Pogoda chyba przegina, wczoraj było nawet znośnie, ale dzisiaj od południowej strony termometr pokazuje ponad 40 stopni

. Na szczęście w domu przyjemnie, w miarę chłodno, bo okna w większosci od wschodu to pokoje się nie nagrzewają. Miałam dzisiaj trochę popracować w ogródku, usunąć przekwitłe kwiatki, zeby te co zaczynają ładniej sie prezentowały, ale w taki upał wolę siedzieć w domu. Choć i tak mi dogrzało bo pieskowi zachciało się dłuższego spaceru

Tzn spacer dłuższy jak na jego obecne możliwości, bo kiedys ta trasa, którą przeszliśmy zaliczała sie do krótszych

Apetyt też w miarę dobry, rano udało mi się podać mu tabletkę na apetyt z mięsem indyczym i później nawet ładnie jadł. Teraz odpoczywa zmęczony.