

Troszkę się u nas działo. Najpierw Amorka postanowiła zamieszanie zrobić. Oczywiście w sobotę









A dzisiaj, (i trochę wczoraj) MAM APETYT! Bez żadnych wspomagaczy!
Drops.
Wasz Drops

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Osz, kurczę, naszukałem się własnego wątku. Nowy komp, wszystko nowe - nie na mnie w zakładkach
![]()
Troszkę się u nas działo. Najpierw Amorka postanowiła zamieszanie zrobić. Oczywiście w sobotę. Jak wety zdziesiątkowane
. Pannica zaczęła stemple stawiać i ... nie mogła kupy zrobić
Na szczęście udało się spacyfikować w zarodku wszelkie dolegliwości
. Jak kupal wyszedł - świat wrócił do normy
. Później, dużo później, JA dałem dużej do wiwatu
. Ona myślała, że ma grzeczne kotki i może sobie spać do południa
. A chała!!! To właśnie JA poderwałem ją z pieleszy o 5,05 bo ... miałem chęć na rozróbę
. Rozruszałem całe towarzystwo bo ... szkoda życia
.
A dzisiaj, (i trochę wczoraj) MAM APETYT! Bez żadnych wspomagaczy!
Drops.
Wasz Drops
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości