Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 12, 2020 11:05 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Jak w pracy, to możesz zjeść wszystko sama :201461 Kotki nie widzą :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 12:27 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

jolabuk5 pisze:Lucasku, to ja dzisiaj :oops:

Obrazek
Obrazek
Sabcia

:1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 12, 2020 13:10 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Dziękuję Ciociu mir.ka :201461
A ja zjadłam jeszcze 5 past :oops:
Ciociu Anna2016, jak się udało nagranie wykladu? A o czym był? :)
Ciociu lucas 2014, czy Julek już nie syczy na mojego Lucaska? :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 13:15 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

jolabuk5 pisze:Dziękuję Ciociu mir.ka :201461
A ja zjadłam jeszcze 5 past :oops:
Ciociu Anna2016, jak się udało nagranie wykladu? A o czym był?
Ciociu lucas 2014, czy Julek już nie syczy na mojego Lucaska?
Sabcia

Julek tutaj tylko sporadycznie :( raz nasyczal i ... wszystko Po staremu. Lucas gora!!! :cry:
Lucas 2014 :1luvu:

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt cze 12, 2020 13:26 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Mój dzielny Rycerz :1luvu:
Chociaż ja to bym wolała, żeby oni sie z Julkiem lubili :oops:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 13:53 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

jolabuk5 pisze:Mój dzielny Rycerz :1luvu:
Chociaż ja to bym wolała, żeby oni sie z Julkiem lubili :oops:
Sabcia

Sabulko :1luvu: , jak ja chciałabym żeby oni sie chociaż troszeczke polubili. Czemu innym udaje się??? 8O 8O 8O Oni nie muszą się przecież kochac 8)
Ech, dalabym wiele gdyby Lucas i Julek sie chociaż troszeczke zaprzyjaznili? Może ktos pomoglby nam :201494 :201494
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt cze 12, 2020 13:56 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

A próbowałaś krople Bacha Ciociu? Bo o ile pamiętam, to obróżek ktoś nie toleruje...
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 14:18 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

jolabuk5 pisze:A próbowałaś krople Bacha Ciociu? Bo o ile pamiętam, to obróżek ktoś nie toleruje...
Sabcia

Kropelek Bacha :oops: nie wypróbowalismy do tej pory :oops:
Lucas 2014
Ale tutaj przydałaby się nam fachowa pomoc. :201494

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt cze 12, 2020 14:21 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

lucas 2014 pisze:
jolabuk5 pisze:Mój dzielny Rycerz :1luvu:
Chociaż ja to bym wolała, żeby oni sie z Julkiem lubili :oops:
Sabcia

Sabulko :1luvu: , jak ja chciałabym żeby oni sie chociaż troszeczke polubili. Czemu innym udaje się??? 8O 8O 8O Oni nie muszą się przecież kochac 8)
Ech, dalabym wiele gdyby Lucas i Julek sie chociaż troszeczke zaprzyjaznili? Może ktos pomoglby nam :201494 :201494
Lucas 2014

Ja nie pomogę :cry: :cry: :cry: U mnie było RC Calm, Krople bacha, teraz behawiorysta i kotki na lekach. I nistety agresja miedzy dwoma kotami na maxa. Bgi ogłosiliśmy do adopcji. Więc u Was nie jest źle skoro koty leżą ze sobą w jednym pokoju :201461
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt cze 12, 2020 19:01 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Dlatego myślę, Ciociu, że na Lucasa i Julka krople Bacha mogłyby zadziałać. Bo tu naprawdę niewiele trzeba, żeby było dobrze.
Sabcia


Pamiętam, czytałam kiedyś na forum wątek o kroplach Bacha, które zadziałały po bardzo długim czasie. Kotka była totalnie przerażona, nie schodziła z szafy, kocur (nowy) czuł się panem absolutnym i bił ja, atakował ostro. Aż kiedyś kotka nagle się przełamała, pogoniła kocura i szybko doszło między nimi do zgody, zaczęły się kochać, spały razem przytulone.
Watek kropli Bacha:
viewtopic.php?t=39025
Wątku Soni i Otisa nie znalazłam, ale tu są posty na ich temat:
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keywords=Sonia+i+Otis&start=840
Jednak przypadek Amy i Bagi jest inny, bo one obie atakują (chociaż Amy bardziej). Ta opisana wyżej sytuacja bardziej pasuje do Lucasa i Julka - jeden atakuje, drugi ucieka.
Krople zamawia się chyba u forumowej Ryśki, ale ja korzystałam z pomocy Pani Wandy (nie z forum). Było to przed laty i dość drogo kosztowało. Teraz jest coś takiego:
https://drbach.pl/dla_zwierzat.php
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 19:02 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

