Do adopcji została mi jedna malutka bura tygryska.
No i Ameryka, którą dzisiaj wysterylizowałam....

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Kasia D. pisze:Dzisiaj obie tygryski ganiały sie z Mikołajem....
Mikołaj wydawał się być zachwycony, odmłodnial przy nich o połowę...![]()
Kasia D. pisze:W piątek jedna z tygrysek jedzie do nowego domu.
Jej siostra zostaje sama...
Kusi mni żeby zacząc namawiac tych ludzi którzy adoptują tygryske żeby wzięli obie...
Dobry , odowiedzialny dom, sterylka zapewniona, balkon zabezpieczony...szkoda byłoby zmarnowac taką szansę...
Pogadam dzisiaj...
kameo pisze:Kasia D. pisze:W piątek jedna z tygrysek jedzie do nowego domu.
Jej siostra zostaje sama...
Kusi mni żeby zacząc namawiac tych ludzi którzy adoptują tygryske żeby wzięli obie...
Dobry , odowiedzialny dom, sterylka zapewniona, balkon zabezpieczony...szkoda byłoby zmarnowac taką szansę...
Pogadam dzisiaj...
Kasiu, jak negocjacje? Udało sie i biora dwa kociaki?
Kasia D. pisze:kameo pisze:Kasia D. pisze:W piątek jedna z tygrysek jedzie do nowego domu.
Jej siostra zostaje sama...
Kusi mni żeby zacząc namawiac tych ludzi którzy adoptują tygryske żeby wzięli obie...
Dobry , odowiedzialny dom, sterylka zapewniona, balkon zabezpieczony...szkoda byłoby zmarnowac taką szansę...
Pogadam dzisiaj...
Kasiu, jak negocjacje? Udało sie i biora dwa kociaki?
Odpowiedź będe miała dzisiaj po 14-tej.
Ale szansa jest niewielka.
A szkoda bo obie tak się wspaniale bawia i ganiaja ,z e serce mi peknie gdy je rozdzielę...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości