Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 03, 2020 20:12 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Miau Sabulko, jak Twój apetyt wieczorem? Jak się czuje moja Ciocia Jolabuk5? Zunia

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie maja 03, 2020 20:42 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Zuniu, dziękuję, że pytasz. Dziś sporo leżałam, dając odpocząć kręgosłupowi, więc chyba nieźle :wink:
Sabcia około 15.00 zjadła swoją porcję past, suchego ubywa, czyli apetyt jest. Może nie ogromny, ale wystarczający :ok:
A Ty Zunieczko, zjadłaś resztę tabletki?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Nie maja 03, 2020 21:40 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Ojej Ciociu MaryLux jakie pysznościiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :catmilk: :catmilk: :catmilk: a mojej dużej fałd dobrobytu rośnie na brzuchu....

Miau Ciociu Jolabuk5 - miaumartwię się o Twoje stawy i kręgosłup :201461
Duża daje mi około pół porcji czyli ćwiartkę tabletki. Tak, przed obiadem zjadłam ładnie w kiełbasce brakujący okruszek tabletki. W ogóle ładnie jem. Np wieczorem zjadłam: ok. 2 łyżeczki zakazanej saszetki Purina z galaretką, duży spodeczek tuńczyka Greenwoods zmieszanego z wodą i na pewno jeszcze coś zjem przed spaniem bo inaczej obudzę dużą w środku nocy z głodu :P :P :P Dzisiejsza koop była tak na 3.5 i była cała ciemna :?
Spokojnej nocy dla Wszystkich
Zazulka

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie maja 03, 2020 23:31 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Zuniu, to wspaniale, baaaaardzo się cieszę z Twojego samopoczucia, apetytu i kupek! Nareszcie! Bo już tak długo źle się czułaś, a Duża się zamartwiała. Był już najwyższy czas na poprawę :1luvu: :ok:
Zuniu, Duża dziękuję za pozytywne myśli o jej kręgosłupie i biodrach, przydadzą się
Ciocoi MaryLux, sama zrobiłaś tę pizzę? :D
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2020 6:10 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Pizzę :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
A to zielone na wierzchu pasuje do zielonego płaszczyka - jak ulał :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 04, 2020 8:28 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26782
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 04, 2020 10:04 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Dziękujemy Ciociu Gosiagosia i życzymy wszystkiego najlepszego :201461 :201461 :201461
Śniadanie było dość późno i kotki ładnie zjadły :D Duża mówi, że jak kotki trochę głodne, to od razu mniej wybrzydzają :wink:
Ja jeszcze nie zgłodniałam :twisted:
Zuniu co u Ciebie? :1luvu:
Lucasku, jesteście zdrowi? :love:
Pralciu, zjedz troszkę, martwimy się o Ciebie! :201461
Idę czytać, co u reszty kotków :pisanie:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2020 12:54 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Dziękujemy Cioci Gosiagosia :)
Miau, zjadłam śniadanko. I moje pół dawki Hepatiale Forte Advanced ukryte w kiełbasce. Duża poszła do pracy. Ale już wróciła, dostałam znów dwie łyżeczki pysznej zakazanej saszetki z galaretką (zjadłam) potem poleżałyśmy i pociumkałam rękaw dużej. Potem zjadłam łyżeczkę tuńczyka greenwoods z wodą i z 10 chrupek i/d . Teraz weszłam do budki w drapaku. Duża przy kompie będzie pracować. Koopka taka na 3.5: część na 4 i część na 3 . Może w końcu dziś duża odbierze wyniki mojego sioo. Miaupozdrawiam Ciocie i Kotki. I szczególnie miziam Ciocię Jolę :kotek:
Zunia

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 04, 2020 17:30 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Zuniu, dziękuję za mizianki :201461 :1luvu: :201461 :1luvu: Jak tak czytam, że ładnie jesz, kupka na 3,5, ciumkasz Dużą, a potem dajesz jej pracować, to myślę sobie - tak wygląda kot idealny :201461 :1luvu:

Sabcia zjadła swoje pasty i teraz śpi :D Z tym jej karmieniem to jest cały rytuał. Zwykle najpierw Sabcia przychodzi i obwieszcza miauknięciem, że jest gotowa coś zjeść. Idę. Bez względu na to, jak ważne czy ciekawe mam akurat zajęcie - rzucam wszystko i idę, żeby się Sabci nie odwidziało. Otwieram jedną pastę o danym smaku. Jeśli mam szczęście i od razu zgadnę, na co Sabcia ma ochotę, to zaczynam otwierać kolejne pasty tego smaku (jeśli nie, to otwieram kolejny smak). Wyciskam tę pastę pracowicie z kolejnych 15-gramowych "pałeczek". Wyciskam, podsuwam pod nosek i czekam. Sabcia liże trochę i zaczyna lizać sierść (widocznie musi sobie czyścić pysio, żeby pasta nie dostawała się pod języczek, tam gdzie zmiana). Lizanie sierści trwa zwykle dużo dłużej niż zlizywanie pasty. Wraca do pasty, znowu kilka liźnięć i wracamy do lizania sierści. Wreszcie - gotowe! Wylizała! Otwieram kolejną pastę. Nie mogę zrobić tego wcześniej, żeby nie marnować past, jak Sabcia się znudzi. Bywało, że zjadała za jednym razem kilkanaście past jednego smaku, co powodowało, że zapas szybko się kończył i musiałam robić kolejne zamówienie. Ostatnio rzadko tak bywa - po kilku pastach jednego smaku Sabcia mówi "Dość" (to znaczy - nie chce kolejnej, wyciśniętej pasty). Czasem to znaczy, że nie chce już w ogóle, ale częściej oznacza, że ma dość pasty o tym smaku i zabawa w zgadywanie, który smak będzie wylizany, zaczyna się od początku. Czasami podczas jednego karmienia Sabcia zjada 10-12 past o 4 różnych smakach. Dziwcie się, że karmienie Sabci to zwykle ok. 30 minut spędzonych na wyciskaniu, podsuwaniu, namawianiu? I tak 2 albo czasem 3 razy dziennie... :wink: Dobrze, że pozostałe koty nie wymagają takiej obsługi :twisted:
Ale i tak się cieszę, że Sabcia w ogóle JE.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2020 22:00 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Miau Sabciu, miau Ciociu ojejj, karmienie to faktycznie całe przedsięwzięcie ! Duża gdzieś czytała, że koty lubią rytuały to znaczy że lubią swoje przyzwyczajenia, swoje miejsca, kolejność czynności itp itd. Ależ takie karmienie wymaga wyczucia od Ciebie Ciociu - która pasta ma szanse stać się tą właściwą danego dnia :roll: Ciekawa sprawa z tym lizaniem futerka w trakcie jedzenia, no, ale skoro pomaga to jeść to widocznie tak trzeba... Zunia
Faktycznie, takie karmienie może być wykańczające , szczególnie dobór past...- duża Zuni...

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 04, 2020 23:30 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Oj tak, najgorszy ten dobór past :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 05, 2020 5:10 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Miau Ciociu, duża pomyślała dziś rano - jak trochę wybrzydzałam przy jedzeniu, że Twój wkład w dobrostan Sabulki jest ogromny, gdyby nie Ty i Twoja cierpliwość i Twoja gotowość na każde miauknięcie - to....kto wie? Dzięki Twojej troskliwości Sabulka ma się jako-tako. Koffana Ciocia :P :P :ok: :ok: :kotek:
Miau, dobrego dnia, u nas pada i jest tak jesiennie. Po śniadanku drzemię na fotelu. Wasza Zazulka
miaups: specjalne mizianki dla Julinka :kotek:

Anna2016

 
Posty: 11473
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Wto maja 05, 2020 5:38 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Jedzcie!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 05, 2020 7:08 Re: Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Jedz, Sabciu, jedz, kochanie... Kiedy tak czytam, jak to wygląda, to naprawdę... Doceń te starania, kotko kochana :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Silverblue i 28 gości