KĄCIK MUZYCZNY
Temat dzisiejszego Kącika zainspirowały filmiki, którymi dzielicie się czasem w nami, niekiedy zaznaczając, że nie wiadomo, czy to jeszcze pasuje do klasycznego charakteru naszego wątku. Otóż właśnie - co jest zgodne z ogólnym wizerunkiem wątku, co jego nastrój wzbogaca, a co - może jednak jest z nim sprzeczne?
Na początku ogólna uwaga - cieszę się z każdego wpisu i zawsze staram się odkryć powód, dla którego ten właśnie fragment został tu umieszczony, nawet jeśli nie jest typowym przykładem muzyki klasycznej. Dziękuję Wam za to, że tu zaglądacie, słuchacie naszych z Anetką propozycji i staracie się je uzupełniać.
Zacznijmy może od muzyki różnych narodów, ludowej, etnicznej. No, może nie byłabym przekonana, czy góralskie przyśpiewki w wykonaniu ludowej kapeli powinny znaleźć miejsce właśnie tutaj. :wink: Ale już Placido Domingo z meksykańskim zespołem mariachi - czemu nie? Szczególnie w filmiku nawiązującym do historii Cyrana de Bergerac :)


A słynny taniec sirtaki Mikisa Theodorakisa? Stworzony na potrzeby filmu Grek Zorba, klimatem i choreografią zbliżony jest do autentycznych greckich tańców ludowych.


To już muzyka filmowa, moim zdaniem gatunek, w którym znaleźć można o wiele ciekawsze kompozycje niż w typowo "poważnej" muzyce współczesnej, odrzucającej wszystkie reguły, z przerażeniem uciekającej przed melodią i zagubionej w chaosie dźwięków, coraz bardziej obcych naszemu uchu.
Tymczasem soundtracki filmów mogą nam zaproponować np. taki piękny temat na obój (z filmu Misja, z muzyką Ennio Morricone):


Nie jestem pewna (nie zdołałam ustalić), czy Carl Davies, pisząc uroczy motyw przewodni do "Dumy i uprzedzenia" z 1995 r., posłużył się jakimś oryginalnym XVIII-wiecznym utworem, który przetransponował na potrzeby serialu, ale wygląda na to, że jest to jego oryginalna kompozycja, a tak bardzo pasuje do ekranizacji powieści Jane Austen!


Oczywiście w Kąciku znakomicie mieszczą się współczesne musicale, np. Nędznicy Claude-Michel Schönberg'a, z porywającą pieśnią Do You Hear the People Sing? . Posłuchajmy jej w wersji filmowej z 2012 r.


Zdarza się, że gwiazdy muzyki poważnej biorą na warsztat piosenkę i wykonują ją na swój sposób. Od takiego przykładu zaczęłam Kącik, prosząc o posłuchanie Granady granej i śpiewanej przez Dominga. Czy w ten sposób piosenka staje się częścią klasyki? Nie, ale na pewno sposób interpretacji pozwala bez problemu prezentować ten typ muzyki w naszym wątku, co zresztą czynię, może nazbyt często :wink: . Dla przykładu - przebój zespołu The Beatles - Yesterday na skrzypcach Davida Garrett'a:


Co natomiast wydaje mi się elementem obcym dla nastroju klasycznego Kącika? Moim skromnym zdaniem - utwory zespołów rockowych (piszę ogólnie - rockowych, ale mam na myśli zwłaszcza ich bardzo głośne odmiany :strach: ), wykorzystujące wybraną frazę Mozarta, czy Beethovena, ale przekształcające ją na swoją modłę, nadające brzmienie identyczne jak reszty własnych wykonań. Czy jestem przeciwna takiemu postępowaniu? Absolutnie nie! Cieszę się, że przynajmniej w tej wersji klasyczny motyw trafi do szerokiej widowni. Ale forma takich nagrań po prostu tutaj nie pasuje.
Co innego jeśli nieortodoksyjne interpretacje dokonywane są przez specyficzne grupy, jak cytowana przez Anetkę L'Arpeggiata, świetna w odmiennym odczytywaniu muzyki dawnej, albo wspominany już przeze mnie zespół Novi Singers, tak ciekawie śpiewający Walc Des-dur op.64 nr 1 Chopina:

Czy ktoś z czytelników zechce przedstawić własny pogląd, dotyczący wyrażonych przeze mnie - dość arbitralnie - opinii? Ciekawa jestem Waszego zdania!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69163
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 12, 2020 21:13 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

MonikaMroz pisze:
lucas 2014 pisze:
jolabuk5 pisze:Mój dzielny Rycerz :1luvu:
Chociaż ja to bym wolała, żeby oni sie z Julkiem lubili :oops:
Sabcia

Sabulko :1luvu: , jak ja chciałabym żeby oni sie chociaż troszeczke polubili. Czemu innym udaje się??? 8O 8O 8O Oni nie muszą się przecież kochac 8)
Ech, dalabym wiele gdyby Lucas i Julek sie chociaż troszeczke zaprzyjaznili? Może ktos pomoglby nam :201494 :201494
Lucas 2014

Ja nie pomogę :cry: :cry: :cry: U mnie było RC Calm, Krople bacha, teraz behawiorysta i kotki na lekach. I nistety agresja miedzy dwoma kotami na maxa. Bgi ogłosiliśmy do adopcji. Więc u Was nie jest źle skoro koty leżą ze sobą w jednym pokoju :201461

:1luvu: RC Calm też mielismy. Żadnych zmian w zachowaniu nie było :cry:
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt cze 12, 2020 21:23 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

jolabuk5 pisze:Dlatego myślę, Ciociu, że na Lucasa i Julka krople Bacha mogłyby zadziałać. Bo tu naprawdę niewiele trzeba, żeby było dobrze.
Sabcia


Pamiętam, czytałam kiedyś na forum wątek o kroplach Bacha, które zadziałały po bardzo długim czasie. Kotka była totalnie przerażona, nie schodziła z szafy, kocur (nowy) czuł się panem absolutnym i bił ja, atakował ostro. Aż kiedyś kotka nagle się przełamała, pogoniła kocura i szybko doszło między nimi do zgody, zaczęły się kochać, spały razem przytulone.
Watek kropli Bacha:
viewtopic.php?t=39025
Wątku Soni i Otisa nie znalazłam, ale tu są posty na ich temat:
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keywords=Sonia+i+Otis&start=840
Jednak przypadek Amy i Bagi jest inny, bo one obie atakują (chociaż Amy bardziej). Ta opisana wyżej sytuacja bardziej pasuje do Lucasa i Julka - jeden atakuje, drugi ucieka.
Krople zamawia się chyba u forumowej Ryśki, ale ja korzystałam z pomocy Pani Wandy (nie z forum). Było to przed laty i dość drogo kosztowało. Teraz jest coś takiego:
https://drbach.pl/dla_zwierzat.php

:201494 :201494
Dziękuje bardzo :201494 za pomoc, Lucas znów... probuje Julka zastraszyc. Najwyraźniej czuje sie znów bezpiecznie. "Oskubie go!!! :evil:
Od jutra znów praca. Poczytam ponownie jeszcze raz wszystko na spokojnie bo emocje często przewazaja. Julek znów jest w roli ofiary. :placz:
Lucas 2014

lucas 2014

 
Posty: 3001
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Pt cze 12, 2020 21:27 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

lucas 2014 pisze:
MaryLux pisze:
lucas 2014 pisze:
MaryLux pisze:
lucas 2014 pisze:Duża powiedziala, że... jeśli tak dalej pojdzie to oskalpuje Julka.

Lucas

Nie pozwalam!
Kolumb

Kolumbku ♥️♥️♥️
Nic innego mi nie pozostalo. Nikt mnie nie slucha :placz:

Biedna Duża

Ja Cię słucham. A potem podejmuję MOJE decyzje

Ja wiem... Wy kotki macie ostatnie slowo w dyskusji. :cry:
Lucas 2014

Ciociu, nie ostatnie słowo w dyskusji tylko ostateczną decyzję
Kolumb uściślający

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 12, 2020 21:57 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

A próbowałaś Zylkene ? Jesteśmy obecnie u rodziców gdzie jest obcy kot i pomaga. Pominę kwestię izolacji, kompletnego zamknięcia mojej w pokoju, ale przynajmniej jest spokojna. Ogon w górze chyba nie kłamie ?

Chikita

 
Posty: 7533
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, pibon i 24 gości