To dużo znaczy w momencie takiej niepewności Naczytałam się na Kotach jak dziewczyny pisały ile płaciły za usuwanie kotom zębów. Kilka stów to norma. Ze strachem zapytałam dziś wetkę czy ceny 100-150 zł u nich też obowiązują. Powiedziała z uśmiechem, że takie są może w Warszawie, ale nie w opolskim. Ufff... Zobaczymy jaki będzie rachunek.
Najważniejsze żeby Kizia szybko wydobrzała i mogła jeść bez bólu, ale to pewnie za 2-3 dni. Dobrze, że reszta bandy jeszcze młoda i zęby ma zdrowe. Ja za to wizytę u ludzkiego dentysty odkładam na czas nieokreślony, Kizia jest teraz najważniejsza

a jak z jedzeniem? Masz jakies specjslne zalecenia na czas gojenia?
