Jaka klatka - kojec ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 09, 2020 22:23 Jaka klatka - kojec ?

edit. teraz szukam klatki na kociaki z mamusią


Jak w temacie potrzebuję pomocy w wyborze klatki łapki. Niestety w pobliżu nikt nie ma możliwości pożyczenia, a mam podbramkową sytuację. Znajoma karmicielka karmi niewielkie stado kotów w pobliżu rzeki i kotkę ze stodoły. Sęk w tym , że wśród sześciu kotów jest pięć kocic i ta jedna ze stodoły. Dwie zostały już wykastrowane ponieważ są na tyle oswojone, że dały się złapać do kontenerka. Zostało do wykastrowania cztery (w tym niestety trzy już się okociły, a ostatnia jest chyba kotna :() . Moje możliwości pomocy powoli się kończą więc wolę zainwestować w klatkę niż martwić się co zrobić z urodzonymi kociakami. Kotki nie dadzą się złapać do kontenerka bo są za słabo oswojone.
Znalazłam oferty na allegro, ale nie wiem czy te klatki są dobre. Nawet nie wiem jakiej wielkości powinna być taka klatka :oops:
Takie znalazłam : https://allegro.pl/oferta/zywolapka-pul ... 4291fbf951 lub taką https://allegro.pl/oferta/zywolapka-pul ... 4291fbf951

Może mógłby ktoś doradzić .
Ostatnio edytowano Wto lis 10, 2020 23:20 przez ametyst55, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto cze 09, 2020 22:59 Re: Jaka klatka łapka ?

Podobną do tej z drugiego linka mam, tylko większy model: https://allegro.pl/oferta/pulapka-na-ku ... YTliODA%3D Jej największą wadą jest to, że nie da się przełożyć z niej kota do transportera, więc jedna klatka = jeden kot. Na dużą kolonię potrzeba kilku takich klatek.
Ponadto drzwiczki są pełne, nie da się ich niczym zablokować.
Nie wolno jej stawiać w pionie drzwiczkami do góry, bo przestają się blokować i kot ucieka. W związku z tym zawsze noszę ją w dwóch rękach na raz: w jednej ręce trzymam rączkę, drugą przytrzymuję przód, żeby się nie kiwała jak wahadło.
Mimo to moją klatkę lubię. Ale nie wyobrażam sobie łapać do tej małej. Jest ryzyko, że przytrzaśnie kotu ogon. Szczególnie jeśli zrobi się drobny upgrade zapadki (jak ja u siebie), żeby była wrażliwsza. Wówczas klatka jeszcze się skraca.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto cze 09, 2020 23:13 Re: Jaka klatka łapka ?

Dziękuję za opinię :D
Czyli klatka musi mieć co najmniej metr długości.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 1:13 Re: Jaka klatka łapka ?

Te małe, które znalazłaś są zdecydowanie ZA małe.
Mercedesem wśród klatek łapek są te produkowane przez forumowego broka. Ale są drogie i dostępne na zamówienie, a Ty masz kotkę w ciąży.
Na stronie www.garneczki.pl jest klatka, której ja używam (nie umiem przekleic linku z tabletu), 169 zł, 31x31x93, nazywa się Pulapka na myszy i koty pastka zielona, kod produktu 5901292653613. Jest o tyle lepsza od klatek zamykajacuch się na zasadzie gilotyny, że nie można przy jej użyciu przyciąć kotu ogona.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70147
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 10, 2020 5:29 Re: Jaka klatka łapka ?

Stomachari pisze:Podobną do tej z drugiego linka mam, tylko większy model: https://allegro.pl/oferta/pulapka-na-ku ... YTliODA%3D Jej największą wadą jest to, że nie da się przełożyć z niej kota do transportera, więc jedna klatka = jeden kot. Na dużą kolonię potrzeba kilku takich klatek.
Ponadto drzwiczki są pełne, nie da się ich niczym zablokować.
Nie wolno jej stawiać w pionie drzwiczkami do góry, bo przestają się blokować i kot ucieka. W związku z tym zawsze noszę ją w dwóch rękach na raz: w jednej ręce trzymam rączkę, drugą przytrzymuję przód, żeby się nie kiwała jak wahadło.
Mimo to moją klatkę lubię. Ale nie wyobrażam sobie łapać do tej małej. Jest ryzyko, że przytrzaśnie kotu ogon. Szczególnie jeśli zrobi się drobny upgrade zapadki (jak ja u siebie), żeby była wrażliwsza. Wówczas klatka jeszcze się skraca.

Wszystko to prawda.
Gdy łapię na takową (poz.2) to opaskami (tytryczki?) zabezpieczam łapkę.
Ale ja jestem przewrażliwiona i opaskami zabezpieczam wsio w czym siedzi złapany kot (łapka, kontener). Nie dowierzam łapkom i transporterom.

Pierwszą lubię. Przy przekładaniu trzeba bardzo uważać. Transporter winien mieć kratkę , którą można włożyć od góry. Trzeba tez pilnować by łapka i transporter nie przesunęły się. Więc ktoś pilnuje lub zapiera się o sprzęty.

Nie lubię "podłóg" które są siatką z drutu. Koty nie zawsze lubią wchodzić na takowe. Poza tym nie da się na nich zrobić ścieżki żarciowej. Trzeba wykładać kartonem (czy co kto ma) by była swoboda wejścia.
Z tych dwóch wolę 1.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 10, 2020 8:15 Re: Jaka klatka łapka ?

Dziękuję za opinie :201494
Ja jestem zielona w łapaniu. Mnie też bardziej przekonuje ta pierwsza, choć mam obawy czy nie przytnie kotu ogona. Czyli ta pierwsza też mogłaby być ale większa ? (nie widzę takiej większej na allegro, następne mają już po 120 cm ).
Nie będę przekładać kota w terenie bo sobie z tym nie poradzę. Muszę przenieść lub przewieźć tą klatkę do domu i tam przełożyć kotkę.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 9:08 Re: Jaka klatka łapka ?

W za krótkiej i za ciasnej łapce kot czuje się nie pewnie. Może wejść i naruszyć coś, wtedy się zamknie na nim i ucieknie zrażając się na amen. Do tego potrafi się wyciągnąć i wyjeść wsio za zapadką. Łapię taką maluszki. Jeśli uda się pożyczyć. Ta pierwsza , gdy ją się przechyli (np by wytrząsnąć kota do transportera) otwiera się od tyłu i już chwytałam kociaka w locie. Trzeba też nieść ostrożnie, w poziomie. Dlatego zabezpieczam wsio opaskami. Do kupienia są w każdym sklepie np ze sprzętem ogrodniczym czy gwoździami. Bez nich nie ruszam na łowy. Nawet jak koty przekładam to transportery też zabezpieczam. Miałam już koty co roznosiły transportery i potrafiły wybić drzwiczki. Noszę ze sobą prześcieradło i przykrywam łapkę z kotem. Uspokajają się.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 10, 2020 10:28 Re: Jaka klatka łapka ?

ASK@ pisze:W za krótkiej i za ciasnej łapce kot czuje się nie pewnie. Może wejść i naruszyć coś, wtedy się zamknie na nim i ucieknie zrażając się na amen. Do tego potrafi się wyciągnąć i wyjeść wsio za zapadką. Łapię taką maluszki. Jeśli uda się pożyczyć. Ta pierwsza , gdy ją się przechyli (np by wytrząsnąć kota do transportera) otwiera się od tyłu i już chwytałam kociaka w locie. Trzeba też nieść ostrożnie, w poziomie. Dlatego zabezpieczam wsio opaskami. Do kupienia są w każdym sklepie np ze sprzętem ogrodniczym czy gwoździami. Bez nich nie ruszam na łowy. Nawet jak koty przekładam to transportery też zabezpieczam. Miałam już koty co roznosiły transportery i potrafiły wybić drzwiczki. Noszę ze sobą prześcieradło i przykrywam łapkę z kotem. Uspokajają się.


