KONIEC Lakiery do paznokci, pomadki i kawa - na weta, leki

Atta pisze:A mnie się holo podoba Poproszę nr 12

Dziękuję

odłożony na kupkę :ok:

Tak się przypomnimy

Dzisiaj idziemy do weta z Nikitką bo sika w różnych miejscach, tylko nie w kuwecie.

Zapraszamy na zakupy

Z tego bazarku poproszę nr 18, a z drugiego nr 19a i 61a

lunarmermaid pisze:Z tego bazarku poproszę nr 18, a z drugiego nr 19a i 61a

Dziękuję

zaraz napiszę pw :ok:

Jak po wizycie u weta? Co z Nikitą?

SabaS pisze:Jak po wizycie u weta? Co z Nikitą?

Niestety nie udało się pobrać moczu do badań bo pęcherz był pusty. Kręgosłup jest mocno tkliwy w miejscu zwyrodnienia i to ból jest prawdopodobnie przyczyną sikania w różnych miejscach. Wstępnie umówiliśmy się na badania w następnym tygodniu, ale wydaje mi się , że Nikitka po przeciwzapalnym leku czuje się trochę lepiej i mniej też jest siku poza kuwetą :ok:

Zapraszam serdecznie na zakupy

Dzisiaj na moje koty wydałam 62 zł + 25 zł na Milpro dla bezdomniaków.
W czwartek Natalka jedzie na kontrolne badanie moczu , a dzisiaj na sterylkę aborcyjną pojechała młoda bezdomniaczka.
Koszty będą spore :strach:

Zapraszam serdecznie na zakupy

Można sobie zrobić paznokietki w domu popijając kawką :wink:

Ust teraz nie ma co malować, ale.. Róbmy sobie paznokcie! Chyba zacznę malować każdy na inny kolor, bo mam aż 9 sztuk :mrgreen:

Atta pisze:Ust teraz nie ma co malować, ale.. Róbmy sobie paznokcie! Chyba zacznę malować każdy na inny kolor, bo mam aż 9 sztuk

Fajnie będziesz wyglądać :wink:

Właśnie maluję błyszczącym turkusem z avonu. Taki błysk, że na wieczornym spacerze nie zginę :lol:

Właśnie dostałam informację , że bezdomniaczka już po zabiegu :ok:

Na szczęście nie zdążyła się okocić choć niewiele brakowało :strach:

Na razie zostaje do jutra w szpitaliku, później posiedzi do zdjęcia szwów u mnie (będzie spać w łazience) , a potem niestety muszę ją wypuścić, a to niezbyt bezpieczne miejsce

Atta pisze:Właśnie maluję błyszczącym turkusem z avonu. Taki błysk, że na wieczornym spacerze nie zginę

ametyst55 pisze:Właśnie dostałam informację , że bezdomniaczka już po zabiegu Na szczęście nie zdążyła się okocić choć niewiele brakowało
Na razie zostaje do jutra w szpitaliku, później posiedzi do zdjęcia szwów u mnie (będzie spać w łazience) , a potem niestety muszę ją wypuścić, a to niezbyt bezpieczne miejsce

Przynajmniej nie będzie musiała juz ze swoimi małymi uciekać, bo ludzie są różni

Szkoda,że nie ma kto przygarnąć. Tutaj dwa koty mają miejscówkę w komórce narzędziowej na placu w niedalekim sąsiedztwie. Podobno nawet człowiek zrobił im tam porządną wyściółkę i mają zapewnioną noclegownie, a na osiedla przychodzą stołować się

KONIEC Lakiery do paznokci, pomadki i kawa - na weta, leki

Kto przegląda forum