 4607
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro sie 12, 2020 13:37 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:No i koniec spokoju :wink: Twoje koty miały rację, że wysypiały się na zapas :twisted:
Śliczna Malutka :1luvu:


Tydzień to wytrzymają, chyba :roll:

Na pewno, to doświadczeni weterani :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70047
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 12, 2020 14:19 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25925
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 12, 2020 14:23 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

SabaS pisze:
mir.ka pisze:
SabaS pisze:cześć Panda, przybij piątkę :1luvu: masz super tymczasową opiekunkę :)
Dżekusiu, jest już z górki, mocno trzymamy kciukasy :ok: :ok: jesteś bardzo dzielny i Twoja Duża też, że się nie poddaje. Kropka taki wczoraj cyrk zrobiła przy dawaniu kroplówki, że odpuściłam, bo myślałam że źle się wbiłam i ją bardzo boli. Jak tylko wybiegła z łazienki, koncert się skończył i było pokazywanie brzusia ;)


Moze jej się w łazience nie podobało? :(
Ja Dżekusiowi podaję w pokoju, piesio leży wygodnie (chyba :roll: ) na wersalce i wlewamy.
Dzisiaj w nocy wypatrywaliśmy z pieskiem spadających gwiazd, choć nie wiem czy to była ta właściwa noc, chcieliśmy sobie życzyć końca kroplówek.

I co wypatrzyliście jakąś spadającą? Spełnienia życzenia :ok: czyżby już zostały cztery? :piwa:
Padło na łazienkę, bo mam jak wygodnie powiesić kroplówkę i możemy się zamknąć. Jak pierwszy raz Kropce robiłam kroplówkę, to oczywiście pozostałe zainteresowane :) Szajbus wciskał mi się do Kropki do kontenerka, a Tereska wbijała pazurki w moje nogi, bo też chciała widzieć co się dzieje tam na górze :)


trochę wcześniej pisałam , ze juz tylko 3, za 2 godziny będą 2
gwiazd nie widziałam, bo bardziej patrzyłam na dól czy piesio sika niż w niebo, a było piękne o 3.00 :D
moze też chciały się załapać? :wink: tfu, tfu, co ja piszę, oby nie :strach:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 12, 2020 14:24 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 28-Jake nadal kroplówki :(

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:
jolabuk5 pisze:No i koniec spokoju :wink: Twoje koty miały rację, że wysypiały się na zapas :twisted:
Śliczna Malutka :1luvu:


Tydzień to wytrzymają, chyba :roll:

Na pewno, to doświadczeni weterani :wink:


powiedziałam im na wstępie , ze to na krótko
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości