Co można znaleźć na Fejsie? I jak to nazwać? ;-)

**Adopcje: 10 >>**

Kotecek w Twoim typie!
Pomysła na imię nie mam. To trudna sprawa.
Może być Modrzewik, Listek, Jaworek, Sroczek, Sasanek, Konarek...

Z Chmielewskiej to mnie rozwala Wszystko czerwone :ryk:

Wszystko czerwone czytałam W TRAKCIE porodu, bo mi się nudziło... położna się popłakała ze śmiechu :twisted:

.

Mojego porodu, jakby ktoś miał wątpliwości :mrgreen:

. Tak... między skurczami :ryk:

To lepiej pamiętam: wizytował krze, ta dama to wasza mać?, pani Biała Glista. :mrgreen:

Chyba sobie odświeżę i tą lekturę, bo wspomnienia mam... jakby mgliste... może ze względu na okoliczności towarzyszące czytaniu - skupić się nie mogłam i poczytać w spokoju (przez paręnaście lat :twisted:

).

Szczerze polecam też Florencję, córkę Diabła. Nie jest to Lesio, ale Lesia nic nie przebije :lol:

Biedny koteczek we więźniu siedzi, ale okno na świat ma.

mimbla64 pisze:Biedny koteczek we więźniu siedzi, ale okno na świat ma.

Cudne to Wasze znalezisko :1luvu:

**Adopcje: 10 >>**

mimbla64 pisze:To lepiej pamiętam: wizytował krze, ta dama to wasza mać?, pani Biała Glista.

Reszta kadłuba była w ciemno...
Czytałam pierwszy raz tą książkę jadąc pociągiem. Mina tłumu bezcenna bo musiałam, MUSIAŁAM, się śmiać!

A cd. Lesia to Dzikie białko

I też niezłe!

Kotek jest wszędobylski, wszędzie mu dobrze, wszędzie wskoczy, wszystko łapką pacnie, gryźnie, ukradnie, we wszystkim pomoże opiekunowi na miarę swoich drobnych łapek oczywiście. :lol:

Jeśli Jaskier, to może nie kurwiarz i ochlapus, na to nie będzie miał szansy, ale hun i wandal tak. :strach:

Trochę mnie niepokoi, że tak samo jak wszystko co się nadaje do ataku, traktuje nogi, ręce, nos, uszy, oczy człowieka.
Trzeba go będzie od tego odzwyczaić, dlatego umówiłam się już z ryśką na konsultację, żeby mi wyznaczyła sposób postępowania.

Jak to.... Jaskier nie będzie pchał kiełbasy do cudzej spiżarni :ryk:

?

Nie będzie, już ja o to zadbam. :twisted:

Mały rozrabiaka

Ale za to ma prześliczne cętki na brzuszku i czarne śliczne poduszeczki :1luvu:

O ile pamiętam, to Jaskier oryginal też potrafił narobic niezlego bałaganu, hehe :mrgreen:

mimbla64 pisze:Kotek jest wszędobylski, wszędzie mu dobrze, wszędzie wskoczy, wszystko łapką pacnie, gryźnie, ukradnie, we wszystkim pomoże opiekunowi na miarę swoich drobnych łapek oczywiście.
Jeśli Jaskier, to może nie kurwiarz i ochlapus, na to nie będzie miał szansy, ale hun i wandal tak.

Trochę mnie niepokoi, że tak samo jak wszystko co się nadaje do ataku, traktuje nogi, ręce, nos, uszy, oczy człowieka.
Trzeba go będzie od tego odzwyczaić, dlatego umówiłam się już z ryśką na konsultację, żeby mi wyznaczyła sposób postępowania.

Cudny maluch :1luvu:

Jaki rzucik w centki na brzuszku! No cudowny! :1luvu:

To prawda cętki ma ma na brzuszku cudowne i poduszeczki czarne też.
Ale może jednak się wstrzymam z tym Jaskrem, żeby mały rozrabiaka nie brał przykładu z patrona.
Już był wszędzie, gdzie Ognik, który jest prawie rok starszy i mieszka u mnie od stycznia, jeszcze nie wskoczył.
I to tylko w tym krótkim czasie, gdy go wypuszczam z sypialni.

Co można znaleźć na Fejsie? I jak to nazwać? ;-)

Kto przegląda forum