Czyli obydwie się otwierają jak nie są w poziomie ? Kurcze widzę , że łapanie to nie taka prosta sprawa jak mi się wydawało.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 10:30 Re: Jaka klatka łapka ?

ametyst55 pisze:
ASK@ pisze:W za krótkiej i za ciasnej łapce kot czuje się nie pewnie. Może wejść i naruszyć coś, wtedy się zamknie na nim i ucieknie zrażając się na amen. Do tego potrafi się wyciągnąć i wyjeść wsio za zapadką. Łapię taką maluszki. Jeśli uda się pożyczyć. Ta pierwsza , gdy ją się przechyli (np by wytrząsnąć kota do transportera) otwiera się od tyłu i już chwytałam kociaka w locie. Trzeba też nieść ostrożnie, w poziomie. Dlatego zabezpieczam wsio opaskami. Do kupienia są w każdym sklepie np ze sprzętem ogrodniczym czy gwoździami. Bez nich nie ruszam na łowy. Nawet jak koty przekładam to transportery też zabezpieczam. Miałam już koty co roznosiły transportery i potrafiły wybić drzwiczki. Noszę ze sobą prześcieradło i przykrywam łapkę z kotem. Uspokajają się.


Czyli obydwie się otwierają jak nie są w poziomie ? Kurcze widzę , że łapanie to nie taka prosta sprawa jak mi się wydawało.

Chodzi mi o 2 łapkę. Ona jest taka niepewna gdy się przechyli.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 10, 2020 10:35 Re: Jaka klatka łapka ?

Aaaa, teraz zrozumiałam.
Czyli szukać takiej łapki z zapadką jak pierwsza ale dłuższej bo 82 cm to za mało ?
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 10:40 Re: Jaka klatka łapka ?

ametyst55 pisze:Aaaa, teraz zrozumiałam.
Czyli szukać takiej łapki z zapadką jak pierwsza ale dłuższej bo 82 cm to za mało ?

Duży kot może być problemem. Jak się wyciągnie by dostać do żarcia za zapadką to mu się na ogonie zatrzyma wahadło. Ale plusem jest, że się zamyka w pionie nie zagarniając od środka. Może by i wystarczyła?!
Ale to dobra łapka. Nie jest zbyt ciężka. Łatwa w obsłudze. Łatwo się też przekłada koty.
Jeśli na podłodze jest siatka to trzeba coś położyć by ścieżkę zrobić i by kot nie zniechęcił się nierówną podłogą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 10, 2020 10:46 Re: Jaka klatka łapka ?

To są młode kotki, niezbyt duże , coś około 3-3,5 kg.
Nie ukrywam, że cena za klatkę też jest istotna :oops: tym bardziej, że za kastrację też muszę zapłacić sama.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 10:53 Re: Jaka klatka łapka ?

Ty znasz realia więc ty decydujesz. W takie łapałam i doroślaki. Weź centymetr i spojrzyj ile to długości. Tak jak pisałam, plusem jest zapadka zamykająca się od góry. Nie blokuje środka.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Śro cze 10, 2020 10:59 Re: Jaka klatka łapka ?

Dziękuję za rady :D przemyślę sprawę i będę kupować :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21802
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro cze 10, 2020 12:30 Re: Jaka klatka łapka ?

ASK@ pisze: Noszę ze sobą prześcieradło i przykrywam łapkę z kotem. Uspokajają się.

Od jakiegoś czasu klatkę przykrywam, łapię do zakrytej i przenoszę w zakrytej. Na część kotów rzeczywiście to działa, są jednak niestety i takie, które mimo zakrycia szaleją w środku.
Moje prześcieradło jest na tyle duże, że zwykle podkładam je pod klatkę na prawie całej szerokości. Czasami pozwala to zrobić ścieżkę z przynęty.
Co do przynęt mam obecnie swojego faworyta - sardynki z Cosmy: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ota/161273
To kawałki ryby w galarecie, więc można je układać w ścieżkę, mocno rybnie pachną, a ponieważ są w puszkach, to mają długi termin ważności, dlatego wolę je od wędzonej ryby na wagę dla ludzi. Wędzoną nie zawsze mogę dostać, próbowałam więc mrozić, lecz po rozmrożeniu ryba jakby nie pachniała. Sardynki Cosmy kupiłam dla mojego niejadka, raz zjadł z apetytem, potem już nie chciał, więc schowałam do szuflady. Użyłam przy łapance.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10972
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 163 gości